Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy


Kategoria: Na każdy temat
Temat: Szukam znajomych.
Autor tematu: Xawery
14-06-2011 18:19
Mam 24 lata. Szukam znajomych, z którymi mógłbym pogadać na czacie na różne tematy.Moje gg to:13700664. Pozdrawiam!
14-06-2011 18:45
Jesli chodzi o mnie to nie widze zadnych przeszkod.
14-06-2011 20:39
ja również z chęcią się przyłącze
15-06-2011 11:13
ja terz dopisujem lepij opcemu psu dac kosc nisz swojemu to znaczy ze opcy ci zaufa nisz swuj
15-06-2011 12:37
Dobrze jest wlasnie miec kolegow ktorym mozna zaufac i ktorym mozna sie wyzalic w razie potrzeby.
16-06-2011 20:22
ja mam 6 osób kturym mogem zaufac
16-06-2011 22:16
No i to juz jest cos przynajmniej jak na poczatek.
17-06-2011 17:44
no cuż tak to już jest w tym życiu naszym znam temat aż za dobrze sam nie raz byłem jak ten obcy który okazywał się aniołem szkoda tylko że po wszystkim okazywałem się nie potrzebny.
18-06-2011 19:53
Niestety alienacja wsrod osob niepelnosprawnych jest dosc powszechna i poki co nie ma co liczyc na zmiane tego stanu rzeczy.Niemniej jednak zdarza sie poznac kogos calkiem fajnego i z kim mozna pogadac na kazdy temat.
18-06-2011 21:57
a pewnie że tak tyle niepełnosprawnymi czyni nas psychika bo stan cielesny wielu może za akceptować. nie dawno poznałem zupełnie zdrową kobietę i kto wie jak na razie jest ok. co dziwniejsze to nawet jej rodzice twierdzą że wreszcie trafił swój na swego w pełnym pozytywnym tych słów znaczeniu. niestety będąc w kilku związkach z kobietami niepełnosprawnymi czyli takimi prawie jak ja no cuż jednym słowem koszmar. panie i tu do pań mowa czas wyleść z pancerzyka i z pod płaszczyka wiecznie cierpiącej królewny co to jest przez los dotknięta ale nie dotykaj mnie bo powiem mamie.
18-06-2011 22:52
No to tylko pozostalo mi pogratulowc koledze ze kogos kolega wreszcie poznal z kim mozna porozmawiac o wszystkim i zwierzyc sie ze wszystkich problemow i tp nie mowiac juz o innych sprawach.Takze jednym slowem moze warto by bylo grogie panie wreszcie zaczac wychodzic spod tego klosza ochronnego rodzcow i wreszcie wziasc sprawy w swoje rece i wreszcie samemu zaczac organizowac i ukladac sobie na nowo zycie z calkiem kims nowym godnym uwagi i rownym sobie.
19-06-2011 09:34
dziękuję kolego i mam nadzieję że na tym koniec moich poszukiwań bo to jednak coś w tym jest że trafił swój na swego. rozumiemy się prawie bez słów. a panie niech myślą jeśli paraliżuje je strach przed akceptacją przez drugą osobę to powiem tylko tyle. strach się bać ale was bo każdy was wy czuje na kilometr wasz strach jest waszym łańcuchem drogie panie.
19-06-2011 13:25
Ja ze swoja dziewczyna tez wlasciwie rozumiemy sie bez slow i mysle ze na niej poprzestane i zakoncze przynajmniej na ten czas swoje poszukiwania bo skoro rozumiemy sie bez slow i jestesmy ze soba juz tak blisko zwiazani i sie kochamy to mysle ze nie mialoby sensu poszukiwanie jeszcze kogos na doczepke.zdecydowanie lepsza opcja jest wlasnie zostac przy tej osobie ktora sie ma i ktora sie kocha i szanuje.No a co do tego strachu o ktorym mowi tutaj kolega to wiekszosc znas mysle nie tylko kobiet boi sie tego jak druga jeszcze nieznana nam osoba moze zareagowac na nas i nasza niepelnosprawnosc i jak to postrzegac ale i tez wielu z nas poprostu nie jest jeszcze na taki etap zycia gotowa i to tez jest w jakims stopniu bariera uniemozliwiajaca poznanie kogos drugiego.takze niepewnosc swoje tutaj robi wiec jedyne co moge poradzic to tylko tyle by sie przelamac w sobie te wszystkie leki i obawy i stopniowo zaczac przygotowywac sie do takiego wlasnie etapu w swoim zyciu i zaczac sobie poprostu kogos szukac kogos kogo bedziemy kochali i z kim bedziemy sie rozumieli i kogo bedziemy szanowali i bedziemy mu ufac.Jednym slowem mowiac naley tutaj zrobic dokladnie tak samo jak zrobilismy to my z kolega.
19-06-2011 15:54
dokładnie tak kolego choć odnośnie strachu czy obaw muszę się przyznać że ja w tym przypadku byłem i jestem wariat i desperat. zawsze wychodziłem z założenia że jeśli ja akceptuję swoją niepełnosprawność i na uczyłem się z nią żyć to na uczy się ze mną żyć ta druga osoba więc zero ukrywania. ja powiedziałem w prost jak się sprawy mają i karpia zrobiłem bo odpowiedź była również natychmiastowa"a ja i tak cię kocham" i już nam tak chyba zostanie na zawsze.
19-06-2011 19:03
Najwazniejsze jest kolego to by sie wszystko ukladalo miedzy wami i byscie sie naprawde szczerze i uczciwie kochali a wtedy nic ani nikt nie bedzie w stanie zburzyc waszej milosci i chocby jedna ze stron miala i milion roznych niepelnosprawnosci to i tak milosc tutaj odegra najwazniejsza pierwszoplanowa glowna role.Moja dziewczyna nieraz mi mowi ze jest taka niepelnosprawna i ze jest taka czy inna i zebym sie zastanowil czy warto a ja jej zawsze mowie ze jak dla mnie to ona moze miec milion roznych niepelnosprawnosci moze wygladac jak idz stad i nie wracaj i moze miec tyle negatywnych zewnetrznych cech w sobie a ja i tak ja bede zawsze kochal bo wiem ze w glebi serca ona tez mnie kocha i czuje dokladnie to samo to co ja czuje do niej i wiem ze nigdy mnie nie zostawi dla innego.Ja dla swojej dziewczyny jestem w stanie zrobic naprawde wiele bo ja naprawde kocham. Tak wiec sila rzeczy nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo i nie ma takiego wejscia co by nie bylo z niego jakiegos wyjscia.
19-06-2011 19:27
a pewnie że tak dokładnie tak jest kolego szkoda tylko że to nie którzy nie potrafią zrozumieć że komach to również oznacza że jetem gotów na wszystko (frezja) chyba przestanę lubić kwiaty. to taka wolna myśl a kto ma rozum nie myśli. teraz z resztą nie ma to już żadnego znaczenia bo znalazł się mój jedyny kwiatuszek i jest si.
19-06-2011 19:39
wiencej mi nie potrza
20-06-2011 21:00
Ja np jestem tego zdania ze mi wystarczy tylko ta jedna jedyna ukochana preze mnie osoba i zrobie dla niej doslownie wszystko by byla ze mna szczesliwa i by bylo ze mna jej naprawde dobrze. aco d przyjaciol to mysle ze warto jest miec go ttlyko jednego ale takiego zaufanego i od serca a nie milion a bezwartosciowych.
21-06-2011 13:32
Człowiekowi zazwyczaj do szczęścia brakuje o wiele mniej niż mu się wydaje warto otworzyć się na innych.
21-06-2011 16:51
od zawsze to powtarzam Marcelu choć mało kto chce słuchać i zamykają się ludkowie w swoich gettach i czekają chyba na zmiłowanie boskie.
(niektóre funkcje portalu przeznaczone są dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil)

tem_f.gif

post_f.gif  

tem_f.gif

post_f.gif