Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy


Kategoria: Pełnosprawni
Temat: Serwis Randkowy, Niepełnosprawni: atrakcyjność
Autor tematu: Marcel Admin
26-07-2010 14:55
Czy czujecie się atrakcyjni jako mężczyźni lub kobiety, w oczach osób zdrowych? Jak sądzicie, jak Was widzą?
02-08-2010 17:30
ja sadze ze jestem atrakcyjny jako mezczyzna choc zbytnim powodzeniem sie nie ciesze
10-08-2010 12:05
Może to slogan, ale prawdziwe piękno i tak tkwi wewnątrz- co nie oznacza, że nie należy o siebie dbać. Pielęgnacja własnego umysłu i ciała, sprawia, że poziom naszej atrakcyjności się zwiększa, rośnie. Każdy z Nas to poczuł, wie, kiedy jest mu ze sobą dobrze.
10-08-2010 12:16
To o czym mowi kolezanka Ania jest prawda oczywiscie bo tak naprawdę w dużym stopniu liczy sie to co czlowiek ma wewnatrze siebie.To co ma na zewnatrz to stanowi tylko i wylacznie dodatek do tego co jest wewnatrz i czesto bywa w zyciu tak ze jesli te dwie rzeczy wychodza na plus tzn ze zarowno dbamy o swoj wyglad zewnetrzny(image),rozwijamy sie intelektualnie oraz to ze mamy pogodne nastawienie do swiata,dobry charakter etc. przeklada sie wlasnie na to ze podnosi sie nasz poziom atrakcyjnosci oraz szansa na znalezienie np tej drugiej jednej jedynej polowki w zyciu.
11-08-2010 13:58
Mimo iż nie jestem singlem, czuje jak odbiera się atrakcyjność niepełnosprawnych, co by ze sobą nie robić, częściej ktoś odwraca wzrok a nie zawiesza....
11-08-2010 16:21
nawet dla siebie kiedy patrzę w lustro nie jestem atrakcyjna i kiedy ktoś mi mówi "Martuś wiesz jesteś ładna" myślę sobie dziwak bo podoba mu się ktoś taki jak ja.
11-08-2010 16:24
Często ktoś się za Tobą ogląda bo nie chodzisz sam tak jak prawie każdy i raczej nie zwraca uwagi na atrakcyjność.
12-08-2010 18:59
Coz powiem szczerze ze atrakcyjnosc to jest jeden z warunkow koniecznych do tego by znalezc te druga plowke ale nie tylko bo przydaje sie ona takze i w wielu innych sytuacjach zyciowych.Owszem kolega marcel ma tu calkowita racje z tym ze raczej sie odbiera atrakcyjnosc takim osobom jak to chociazby poprzez to ze nie okazuje sie nami zadnego zainteresowania chiciazby najmniejszego a wrecz przeciwnie darzy sie nas jakas pogarda jakbysmy byli naprawde jakimis zbrodniarzami lub kims naprawde gorszym czy innym.Kolezanko Marto: jesto kolezanka ladna i atrakcyjna kobieta tylko trzeba w to naprawde szczerze i mocno uwierzyc.Sam wyglada sklada sie tylko w niewielkim stopniu na to jak jestesmy atrakcyjni.W duzym stopniu liczy sie to co mammy tak naprawde wewnatrz,jakimi kierujemy sie zasadami w zyciu,jakie emocje stosujemy w jakich sytuacjach zyciowych etc. Takze glowa do gory i nie zalamywac oraz nie poddawac sie.Isc i pelna piersia chwytac chwile korzystac ze swiata i byc spontanicznym.i troche mozna wziąść tez przykladu z kolezanki Ani ktora tez jest rownie atrakcyjna i piekna kobieta jak ty,tylko przezywajaca w swoim zyciu czasami raz trudniejsze raz latwiejsze chwile jak chyba zreszta kazdy z nas. tak Myslenie trzeba nastawic na poytywne i nie przejmowac sie tym co mowia i jak nas postrzegaja inni. Mowic sobie:wazne ze sama sobie sie podobam i sama dla siebie jestem atrakcyjna.Ewentulanie mozna zwrocic sie o rade w takiej kwestii do kogos ci bliskiego np sieostry,czy tez mamy aby ci doradzili co jeszcze mozna byloby zrobic by byc bardziej atrakcyjna dla innych oraz dla wlasnej siebie a takie problemy njak tutaj omawiany z calea pewnoscia znikna a ty bedziesz radosna i usmiechnieta od ucha do ucha kobieta korzystajaca z zycia pelnymi garsciami.
17-08-2010 13:16
Mamy tego pecha, ze pierwsze wrażenie jakie robimy to wózek lub kulejący chód... ocena pada nim zdążymy się odezwać ale na szczęście nie zawsze.
17-08-2010 18:52
całe szczęście, ale zazwyczaj to bardziej zwraca uwagę niż atrakcyjność.
18-08-2010 12:39
Znam wiele na prawdę ładnych, seksownych niepełnosprawnych dziewczyn którym przeważnie średnio układa się życie prywatne i nie rozumiem tego niesprawiedliwego stanu rzeczy...
23-08-2010 13:23
Coz sa rzeczy ktore sie nawet filozofom nie snily....Takie jest zycie ze czasami czegos nie zrozumiemy do konca ze cos jest dla nas niejasne i takie juz zostanie do konca niemniej jednak to rzeczywiscie niesprawiedliwosc ze nam osobom niepelnosprawnym tak sie zycie nie uklada mimo ze staramy dbac o swoj wizerunek jak najlepiej tylko umiemy.
02-09-2010 18:45
ja wiem ze swoich bądź znajomych doswiadczen, że ludzie nie są oswojeni z tym że ON idzie z kims za reke itp. z góry widzą jakąs zależność, a nie partnerstwo i to jest przykre
06-09-2010 14:01
Czy lepszym dla Was partnerem była osoba zdrowa czy niepełnosprawna? Macie porównanie w tej kwestii?
06-09-2010 17:15
też jestem tego ciekawa, a jakie jest Twoje zdanie?
07-09-2010 12:24
Ja mam porównanie jedynie co do zdrowej partnerki, ale nie byłbym jakoś uprzedzony do niepełnosprawnej, w pewnych sprawach pewnie jeszcze więcej by Nas łączyło.
07-09-2010 15:12
ja mam w tej kwestii dylemat, bo z jednej strony łatwiej jest się zrozumieć, a z drugiej jestem świadoma, że powodzenie związku jest w dużej mierze uzależnione od naszych ograniczeń fizycznych, czasami ciężko to pogodzić
13-09-2010 12:41
Pogodzić nie jest łatwo ale rozwój nowoczesnej komunikacji, od autobusów po Internet a także sprzęt rehabilitacyjny... to wszystko zrobiło milowy krok w uspołecznieniu niepełnosprawnych dzięki czemu i związki stają się bardziej realne, bardziej możliwe.
13-09-2010 13:31
tak, ale to często dotyczy dużych miast, a małe miasta i wsie są niestety całe wieki świetlne do tyłu -mentalnie też
14-09-2010 13:11
Ja mieszkam na wsi i ma to swoje plusy, mieszkam w domu dwurodzinnym więc odpada problem jakiś wielkich schodów, po miejscowości poruszam się bez obawy przed wysokimi krawężnikami czy dużym ruchem aut. Mam Internet, komórkę, gazociąg, wodociąg, ścieki, centralne ogrzewanie i telewizje cyfrową Można? Można!
(niektóre funkcje portalu przeznaczone są dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil)

tem_f.gif

post_f.gif  

tem_f.gif

post_f.gif