Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy


Kategoria: Męski punkt widzenia
Temat: Serwis Randkowy, Niepełnosprawni: Podniesiona ręka
Autor tematu: Marcel Admin
22-12-2010 14:43
Czy byli byście w jakiś okolicznościach uderzyć kobietę?
22-12-2010 15:16
dieci zwierząt kobiet się nie bije tak tu dopiszę przemoc zawsze rodzi przemoc a ja nawet do tego przywykłam bo jak się odezwę w chalupie jak wrzeszczą na dzieci alb jak je pocieszam przytulam gdy dostaną to nie raz mnie się oberwie nie tylko z mordy ale też w mordę kopa i woóle a jak już pisałam gdzie indziej jak się wtedy spotykalam z tamtym gościem to za tę znajomość obrywałam starsza parę razy stłukła mnie gorzej jak psa na kopytach miałam krwawe worki sińce ślady są do dziś dzisiaj załuję ze wtedy nie poszłam na obdukcję i wogóle tak więc mimo tego ze uważam jak wyżej dzieci zwierząt kobiet się nie bije pewnie sama bym na to pozwoliła nie dzieci ale mnie proszę bardzo skoro inni moą to JEMU też wolno nadto nieraż słowa gorzej bołą głębiej ranią niż dostać w pysk co za różnica jak się o glebę walnie
22-12-2010 15:20
Ale wiemy jak bywa
22-12-2010 15:59
słyszałam że jak raz ktoś podniesie rękę to mimo zarzekań i przeprosin zrobi to po raz kolejny
22-12-2010 17:33
uderzyć? a cuż to za pomysł choć są takie do któtych powinno się trzelać i to bez ostszeżenia ale żeby zaraz bić? żart z każdym da się do gadać nawet z naj bardziej wkurzającą osobą. ci co to ręczek urzywają to poprostu prostaczkowie, a naj cześciej też mający problemy z piciem i z samym sobą. temat jak zwykle niekończy się na paru krótkich określeniach ten temat nalerzy do grupy tematów które można ciągnąć całymi godzinami.
23-12-2010 12:25
Czasem taka przemoc wiąże się z alkoholem a czasem nie i jest już w kimś niemal normalnie chociaż to niefortunne określenie bo przemoc nie jest normalna
23-12-2010 13:27
ostatnio nie chcący poruszyłem ten temat z pewną panią psycholg która niestety stwierdziła że alkohol to jedna strona medalu ale też często jest tak że są to tzw wzorce przenoszone z domu rodzinnego na własne prywaten dorosłe życie[co raz częściej zaczynam wierzyć w to że dobrze się stało że nie miałem i nie mam rodziców bo kto wie czego bym się nauczył???]
24-12-2010 07:24
To przykre sebko co piszesz ale życie bywa brutalne i to prawda, że nie tylko to co dobre uczymy się od swoich rodziców a;e najważniejsze, że jesteś inny i jesteś lepszym człowiekiem.
24-12-2010 09:49
a wczym się do szukałeś przykrości marcelu???
27-12-2010 14:27
W tym, że napisałeś, iż masz obawy co do tego czego mógłbyś nauczyć się od swoich rodziców
27-12-2010 17:38
to ma podłoże raczej pod kontem tego co widziałem wśród innych osób a co do moich rodziców tych biologicznych to poprostu ich nie pamiętam. wiem tylko że ojciec był jakimś wojskowym a matka celniczką czy jakoś tak nie warzne.
(niektóre funkcje portalu przeznaczone są dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil)

tem_f.gif

post_f.gif  

tem_f.gif

post_f.gif