Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy


Kategoria: Na każdy temat
Temat: Życie po życiu
Autor tematu: usunięty
27-07-2014 08:40
Kiedy nasze serce przestaje bić - człowiek umiera.I nic po nim nie zostaje - gnije w ziemi i tyle.A wystarczy tak niewiele.Mała karteczka z "oświadczeniem woli"Wielu chorych ludzi czeka na "drugie życie" ,a my zastanawiamy się co chcemy po sobie zostawić?Ja mam taką kartkę ale to teraz nie wystarczy .To rodzina decyduje o pobraniu narządów.Czy tak powinno być?Jeśli serce przestaje pracować to ok.Problem jest wtedy, gdy serce bije ,a mózg obumiera.I rodzina ma zdecydować czy odłączyć pacjenta od aparatury?Jak Ty byś się zachował/a.Niby możesz pomóc komuś ,kto potrzebuje zdrowego organu ale musisz "wyłączyć z życia" na zawsze swojego bliskiego!
27-07-2014 15:14
O ile pamiętam, to już podobny wątek był poruszany na Forum, ale jako że za wiele nie zostało w nim napisane, zdecydowałem, że temat niniejszy temat zostanie. Być może znajda się osoby chętne do dyskusji. Jeśli o mnie chodzi to, gdybym wiedział o tym, że dla bliskiej mi osoby nie ma już ratunku, a ktoś może bardziej potrzebować jakiegoś organu, który bliska mi osoba miałaby zdrowy (pod warunkiem, że byłaby zgodność z organizmem biorcy), to zdecydowałbym się mimo wszystko na jego oddanie, bo w ten sposób, mimo że jedno życie się zakończy, to może za to dać komuś innemu szansę na przeżycie i w późniejszym czasie w miarę normalne życie, nie mówiąc już o wdzięczności tej osoby i jej rodziny za ocalenie życia bliskiej im sercu osobie.
29-07-2014 14:14
i kaliber tematu okazał się zbyt osobisty Kamil ja też po za tym stwierdzeniem głosu nie zabiorę na ten temat
29-07-2014 16:46
Pewnie!Łatwiej jest brać niż dawać!To nasza taka polska tradycja.Może pora to zmienić i uświadomić ludzi ,że każdy z nas może potrzebować nowego organu do życia i czas będzie odmierzać nie latami... lecz godzinami!!!
29-07-2014 16:57
a ja sobie myślę że na takie tematy każdy ma swoje takie czy inne przemyślenia i może po prostu nie ma ochoty pod dawać ich pod osąd innych osób. często się zdarza że ktoś inny nie wiedzieć czemu uważa się za wszech wiedzącego i nawet przy okazji takich tematów zachowuje się jak zwyczajny palant. lepiej więc zachować swoje przemyślenia i decyzje w tak ciągle jeszcze kontrowersyjnym temacie zostawić po prostu dla siebie.
30-07-2014 09:14
A ja uważam w dalszym ciągu, że warto dzielić się swoimi przemyśleniami na takie tematy. Fakt, ze nie każdy chce się nimi dzielić z takich, a nie innych powodów i każdy myśli na swój właściwy tylko sobie sposób, niemniej jednak uważam, ze skoro można komuś uratować życie, oddając mu s organ po śmierci, czy to swojej własnej, czy to osoby bliskiej i jest to jak najbardziej bardzo szlachetny gest, dzięki któremu możliwe jest przedłużenie innego bytu ludzkiego, a to przecież jest bezcenne nieprawdaż?
30-07-2014 11:24
prawdaż nieprawdaż na tę część twojego postu pozwolisz że nie odpowiem a przynajmniej nie na forum natomiast fakt czy warto czy nie warto rozmawiać powiem tobie w ten oto sposób. po ostatnim przedstawieniu jednego z użytkowników portalu sam chyba zauważyłeś że w ogóle mało kto chce rozmawiać na jekie kolwiek tematy to chyba dość wyraźnie dało się od czuć i zauważyć prawda?
30-07-2014 11:44
Ja też to zauważyłem.Może ten upał ludzi "paraliżuje".A może tematy są zbyt trudne by z nimi się zmierzyć?Chłopaki,wbijcie coś lżejszego na forum - zobaczymy czy coś ruszy!!!
31-07-2014 08:43
Ja sądzę, że to temat jest zbyt ciężki dla wielu Użytkowników, by się z nim zmierzyć. Wiele osób nawet nie dopuszcza do siebie nawet takiej myśli, ze to, o czym piszemy, może kiedykolwiek mieć miejsce w rzeczywistości i uciekają od tego jak najdalej tylko się da. Ale to nie jest w zadnym razie wyjście z sytuacji, bo wcześniej czy później to człowieka spotka w życiu i będzie on musiał się z tym zmierzyć i podjąć właśnie tego typu decyzje. Upał raczej z tym nie ma nic wspólnego, bo niezależnie od tego, jaką mamy pogodę za oknem, to problem taki i tak i tak istnieje i trzeba wiedzieć jak go rozwiązać i jak wybrnąć z takiej przyznam szczerze niezbyt komfortowej sytuacji. Zakładanie nowych wątków na forum wydaje mi się nie ma sensu, bo przecież temat ten, mimo, że do łatwych ani przyjemnych nie należy, to tak naprawdę nie został jeszcze zapewne w 100% wyczerpany, dlatego go jeszcze zostawiam. być może jeszcze ktoś kto będzie ten temat kiedykolwiek jeszcze czytał doda coś od siebie i rzuci nowe światło na ten problem, który tutaj poruszamy.
31-07-2014 11:29
a ja wam powiem koledzy coś ciekawego o tuż wczoraj po człapawszy się do lekarza czekając na swoją kolej słyszałem rozmowę dwóch osób właśnie na ten przy czym jedna z tych osób temat dość szybko zakończyła stwierdzeniem iż jej syn czekał na nerkę 4 czy 5 lat to inni też mogą czekać jej i jej synowi nikt nie pomógł i ona widzi powodu że by miała pomagać komuś innemu a co jej to zabierze ze sob. i co wy na tao? chyba niestety nadal większość ludzi tak ma że mnie nikt to i nikomu. natomiast kaliber samego tematu rzeczywiście lekki nie jest trzeba sobie jednak w bić do główek najpierw że świat i otaczający nas ludzie to nie abstrakcja i no cóż przestać myśleć o sobie w kategorii ja czyli centrum wszechświata a za pewne wielu w tedy zmieni się pogląd nawet na takie tematy.
01-08-2014 08:57
Z tego co piszesz kolego wynika, że to czego byleś naocznym świadkiem to po prostu przejaw zwykłej znieczulicy i jak sam to określiłeś to podejście typu że skoro ja i mój syn mogliśmy czekać tyle lat na nerkę i się jej nie doczekaliśmy, to inni mogą sobie tez poczekać ale ja sama w związku z tym tez nie oddam organów do przeszczepu bo po co pomagać skoro nikt nie pomógł ani mnie ani mojemu synowi. To jest po prostu totalna bzdura w myśleniu i oby takich ludzi było jak najmniej w naszym życiu i na naszej drodze.
01-08-2014 11:18
he he nie takie to proste kolego jak by się wydawać mogło ten temat oczywiście dotyczy jednego aspektu i ściśle określonego toku myślenia czyli dziecięce tak albo nie. a tu niestety schody wystarczy się rozejrzeć znieczulica to jedno a podziały społeczne i z tym związany jest właśnie tok myślenia ludzi. tu jest oczywiście opisana sytuacja którą miałem okazję słyszeć ale równie dobrze można to sprowadzić do poziomu absurdu i za pytać wszystkich po kolei napotkanych ludzi czy ktoś z nich jedząc rano śniadanie po myślał że tuż obok ktoś inny nie ma nawet na kawałek suchego chleba? oczywiście że nie bo co ich to obchodzi oni mają. ja sobie myślę że do puki nie zmieni się świadomość społeczeństwa nawet na na tak banalne tematy jak przytoczony prze ze mnie przykład to możemy sobie gadać, gadać i gadać a ludzie i tak wiedzą swoje i głową muru nie przebijesz.
02-08-2014 20:07
Sebko!!!Tylko mogę Ci przyklasnąć.Ludzie w sklepach spożywczych grają na automatach ,a jak zapytasz czy ma pożyczyć na bułkę ,to oczywiście że ...nie ma.Po czym wciska kolejną 50 w maszynę i wychodzi bez słowa.Znieczulica?To dobre określenie.Co do "przeszczepu organów".Sprawa skomplikowana.Jak Ty potrzebujesz to ok.Ale jak tobie mają zabrać ..To już nie jest ok.Może kiedyś dorośniemy do twierdzenia że organy po śmierci nie są nam potrzebne - chyba że kościelne ...na marsz żałobny.Ale to trzeba dobrego organisty , a w moim kościele to raczej "samograj"Więc jeszcze nie warto umierać ha !!!
02-08-2014 20:43
czy ja wiem czy aż taka znieczulica??? tego nas na uczono przez te 25 lat demokracji kto się na chapał ten ma i reszta go nie obchodzi ech piętno naszych polskich czasów bo bardziej rozwiniente demokracje nie mają aż takich problemów i ten nasz katolicki zaścianek też swoje robi niestety.
03-08-2014 10:06
Bogatemu to i byk się ocieli,a biednemu nawet Bóg nie pomoże.Ale nie martw się ,wszyscy będą leżeć w tej samej ziemi,tylko że bogaczom trudniej będzie się rozstać z dobrami materialnymi zdobytymi za życia.czy to jakieś pocieszenie dla nas?
03-08-2014 13:34
he he he pewnie tak będzie bo to akurat jedyna sprawiedliwość na tym świecie ale mnie to osobiście nie martwi ja zawsze byłem, jestem i pozostanę sobą mającym indywidualne poglądy na wszystko i swój sposób myślenia nie zawsze zgodny z głównymi nurtami. ale wracając do tematu to niestety myślenie na tego typu tematy zaczyna się dopiero wtedy gdy przed takim dylematem stanie ktoś z nas lub naszych bliskich taki to już nasz kraj i tacy ludzie.
Przepraszamy, ten użytkownik został usunięty
04-08-2014 10:11
Ale dlaczego usunięty?Każdy może mieć swoje zdanie,ja tylko podałem temat.Kontrowersyjny ,ale jednak!!!
04-08-2014 10:57
hi hi hi cenzura dotarła nawet tutaj z nie wiadomych względów ludzie dostają kopa nie ma co dobre czasy na stały
04-08-2014 12:45
A w innych tematach za wulgaryzmy, obrażenie innych użytkowników itp. itd. nie?
Hmm... ciekawe czym jest to spowodowane?
(niektóre funkcje portalu przeznaczone są dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil)

tem_f.gif

post_f.gif  

tem_f.gif

post_f.gif