Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Witam. Przeczytałem opinie innych forumkowiczów i zgadzam się z tym, i postanowiłem wykonać edycję mojego postu.
Pozdrawiam.

Cześć a musiałeś akurat w tym miejscu? do wszystkich nowych uczestników taka zasada nie pisana co prawda ale nie dajemy anonsów na forum. Każdy się przecież do myśli nie jesteśmy tu wszyscy dla kawału.

No cóż, każdy ma inne kółka zainteresowań, Ty takie .

prawda zapomniłem, ja nie mam kółek jeżdżę tramwajkiem ha ha ha

hej jak tu dodac zdiecie?

prawa strona ekranu pierwsza niebieska belka opcja dodaj po rozwinięciu pierwsza opcja zdjęcie.

Hydepark tam jest

a ok juz mam zle patrzylam

spoko się zdarza po to tu jesteśmy by sobie nawzajem pomagać.

To mile ze tak piszesz fajne miejsce

lubię się na coś przydać he he he a tak fajne tylko czasem pusto tu trochę.

No tak.Bo mnie nie było.Co do tematu,często rozmawiam ze \'\'zdrowymi\'\' dziewczynami.Wszystko jest ok póki nie zaproszę na kawę.To jest żałosne jak się wykręcają.Czy ktoś kto jest inwalidą jest gorszy?

tu nie chodzi o to czy lepszy czy gorszy myślę do po prostu nie wiedza albo raczej że tak powiem bolesną prawdę po prostu wstyd spotkać się z kimś niepełnosprawnym. Zdrowi ludzie w swoich kręgach mają jakieś tak zwane poziomy więc po prostu spotkanie z kimś z nas oznacza nic innego jak tylko to iż spadło się na psy. Oczywiście to zachowania idiotów lub gówniarzy bo dorośli i normalni ludzie nie mają takich problemów. Osobiście wiele razy spotykałem się ze zdrowymi ludźmi i moja wada wzroku nie wywoływała paniki po ich stronie ale już bateria leków którą muszę mieć zawsze przy sobie niestety odstraszała wszystkich.

ALE KOBIETKI są fajne i jak mam okazję to odprowadzam je dalej.A czy będzie z tego \'\'kawka\'\',już na to nie patrzę.Pozdrawiam kobietki..Życie bez kobiet byłoby żałosne!!!

Co Wy gadacie chłopaki?
Jaki "podział" na sprawnych i nie "szok".
Na kawę można iść z każdym, z kim ma się coś wspólnego do przegadania, kawa to kawa przecież, szok, szok i szok.

Jeśli spotykam dziewczynę nieznajomą którą chce zaprosić na kawę to nie po to by pogadać o samochodach czy hazardzie ale po to by się bliżej poznać.A dziewczyna patrzy jednak na wygląd.Jeśli wybierasz jakiś towar też chcesz żeby nie był uszkodzony -prawda?

Jeśli spotykam dziewczynę nieznajomą którą chce zaprosić na kawę to nie po to by pogadać o samochodach czy hazardzie ale po to by się bliżej poznać.A dziewczyna patrzy jednak na wygląd.Jeśli wybierasz jakiś towar też chcesz żeby nie był uszkodzony -prawda?

Ale "kawa", to tylko "kawa" a nie oferta matrymonialna.
Hmm.... chyb, że dla Ciebie to coś więcej niż tylko "kawa"

ja tam po samym iściu na kawę nie niczego zaraz się nie spodziewam bo i niby czemu? ale nie rozumiem tej paniki na widok moich piguł przecież to tylko psychotropy ha ha ha

Sebko!Ty potrafisz mnie rozbawić.Ha.Przypomniał mnie się jeden gość jak byłem na bilardzie.Siedział przy stoliku z panną a koło niego była część protezy.Ale gość spoko.Mówił że go uwierała więc ściągnął .