Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Spotkałem się z tym, że niepełnosprawni, sami siebie często dyskryminują, np. uważają, że nie chcieli by się związać z kimś chorym na zasadzie "tylko zdrowi"... albo zwyczajnie sami schodzą w cień, mówią od razu "nie dam rady" lub "należy mi się"... co o tym sądzicie?

...może dlatego, że zazwyczaj psychikę mamy normalna a normalna niestety znaczy zarozumialstwo i paradoksalnie brak tolerancji

trzeba cenić siebie i wierzyć w siebie! i traktować się jak sprawnego tylko inaczej. Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak sprawni tylko pewne rzeczy czynności wykonujemy na swój sposób bo mamy inne możliwości ale kochamy tak samo!
Był w moim życiu czas, że sama siebie dyskryminowałam bo uważałam siebie za inną gorszą.

Pięknie powiedziane.

Zgadzam się z Wami...

Ja co prawda z czyms takim sie bardzo rzadko spotykam nimniej jednak to wynika z faktu jak to tu juz kolezanka ania powiedziala ze mamy zdrowa psychike przez co zaczynamy wymagac od innych osob wiecej niezli jestesmy tak naprawde sami dac z siebie i poprzez wlasnie takie zarozumialstwo,czesto tez pyche i brak tolerancji wzgledem innych osob ciezej jest nam dojsc do porozumienia z partnerem co z kolei moze wywolywac konflikty oraz przyczyniac sie do tego iz mozemy miec problemy ze znalezieniem sobie innego partnera.w odniesieniu do tego co powoedziala nam tu juz kolezanka Marta moge powiedziec tylko tyle ze rzeczywiscie trzeba umiec szanowac sie wzajemnie i wierzyc w siebie oraz szalenie uwazac by nie urazic partnera jesli nam na nim tak naprawde bardzo zalezy.Jesteśmy osobomi niepelnosprawnymi tylko jedni z nas sa bardziej niepelnosprawni a drudzy mniej ale nie jest to napewno powod dotego by w jakikolwiek sposob ranic czy tez dyskryminowac swojego partnera czy tez inna osobe.Kazdy z nas jest swoistym chodzacym indywiduum i funkcjonuje oraz dziala w sposob calkowicie niezalezny od reszty spoleczenstwa,ale nie zmienia to faktu wlasnie,ze wszyscy mamy identyczne uczucia ze wszyscy jestesmy ludzmi i ze potrafimy jkochac i kazdy z nas okazuje wlasnie to na swoj wlasny sposob.Jesli chodzi o autodykryminacje to tez z takimi przypadkami sie spotykalem.Jest to zjawisko przemijajace wtedy i tylko wtedy kiedy taka osoba otrzyma fachowa pomoc i ktos wyciagnie do niej naprawde pomocna dlon.Trzeba naprawde umiec pokazac takiej osobie ze wcale nie jest taka najgorsza jak jej sie wydaje ze swiat moze byc lepszy a wraz z nim ludzie i wszystko inne a to napewno pomoze i zareczam ze efekt bedzie murowany.oczywiscie bywaja przypadki kiedy na taka terapie trzeba poswiecic sporo wiecej czasu by znow przywrocic takiej osobie pelna wiare w siebie oraz w to ze zycie jest piekne ale z reguly wystarcza na t0 raptem tylko kilka dni.

ten proble dotyka niestety nas wszystkich w większości przypadków mamy tak na własne życzenie od indywidualnych przypadków aż po całe środowiska osób niepełnosprawnych. wynika to często z nie pisanego podziau na tzw pod grupy. nie będę za wiele opowiadał bo nie mam w planach nikogo z was obrazić ani w jaki kolwiek inny sposób do piec mam nadzieję że sami rozumiecie i doskonale wiecie o czym mówie

Dlatego powinniśmy jak najbardziej się rozwijać, nie zamykać na świat lecz go poznawać

witam ponownie wiecie co zniknołem ostatnio na dłużej i po siedziałem na innym portalu takim naj zwyklejszym ogólnie dostempnym. o tuż do dziś tam sobie siedzę i śmiem twierdzić że to z nami jest coś nie tak. kłaniają się od wieczne bez sensowne podziały miendzy nami i nasze blokady na innych. ci normalni zdrowi ludzie wcale nie maą nas za odmieńców są oczywiście osoby które nie są w stanie zrozumiec nas niepełnosprawnych jak wszędzie ale to że jesteśmy dyskryminowani to jedynie nasz wymysł. za równo w realu jak i w sieci ja osobiście rzadko spotkałem się z dyskryminacją. czas wyjść z tych naszych panceżyków do ludzi to naj lepsze co możemy zrobić dla nas samych. pozdrówka dla wszystkich.