Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Tak śpiewał Andrzej Rosiewicz ,ale od lat krążą dowcipy o blondynkach.Jednak według mnie blondynki mają coś w sobie że muszę się obejrzeć .A jeszcze te z długimi włosami...Dlaczego jest tak że mają taka dziwna opinię.?A Ty zwracasz uwagę na kolor włosów?Pozdrawiam blondynki i bumetki

Ja prawdę mówiąc w ogóle już nie lubię kobiet. To przyszło z czasem i doświadczeniami życiowymi. Kobiety pociągają mnie jedynie fizycznie, nienawidzę jednak ich mentalności. Tak się składa, że pracuję z samymi kobietami. Takiego fałszu, obłudy, zawiści, nieuczciwości i cwaniactwa jak wśród kobiet u mężczyzn nigdy nie spotkałem. Kobiety potrafią okłamywać nie tylko innych, ale i siebie. Są zdradzieckie, nielojalne i rzadko kiedy kierują się czymś innym niż własnym interesem. Nie ma znaczenia czy brunetka czy blondynka. Wszystkie mają podobną mentalność. Była taka piosenka:
"Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam.
Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam.
Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok,
bo przepadłeś z kretesem nim zrozumiesz swój błąd

A jeśli chodzi o urodę... to różnie bywa. Są ładne brunetki i są ładne blondynki. Zależy ile się wypije...

Tak to z kobietami jest,że facetowi wydaje się że je zdobywa.A to One same decydują z kim chcą być.Ja dobrze dogaduję się z brunetkami,ale chciałbym choć raz umówić się z blondynką.Ale to nie jest takie łatwe.Może dlatego że jestem blondynem a One chcą odmienności?

A mnie tam nigdy nie szło z blondynkami zawsze była wojna i to na dzień dobry uważałem je za te z tych myślą że wszystko wiedzą a tak na prawdę to nic nie wiedzą.

Hehe to prawda Tomi. To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze Inicjatywę zazwyczaj okazuje facet, ale decyzja ostatecznie należy do kobiety. Z tym całym zdobywaniem to jest tak, że jak kobieta nie wykazuje żadnych symptomów zainteresowania to lepiej odpuścić. Nic na siłę. Trzeba umieć ocenić sytuację. Jeśli dziewczyna daje mężczyźnie odczuć swoje zainteresowanie wtedy to jest znak, że jest szansa na sukces i można przystąpić do atakuDziewczyny i tak farbują włosy, więc nigdy tak naprawdę nie wiadomo jaki mają naturalny kolor. Niestety Tomi muszę Cię zmartwić, ale z mojej wiedzy wynika, że większość kobiet preferuje brunetów. A do tego wysokich i wysportowanych. Zdarzają się takie, które wolą blondynów ale takich jest zdecydowanie mniej. Największe wrażenie na kobietach robi jednak co innego... Przede wszystkim SIŁA! (niekoniecznie fizyczna). Kobiety nie lubią mięczaków i mamisynków. Jak facet nie jest pewny siebie, nie wzbudza respektu i szacunku wśród innych, kobietom wydaje się mało męski i nieatrakcyjny. Takie wnioski wyciągnąłem z moich obserwacji.

Wiecie ja nigdy nie bawiłem się w Wilchelma zdobywcę wysyłałem tylko wyraźny sygnał i czekałem nie mam czasu na zabawy typu7 bajery rowery ja zawsze wiem czego chcę i mnie to wystarcza a jak komuś za mało to przykro ale ja mam swoje cele w życiu.

Co ty brzeczszczykiewiczu kszanisz głupoty wypisujesz. Widocznie taki postrzelony jesteś ze takie głupoty piszesz. Dałeś się o mamić kobiecie i teraz wielkie rady wypisuje co to nie on za wielki. Myślisz że wszystkie kobiety są taki. Ale widocznie ty masz takie szczęście i pecha bo wszystkie portale oblecałes i teraz tu wielkiego mondrego stróże.

Poszło ostro!Pewnie to znów moja wina.Ale co tam.Ja nie unikam trudnych tematów.A blondynki i brunetki to mily temat A wszystkie kobiety są piękne.A blondynki?Są inteligentne.I jeżdżą dobrze na motocyklach!!!

A ja tam myślę sobie że kobiety są różne tak jak różni są faceci dlatego bywa że trafi swój na swego choć częściej bywa że zdawało nam się iż to jest ta/ten jedyny. Mnie się udało i jestem z tego powodu szczęśliwy jak nikt na świecie.

Zabierzcie z forum tą analfabetkę bo siarę robi Zero argumentów, zero treści za to mnóstwo błędów i tylko pusta pyskówka. Dziewczyna jakaś nierozgarnięta "Mądra inaczej" nawet nie kuma co to za postać Grzegorz Brzęczyszczykiewicz hahaha Co za nieoczytana tępota...

Też chciałbym trafić na taka dziewczynę która mnie pokocha takiego jaki jakim jestem a nie za to jaki jestem zaradny mimo swego inwalidztwa. Zresztą nie lubię się nikomu prosić-Wiertarka,szlifierka,czy spawarka to normalka.Chociaż dla inwalidy każde narzędzie powinno być zagadką.Albo raczej niedostępne,by sobie krzywdy nie zrobił

He he a wywal te narzędzia i spróbuj cokolwiek ręcznie wy wykombinować własnymi siłami bez energii z zewnątrz, lepsza przy tym zabawa niż z tymi wszystkimi wiertarkami i szlifierkami i na pewno więcej satysfakcji na końcu.

z doświadczenia wiem iż kobiety wolą zdrowych silnych ( lecz nie w każdym przypadku mądrych facetów) do tego z grubo wypchanym portfelem jednym słowem idą na łatwiznę, która bez uczucia ......w późniejszym czasie okazuje się totalną porażką rozśnież dla niej ..... ;-)

Ja też to zauważyłem. I kobieta ma oczy i patrzy. Co by tu lepsze ciachm wylukać.A potem to niby ten facet ją dostrzegł.Zawsze mówię że łatwiej ma głupi niż kulawy\'A dlaczego ?Bo facet les jak towar -Musi umieć się zareklamować aby zwrócić na siebie uwagę.A my to taki wybrakowany towar,jak za PRL-u.Więc trzeba się starać i czekać na swoją kolej. Może kiedyś kobiety zmądrzeją i bardziej pomyślą głową niż oczami

pisze się również kolego RÓWNIEŻ

Zgadzam się w z Twoim stwierdzeniem kolego. A Ty Anioł się nie czepiaj słówek. Widać ewidentnie, że koledze się ręka tylko omsknęła na klawiaturze i że to nie jest błąd ortograficzny. Kolega w przeciwieństwie do Twojej przyjaciółki przynajmniej zawarł w swojej wypowiedzi jakąś treść. Rozumiem, że solidaryzujesz się z koleżanką, ale wysil się na odrobinę obiektywizmu.

Jestem aż nad to obiektywny i po prostu może bardziej wyrozumiały z pewnych względów a o sympatie proszę mnie nie podejrzewać ja już swoją sympatie znalazłem po nad pół roku temu i jest mi z nią bardzo dobrze.

Nie jesteś w ogóle obiektywny w tej kwestii Anioł. Wyrozumiałość wyrozumiałością, ale królewna sama się prosi o guza. Niech zmieni najpierw ton swoich wypowiedzi i nie ubliża innym to wtedy pozostali z pewnością także przymrużą oko na jej niedociągnięcia językowe. Jak masz z nią takie dobre relacje to wytłumacz jej na czym polega rzeczowa polemika i dyskusja. Jak na razie dziewczyna tylko warczy i nic więcej.

Po prostu wiem więcej niż wam jest dane wiedzieć dlatego odmienne zdanie ale mniejsza z tym a skoro jak twierdzisz warczy to to niech sobie warczy po warczy i przestanie czyż to nie jest bardziej logiczne rozwiązanie od ciągnięcia tematu w nieskończoność??? A tak już zupełnie bez żartów podobnie jak wy ja też mam swoje to i owo co mógł śmiało wywlec i powiedzieć że mnie drażni i zapewne było może nawet uzasadnione iż to błędo-nielogiczne pisanie tylko niech mi ktoś tak uczciwie i szczerze powie po co?

Twoja wiedza w tym przypadku nie ma tu żadnego znaczenia. Warczenie prowokuje do konfliktów i nie wnosi nic pozytywnego. Oczywiście, że nie chodzi o to żeby sobie wzajemnie coś wywlekać, ale także należy "temperować" negatywne zachowania. Forum służy to wymiany poglądów, rozmów, dyskusji a nie do uzewnętrzniania swojej złości poprzez gadki typu: jesteś głupi i gadasz bzdety. Litości!!! Tego typu odzywki i zachowania to już są tępione w przedszkolu! Jeśli ktoś wykazuje chociaż minimalny poziom to pod tego typu gadką umieszcza jakieś uzasadnienie swojej racji. A tu tylko pyskówka i zero argumentów. Sorry, ale ja nie widzę okoliczności łagodzących dla tej królewny Żenada.