10-01-2011 14:39
Serwis Randkowy, Niepełnosprawni: Na miłość nigdy nie jest za późno nawet jeśli wydaje się inaczej... warto kochać, o każdej porze dni i... życia.
Miłość na emeryturze, miłość po 50-tce? Czujesz ją? Zastanawiasz się, czy to wypada zakochać się w Twoim wieku? „I nigdy nie wiadomo, mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia pierwszą”, pisał w jednym ze swoich wierszy ksiądz Jan Twardowski. Często mówi się, że miłość nie wybiera: wieku, pochodzenia ani miejsca. Widok trzymających się za ręce dwojga ludzi w podeszłym wieku budzi różne emocje. Niektórzy marzą z rozrzewnieniem, by ich jesień życia wyglądała podobnie, inni zaś stwierdzają z dezaprobatą, że w tym wieku „to po prostu nie wypada”. Trzeba bowiem przyznać, że panujący powszechnie społeczny obraz starości nie napawa optymizmem. Zmierzch życia kojarzy się przede wszystkim z chorobami, niedopasowaniem do coraz szybszego życia, często także samotnością. Pamiętajmy jednak, że jest to tylko stereotyp. Co zatem zrobić, gdy w późnym wieku poznajemy kogoś, kto jest dla nas niczym „brakująca połówka pomarańczy”?
Miłość w jesieni życia, czy to ma sens ?
To, jak będzie wyglądała nasza starość, zależy od nas samych. Wielu ludzi deklaruje, że po przejściu na emeryturę jakość ich życia znacznie się poprawiła. Posiada się już duży zasób mądrości życiowej, więc mniejsza jest obawa, że powtórzą się błędy z przeszłości. Jest wówczas czas na realizację marzeń, pasji: wszystkiego, co kiedyś musiało zostać odsunięte z wielu ważnych powodów. Stwierdzenie, że starość polega głównie na spędzaniu całych dni w domu i oglądaniu seriali, można skwitować z uśmiechem.
Uczucie pojawiające się późno zazwyczaj budzi zdziwienie, także w samych zainteresowanych. Nie oznacza to, że należy uznać samotność za nieodłączny element starzenia się i odrzucić pojawiającą się szczególną więź z drugim człowiekiem. Samotność nie jest dobra, szczególnie w jesieni życia. Nawet jeśli masz wokół siebie przyjaciół i rodzinę, pamiętaj, że ciągle zasługujesz na to, by mieć obok tę jedyną osobę tylko dla Ciebie.
Jak wygląda „późna miłość” ?
"Późna miłość" różni się od młodzieńczego zakochania, związanego z ogromną mocą doznań emocjonalnych i patrzeniem na wszystko „przez różowe okulary”. Często dorosłe dzieci odradzają rodzicom nowy związek, gdyż obawiają się, że chodzący „z głową w chmurach” ojciec lub matka będą wyglądać po prostu śmiesznie, a ponadto ewentualne rozczarowanie może przyczynić się do pogorszenia się zdrowia nie tylko psychicznego, lecz także fizycznego.
Tymczasem uczucie pojawiające się w tym okresie życia jest dużo spokojniejsze, zrównoważone i rozpoczyna się zazwyczaj od przyjaźni. Partnerzy posiadają już wiele doświadczeń życiowych, a bogactwo wcześniejszych przeżyć pozwala im na odpowiednie zachowanie i postawienie właściwych oczekiwań wobec rodzącego się uczucia. Miłość pojawiająca się w późnym wieku jest czymś niezwykłym, dającym poczucie szczególnej radości. Człowiek czuje, że jest komuś naprawdę potrzebny: nie tylko „od czasu do czasu” dzieciom, które już dawno opuściły rodzinne gniazdo. Uczucie w tym okresie życia można przyrównać do etapu miłości, którą Bogdan Wojciszke w swojej książce pt. „Psychologia miłości” opisał jako ostatnią fazę opartą przede wszystkim na przyjaźni, realizacji wspólnych pasji, dawania sobie wzajemnie poczucia wsparcia, bezpieczeństwa, zaangażowania w sprawy drugiego człowieka.
Co zrobić, gdy miłość przychodzi, gdy jesteśmy dojrzałymi ludźmi?
*
Nie poddawaj się stereotypom. Niektóre panujące powszechnie opinie okazują się być krzywdzące dla osób, których dotyczą. Pamiętaj, że nie istnieje żadna recepta na to, jak powinny żyć i czym się zajmować osoby starsze. Masz szansę ukształtować swoje życie tak, jak tego chcesz. Pomyśl o niespełnionych marzeniach z przeszłości: teraz jest czas na ich realizację. To nieprawda, że musisz się pogodzić z samotnością. Wiele osób w podeszłym wieku ciągle ma nadzieję na znalezienie partnera i zbudowanie nowego związku.
*
Nie odrzucaj nowej znajomości. Nie mów sobie, że jest już za późno na poznawanie nowych ludzi, zawieranie znajomości i przyjaźni. Jeśli spotkasz kogoś, z kim zaczniesz budować wyjatkową więź, nie neguj pojawiających się w Tobie emocji. Nie ma uczuć czy doznań, które są nieodpowiednie w pewnym wieku. Pozwól sobie na pełną radość z tego, że przytrafiło Ci się coś pięknego.
*
Miłość pojawiająca się w jesieni życia może nieść ze sobą o wiele mniej problemów niż młodzieńcze uczucie. Oboje partnerzy nie muszą już poświęcać większości swojego czasu rozwojowi zawodowemu i zazwyczaj są także zabezpieczeni finansowo. Kontakty z wieloma ludźmi w ciągu życia, jak i różne rodzaje sytuacji mających miejsce w przeszłości, przyczyniają się do ukształtowania się większej wyrozumiałości i łatwości w rozwiązywaniu konfliktów. Można zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że uczucie takie ma wiele szans, by partnerzy skupili się przede wszystkim na przyjemnych i niosących radość aspektach związku.
*
Nie bój się reakcji otoczenia. Gdy rozpoczynasz związek w późnym wieku, twoja rodzina i przyjaciele mogą nie patrzeć na to przychylnie. Nie potępiaj ich i nie staraj się unikać z nimi kontaktu: oni prawdopodobnie najbardziej martwią się o to, byś nie został zraniony. Pokaż im jednak, że to Ty decydujesz o tym, jak ma wyglądać Twoje życie. Rodzina i przyjaciele nie zawsze zastąpią Ci tę jedyną osobę, która będzie z Tobą dzielić wszystkie radości i smutki. To Ty wiesz najlepiej, komu możesz zaufać i to Ty wybierasz drogę, na której będziesz szczęśliwy.
*
Ciesz się życiem. Wejście w późną fazę lat życia nie oznacza, że powinieneś już tylko czekać na ostateczny koniec. Wprost przeciwnie: niektórzy ludzie opisują proces starzenia się jako „wejście w drugą młodość”. Masz prawo korzystać ze wszystkich uroków życia. Należy do nich także posiadanie partnera. Jeśli odczuwasz samotność, nie bój się szukać. Nie jesteś wyjątkiem. Wiele starszych samotnych osób po prostu boi się zrobić pierwszy krok, w obawie, że może okazać się niepoważnym. Tym samym jednak można przekreślić swoją szansę na naprawdę szczęśliwą jesień życia.
Fakt, że miłość może przyjść do nas niespodziewanie w każdym wieku, jest chyba jedną z jej najlepszych właściwości. To, że dwoje niemłodych już ciałem ludzi buduje związek nie powinien budzić rozbawienia, lecz refleksję, jak wiele dobra możemy odnaleźć w świecie. Daje to także nadzieję, że młodość człowieka w sensie psychicznym, zależy tylko od niego i może trwać bardzo długo. Uczucie pojawiające się późno może być najlepszym prezentem od życia. Wszystko jest jednak w Twoich rękach: to Ty możesz dać szansę sobie i komuś. Nie zwlekaj: weź z jesieni swojego życia to, co najlepsze.
Źródło: www.mydwoje.pl