17-01-2011 13:51
Serwis Randkowy, Niepełnosprawni: Zgoda i kompromis, są ważne ale człowiek musi umieć także odmawiać i mówić NIE.
Odmawianie - ludzka rzecz, do której każdy ma prawo, szanując prawa innych. Ale jest to umiejętność nabyta. Jak zatem nauczyć się odmawiania i stosować je tak, aby nie wikłać się w sytuacje, w których czujemy dyskomfort i jednocześnie, aby nie urazić innych. Pozwól, że damy Ci kilka prostych recept.
Na pewno niejednokrotnie w życiu każdy z nas znalazł się w sytuacji, w której musiał powiedzieć: nie! Bez względu na to, czy była to odmowa kupienia zupełnie nam zbędnego towaru u natrętnego sprzedawcy, przekonanie znajomej z pracy, że nie pożyczymy jej kolejnych 50 złotych, bo już dwukrotnie nie zwróciła nam długu, czy też dobitne danie do zrozumienia niechcianemu adoratorowi, że na pewno nie mamy ochoty na spotkanie z nim. "Nie" - to z pozoru krótkie, niewinne słowo, ale jakże trudno nam je czasem wypowiedzieć!
Osoby mające problem z odmawianiem ustawicznie angażują się w sytuacje, z których trudno się później wyplatać. Odczuwają paraliżujący wręcz strach przed odmową, boją się, że zostaną zinterpretowane jako niekontaktowe lub zarozumiałe. I wtedy często kupują kolejną parę butów, choć pięć podobnych par stoi już w szafie, pożyczają ostatnie pieniądze znajomej, wiedząc, że na pewno ich już nie zobaczą lub spotykają się z kimś, w towarzystwie kogo nudzą się śmiertelnie i odliczają minuty do końca. Takie zachowania rodzą frustrację i poczucie, że sami nad sobą nie panujemy, że to inni kształtują nasze poczynania, a my jesteśmy tylko biernymi pionkami w cudzej grze. Jeśli choć raz w życiu poczuliście, że powiedzenie: "nie", przyszło Wam z trudem i czuliście z tego powodu dyskomfort przeczytajcie uważnie nasze rady, a takie sytuacje należeć będą już do przeszłości.
Po pierwsze zastanówmy się, jakie są przyczyny takich kłopotów. Odpowiedzmy sobie na pytanie: dlaczego nie umiem odmawiać? Kluczem do zrozumienia mechanizmu, który powoduje takie problemy jest słowo asertywność. To termin, który przebojem wdarł się do życia społecznego wiele lat temu. W wielu ośrodkach psychologicznych organizowane są warsztaty asertywności i cieszą się one niezmienne dużą popularnością. Słowo: asertywność spędza sen z powiek tym pracodawcom, którzy wiedząc, ze ich podwładni z takich właśnie form szkoleń korzystają. Dzieje się tak, ponieważ asertywność utożsamiana bywa z egoizmem, bezwzględnością, brakiem poszanowania innych osób, a czasem ze zwykłym chamstwem. Nic bardziej mylnego!
Asertywność to w psychologii termin oznaczający posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie wyrażanie emocji i postaw w granicach nie naruszających praw i psychicznego terytorium innych osób oraz własnych, bez zachowań agresywnych, a także obrona własnych praw w sytuacjach społecznych. Jest to umiejętność nabyta.
Mówiąc językiem laika, asertwność to po prostu takie odmawiane, do którego każdy ma prawo, szanując prawa innych. Powtórzmy, jest to umiejętność nabyta. Jak zatem nauczyć się odmawiania i stosować je tak, aby nie wikłać się w sytuacje, w których czujemy dyskomfort i jednocześnie, aby nie urazić innych. Pozwól, że damy Ci kilka prostych recept.
*
Pamiętaj, że zawsze masz prawo odmówić! Nie przepraszaj, nie zaczynaj swojej wypowiedzi od słów: „bardzo mi przykro, ale…”.
*
Nie przymilaj się! Nie rób czegoś tylko dlatego, że chcesz wydać się miłym. Nie rób tego, jeśli nie masz na to ochoty.
*
Wstrzymaj odmowę! Jeśli czujesz, że nie jesteś w stanie odmówić, poproś o czas do namysłu. To da Ci szanse na przygotowanie się do rozmowy poprzez zebranie argumentów i ochłoniecie z pierwszych emocji.
*
Przewiduj! Spróbuj zasygnalizować brak Twojej zgody na to, czego nie chcesz, zanim padnie propozycja. Jest to trudna umiejętność i wymaga wprawy, ale zawsze działa!
*
Nie obwiniaj! Pamiętaj, nie wiń ani siebie, ani osoby, której odmawiasz. Fakt odmowy, nie świadczy o negatywnej ocenie innej osoby, ani tym bardziej nie stawia Ciebie w złym świetle. Jeśli nie wiesz czemu, patrz punkt pierwszy!
*
Nie kłam! Prawda się zawsze obroni.
*
Nie atakuj! Jeśli ktoś chce od Ciebie kolejnej, nieoddanej pożyczki nie mów: „nie dam, bo jesteś niesłowny, nieodpowiedzialny”, ale raczej:” nie pożyczę, bo już kilka razy mi nie oddałeś i nie mam pewności, czy tym razem mi oddasz”.
*
Broń się! Jeśli czujesz, że ktoś przekracza Twoje granice, ingeruje w sferę Twojej nienaruszalnej prywatności, manipuluje Tobą. Nigdy, pod żadnym pozorem nie pozwól, by ktoś Cię ranił, traktował w sposób naruszający Twoją godność. Powiedz wtedy: ”nie podoba mi się sposób, w jaki mnie traktujesz!”.
*
Pytaj! Zawsze zapytaj, jeśli czegoś nie rozumiesz. Intencje innych nie zawsze muszą być dla nas jasne i czytelne.
*
Ćwicz! Pamiętaj, że praktyka czyni mistrza, więc już dziś zacznij ćwiczyć odmawianie!
Klasyk badań nad asertywnością – Herbert Fensterheim stwierdzał: “Jeżeli masz wątpliwości, czy dane zachowanie jest asertywne, sprawdź, czy choćby odrobinę zwiększa ono Twój szacunek do samego siebie. Jeżeli tak, jest to zachowanie asertywne. Jeżeli nie – nie jest ono asertywne”.
Odmawianie, czyli asertywne mówienie: „nie” jest rzeczą ludzką, a jak wiadomo nic, co ludzkie nie powinno Ci być obce. Zatem powiedz sprzedawcy, że NIE kupisz butów, tylko oglądasz (bo masz prawo), że NIE pożyczysz koleżance pieniędzy, bo już nie oddała Ci dwukrotnie (masz prawo, to Twoje pieniądze), NIE umówisz się na spotkanie (masz prawo). A jeśli ktoś bardzo nalega i to narusza Twoją integralność zastosuj metodę „zdartej płyty”, powtarzaj: "nie, nie, nie". Do tego też masz prawo. Nigdy jednak nie zapomnij, ze jednak uprzejmośc to zasada nadrzędna. Pamiętaj o niej odmawiając, a Twoja odmowa przybierze ludzką twarz.
Agnieszka Korczynska
Artykuł pochodzi z Poradnika w Serwisie Doboru Partnerskiego dla wymagających www.MyDwoje.pl
Źródło: www.mydwoje.pl