22-09-2010 12:08
Serwis Randkowy, Niepełnosprawni: Sztuka Kochania - M. Wisłocka, Rozdział V - Układ krwionośny a odczuwanie rozkoszy. Jak wpływa to na nasze zdrowie?
KRĄŻENIE KRWI
Oprócz skomplikowanych czynności układu nerwowego, mięśniowego i hormonalnego również i układ krążenia krwi odgrywa w sprawach seksualnych bardzo ważną rolę. Bez specyficz-nych mechanizmów krążenia żylnego u mężczyzny odbycie stosunku byłoby praktycznie niemożliwe. Wzwód członka jest ścisłe związany z przepływem i odpływem krwi do naczyń. Ciała jamiste, zbudowane z potężnych splotów żylnych o licznych rozgałęzieniach i zatokach, znajdują się po obu stronach cewki moczowej w/dłuż członka i one są odpowiedzialne za prawidłowe jego usztywnienie,
W miarę wzrostu podniecenia seksualnego układ nerwowy wegetatywny zaczyna przemieszczać duże ilości krwi do żył i tętnic miednicy małej, regulując jej przepływ za pomocą za-kończeń nerwowych, znajdujących się w ścianach naczyń. Krew wypełnia stopniowo ciała jamiste członka aż do uzyskania pełnego napięcia i stwardnienia. "Wypełnianie naczyń żylnych zwiększa wydzielanie śluzu z gruczołów do cewki moczowej. Śluz spływając do cewki zobojętnia PH resztek moczu w cewce (z kwaśnego na obojętny, korzystny dla plemników) oraz, zwilża srom kobiety, zwiększając jego śliskość.
Krew krąży w organizmie ludzkim z dużą szybkością i przepływa przez cały krwiobieg w rytmie uderzeń tętna odpowiadającego liczbie skurczów serca pompującego krew, czyli przeciętnie siedemdziesiąt pięć razy na minutę. Cóż więc się dzieje, co umożliwia pozostawianie dużej ilości krwi przez czas dłuższy w naczyniach jamistych członka? Otóż układ naczyń żylnych miednicy małej ma specjalne zastawki w świetle żył, które mogą w określonych warunkach zamykać się lub otwierać, regulując dopływ i odpływ krwi. Zastawki te na skutek bodźców przesyłanych z ośrodka orgazmu w mózgu zamykają się z chwilą całkowitego wypełnienia naczyń żylnych narządu płciowego krwią, wyłączając tę partię naczyń z rytmu krążenia krwi w całym organizmie. Zatrzymana w nich krew umożliwia długotrwały wzwód członka. Orgazm jest sygnałem otwiera-jącym śluzy i umożliwia ustąpienie wzwodu przez szybki odpływ krwi z narządu płciowego.
W okresie młodzieńczym wczesne kontakty seksualne, jak pieszczoty, pocałunki, ocieranie w tańcu itp., nie doprowadzające na zakończenie do stosunku powodują również podobne przekrwienie narządów miednicy małej, któremu nierzadko towarzyszy wzwód członka. W przypadkach, gdy nie dochodzi do orgazmu i rozładowania seksualnego, mężczyzna może mieć rozmaite dolegliwości, jak ciągnące bóle i uczucie ciężkości w pachwinach i podbrzuszu, bolę moszny, bóle głowy, zły sen i przejściowe trudności w pracy umysłowej. Zwykle polucje nocne (mimowolne samoistne wytryski nasienia w czasie snu) lub onanizm rozładowują nadmiar napięcia. W jednym jak i w drugim przypadku występujący orgazm otwiera zastawki żylne, umożliwiając odpływ nadmiaru krwi do krążenia ogólnego. Jak wynika z powyższych rozważań, prawidłowe odbycie stosunku przez mężczyznę byłoby nie do pomyślenia bez skomplikowanych mechanizmów nerwowo-naczyniowych.
Oprócz zmian w rytmie krążenia krwi w naczyniach miednicy malej w czasie stosunku obserwujemy jeszcze wiele uogólnionych reakcji naczynioruchowych, np. nagły przypływ krwi do tkanki podskórnej, powodujący tak zwane zaróżowienie seksualne. U mężczyzn zaczerwienienie skóry pojawia się z chwilą narastania podniecenia seksualnego w okolicy podbrzusza, rozszerzając się stopniowo na klatkę piersiową, szyje., twarz i czoło, czasem również na łopatki i ramiona, W momencie maksymalnego napięcia seksualnego występuje również przekrwienie twarzy, czasem, w formie nieregularnych czerwonych plam. Z chwilą wystąpienia orgazmu zaczerwienienie skóry szybko zanika w tej samej kolejności, jak się pojawiało. Oczywiście gwałtownemu przypływowi krwi do skóry towarzyszy uczucie gorąca, a nierzadko obfite pocenie się.
Tak szybkie przemieszczanie krwi w organizmie nie może występować bez specjalnego zaangażowania pracy serca i tętnic obwodowych. Zwiększona praca serca przejawia się przyspie-szeniem tętna. Masters i Johnson stwierdzili, że w okresie wzrostu napięcia seksualnego w fazie plateau (faza stałego wysokiego napięcia seksualnego poprzedzającego orgazm) tętno zmienia się z siedemdziesięciu pięciu do stu i stu siedemdziesięciu pięciu uderzeń na minutę. W momencie orgazmu liczba uderzeń waha się między sto dziesięć a sto osiemdziesiąt na minutę. Szybciej pracujące serce tłoczy zwiększoną ilość krwi do naczyń, powodując podwyższenie ciśnienia krwi o dwadzieścia do pięćdziesięciu milimetrów słupa rtęci.
Jak wynika z dotychczasowych rozważań, przemieszczanie krwi w łożysku naczyniowym odgrywa bardzo ważną rolę w życiu seksualnym mężczyzny. U kobiety mechanizmy te są nie mniej ważne i znacznie bardziej skomplikowane, a działalność ich przejawia się w różnych fazach czynności seksualnych.
Już pierwsze podniety, jak pocałunki czy dotknięcia, powodują zwiększony przypływ krwi do skóry, co powoduje ocieplenie skóry na całej powierzchni ciała oraz zaróżowienie jej, niekiedy w postaci marmurkowo-plamislej. W efekcie przekrwienia skóra staje się bardziej napięta, udostępniając bodźcom seksualnym zakończenia czuciowe nerwów i zwiększając ich wrażliwość. Wargi kobiety podnieconej robią się pełne, czerwone, wilgotne, policzki i twarz zaróżowione, oczy pod wpływem przekrwienia tęczówek nabierają blasku i robią się świetliste i iskrzące.
Nie mniejszą rolę ma wzmożony dopływ krwi do sutków w budzeniu ich wrażliwości seksualnej. W miarę ocierania, głaskania i podrażniania brodawek piersiowych naczynia żylne sutka rozszerzają się, pierś staje się gorąca, zaróżowiona, przekrwiona, często rysuje się na niej wyraźny deseń błękitnych żyłek. W związku z przypływem krwi objętość piersi zwiększa się, sutek jędrnieje i unosi się nieco — “stawia się", a brodawka piersiowa twardnieje i zwiększa znacznie swoją wrażli-wość. W fazie przekrwienia sutków, towarzyszącej ogólnemu przekrwieniu seksualnemu, wrażliwość piersi na bodźce dotykowe i pieszczoty zwiększa się wielokrotnie. Drażnienie zakończeń erotogennych, znajdujących się w sutkach, wargach, w skórze twarzy i karku, inicjuje zmiany w ukrwieniu narządu rodnego. O procesach tych pisałam szerzej omawiając technikę pocałunków piersi.
Każda z części składowych narządu rodnego kobiety reaguje w sobie tylko właściwy sposób na gwałtowne przekrwienie, spełniając różne czynności sprzyjające przeżyciu pełnowartościowego orgazmu. Naczynia żylne, towarzyszące więzadłom krzyżowo-macicznym, splatają się w gęstą sieć w ścianach macicy i szyjki, maksymalnie wypełnione krwią powodują zaczerwienienie i obrzęk jajowodów oraz rozpulchnienie i zgrubienie mięśnia macicy. Macica przekrwiona usztywnia się, pro-stuje i unosi z pozycji zgiętej, w której pozostaje normalnie. Mechanizm ten nazywa się “stawianiem się" macicy w chwili orgazmu. Stawianie się macicy, towarzyszące pełni przeżyć seksualnych, odgrywa niebagatelną rolę w procesie zapłodnienia, rozchylając kanał szyi, wyciskając z niego śluz szyjkowy i ułatwiając szyjce macicznej kontakt z jeziorkiem nasienia, znajdującym się w tylnym sklepieniu pochwy.
W okresie narastania napięcia seksualnego poprzedzającego orgazm (faza plateau), gdy naczynia żylne narządów rodnych kobiety wypełnią się krwią, światło ich zamyka się za pomocą zastawek, podobnie jak u mężczyzny. Zastawki naczyń żylnych uniemożliwiają odpływ krwi z narządu rodnego aż do momentu wystąpienia orgazmu. Zastawki te utrzymują przekrwienie miednicy małej: w okolicy więzadeł krzyżowo-macicznych, w macicy, jajowodach, pochwie i zewnętrznych narządach płciowych. Jak widzimy, jest to teren rozleglejszy niż u mężczyzny i pochłaniający znacznie większą ilość krwi, która zostaje okresowo zablokowana i wyłączona z krążenia ogólnego.
Ściany pochwy mają bogate unaczynienie tętniczo-żylne i tu przekrwienie spełnia zadania umożliwiające prawidłowy przebieg czynności seksualnych. Przepełnienie krwią żylną warstwy ponad błonkowej ścian pochwy powoduje przesiąkanie płynnych składników osocza krwi w przestrzenie międzykomórkowe, dając w efekcie rozpulchnienie i znaczne zgrubienie ścian pochwy, szczególnie w okolicy wejścia. Ponadto płyny powodujące obrzmienie tkanek przesiąkają częściowo szczelinami międzykomórkowymi do światła pochwy, tworząc w niej obfitą wodnistą wydzielinę, która intensywnie zwilża pochwę i ułatwia odbycie stosunku. Obrzmienie Ścian pochwy i zwężenie jej światła daje ściślejszy kontakt z członkiem i ułatwia odbieranie bodźców seksualnych.
Po orgazmie krew odpływa, obrzęk ścian pochwy ustępuje : ustaje przesiąkanie płynu.
Jamiste naczynia żylne znajdują się również w tkankach sromu, i w wargach większych, mniejszych i łechtaczce.
Odpowiednikiem ciał jamistych członka są u kobiety opuszki przedsionkowe. Tworzą one jak gdyby podkowę, ułożoną dokoła wejścia do pochwy, u podstawy warg mniejszych i większych. Górne końce podkowy zwężają się, dochodząc do okolicy kąta łechtaczki.
Pęcznienie tych opuszek powoduje grubienie i wywijanie wart; mniejszych i większych. Podkowa z ciał jamistych zwęża wejście do pochwy i wzmaga ocieranie przy stosunku, zwiększając wzajemny kontakt dotykowy obojga partnerów.
Wargi mniejsze równolegle z pochwą ulegają przekrwieniu, które zmienia ich kształt z cieniutkich zwisających płatków w nadęte jędrne wałeczki, ścieśniające wejście do pochwy. Zmiany te zwiększają intensywność bodźców seksualnych przy przenikaniu członka do pochwy, tym bardziej że powierzchnia warg mniejszych jest wyjątkowo intensywnie unerwiona czuciowo i w związku z tym jest jednym z głównych — po łechtaczce — odbiorców bodźców seksualnych.
Wargi większe, pokryte od strony sromu błoną śluzową, a na zewnątrz skórą owłosioną, również nabrzmiewają i wypełniają się krwią, pogrubiając swą objętość, rozchylają się, odsłaniając srom i wargi mniejsze. Na wewnętrznej stronie warg większych znajdują się ujścia dwu dużych gruczołów śluzowych. Gruczoły mają wielkość mniej więcej orzecha laskowego i produkują gęsty śluz. Nazwane są gruczołami Bartolina, który je wykrył i pierwszy opisał,
Przypływ krwi wypełniającej luźną normalnie tkankę warg większych wywiera ucisk na gruczoły Śluzowe i powoduje opróżnianie się ich przez przewody wyprowadzające na powierzchnią krocza. Całkowite opróżnienie gruczołów daje w efekcie wydzielenie około dwóch do trzech centymetrów sześciennych śluzu, zwilżającego okolicę krocza i ułatwiającego stosunek. Zapobiega on na początku stosunku przykremu ocieraniu, na które skarżą się nie rozbudzone seksualnie kobiety.
Naczynia żylne łechtaczki tworzą sploty podobne do ciał jamistych znajdujących się w męskim członku. Wypełnienie ich krwią powoduje wydłużenie, powiększenie i pojędrnienie łechtaczki, a przy jej wzwodzie żołądź łechtaczki w spoczynku ukryta pod fałdem napletka wysuwa się nieco l obniża, zbliżając do przedsionka pochwy. Łechtaczka, położona na wiotkiej tkance łącznej, przy obrzmieniu może nieraz bardzo znacznie zmieniać swe położenie, obniżając się czy pozwalając przesunąć uciskiem mięśni ud w kierunku wejścia do pochwy. Po orgazmie i odpływie krwi łechtaczka wraca do położenia i kształtu spoczynkowego.
Jak widać, rola zwiększonego dopływu krwi do narządów rodnych w czasie stosunku jest ogromna i trudno sobie wyobrazić prawidłową funkcję łechtaczki, krocza, pochwy i macicy bez dostatecznego ukrwienia.
Nierzadko u dziewcząt wybujałych, szybko rosnących, rozwój narządu rodnego jest opóźniony. W tych przypadkach podstawową przyczyną oziębłości i braku wrażliwości lub bólu przy stosunku jest nie wykształcenie w pełni czynności naczyniowych w narządzie rodnym.
Istnieje wiele metod i sposobów wspierających oraz przyspieszających wystąpienie prawidłowego przekrwienia w miednicy małej u kobiet, a także i mężczyzn, u których funkcje te nie są jeszcze całkowicie wykształcone lub też zaczynają z wiekiem zanikać.
Tradycje gastronomiczne, które w latach dawniejszych kojarzyły chętnie sprawy stołu i łoża, przynoszą wiele recept i przepisów dietetycznych poprawiających oraz zwiększających pobudliwość seksualną. Potrawy i przyprawy wpływały przede wszystkim na intensywność ukrwienia narządów płciowych. Znane i chętnie stosowane w kuchni przyprawy, jak musztarda, gorczyca, papryka, kminek, pieprz, cynamon, wanilia i goździki, powodując przekrwienie dróg moczowych i miednicy malej zwiększają wrażliwość narządów płciowych. Podobny wpływ przypisuje się również dziczyźnie. Stąd tak częste w opisach Boccaccia bażanty, przepiórki czy sarnina, goszczące w towarzystwie pikantnych przypraw na stołach kochanków.
Szparagi, selery i pietruszka inatka i korzeń) również zwiększają ukrwienie narządów miednicy małej. Eskulapowie dawnych czasów chętnie zalecali je zamiast proszków johimbiny, która działa podobnie, ale drażni i uszkadza nabłonki dróg moczowych.
Królowa Bona nie tylko przywiozła włoskie obyczaje w miłości, ale również i wioską kuchnię, w której włoszczyzna nie-pośrednią odgrywała rolę.
Polska medycyna ludowa zna wiele ziół i specyfików od lat tradycyjnie stosowanych przy kłopotach miłosnych: korzeń lubczyka, ziele rozmarynu, jaja przepiórek, listki ruty, szyszki chmielowe, jałowiec i inne.
Jak stwierdzili farmakolodzy, olejki eteryczne^ znajdujące się w lubczyku i rozmarynie, powodują intensywne przekrwienie narządów płciowych, zwiększając popęd płciowy. Również jako środek podniecający — jak utrzymuje tradycja ludowa — można stosować jaja przepiórek, chociaż nie jest dokładnie wiadomo, czy oddziałują one na układ krwionośny, czy też działają ogólnie wzmacniająco w związku z bogatą zawartością witamin, szczególnie z grupy B- Żartownisie twierdzą, że jałowiec jest bardzo skuteczny na ospałe w miłości niewiasty, a kłaść go należy... pod prześcieradło! Trzepanie pośladków i ud jałowcem lub miotełką z rózeg brzozowych figuruje jako lek seksuologiczny polecany w starych kalendarzach tak dla kobiet, jak i mężczyzn zbyt wolno się podniecających. Technika ta, aczkolwiek niewątpliwie należąca do tak zwanych “mocnych lekarstw", w efekcie powoduje gwałtowny przypływ krwi do okolicy podbrzusza. Dziś jeszcze stosuje się trzepanie rózgami brzozowymi w saunach fińskich (łaźnie parowe).
Oprócz środków ziołowych istnieją także używki zwiększające ogólne ukrwienie organizmu i podnoszące ciśnienie krwi, a tym samym sprzyjające również przekrwieniu narządów płciowych. Takimi używkami są: kawa (szczególnie dla niskociśnieniowców), różne alkohole, oczywiście w niewielkich ilościach (dwa. trzy kieliszki). Nieduża dawka alkoholu znakomicie poprawia ukrwienie, należy tylko być ostrożnym z przedawkowaniem tego specyfiku! Jak wiadomo, niewielka ilość alkoholu wybitnie zwiększa pobudliwość seksualną, przedawkowanie natomiast sprowadza impotencję tak u kobiety, jak i u mężczyzny.
Niemałą rolą w poprawieniu ukrwienia narządów płciowych odgrywają wszelkiego rodzaju zabiegi fizykoterapeutyczne. Intensywny masaż i nacieranie dłońmi skóry ud i podbrzusza, szybkie oklepywanie otwartą dłonią okolicy krocza i wzgórka łonowego, poszczypywanie i mięsienie pośladków oraz ud są korzystnym dodatkiem do pieszczot w okresie preludium, zalecanym dla kobiet mało pobudliwych lub jeszcze nie całkiem rozbudzonych. Oczywiście wszystko to powinno być wykonywane z umiarem.
Jak wspominałam już niejednokrotnie, świetną zabawą i wstępem do kontaktów fizycznych są igraszki w łazience. Gorąca woda jest znakomitym środkiem powodującym szybkie przekrwienie dowolnie wybranych okolic ciała. Ogólnie poprawiają krążenie i podniecają seksualnie tak zwane bicze szkockie. Jest to masaż skóry całego ciała silnym prądem wody na przemian — raz zimnej, raz gorącej. Masaż taki pobudza krążenie krwi w całym ciele.
Gdy chcemy natomiast ogólne przekrwienie wyraźniej zlokalizować, można to uzyskać silnym strumieniem bardzo ciepłej wody z prysznica na podbrzusze i okolice narządów płciowych. Zabieg taki działa podniecająco, nie tylko nagrzewa i zwiększa ukrwienie, ale również drażni okolice warg sromowych, łechtaczki, jak również członka czy żołędzi. Są to bodźce bardzo delikatne, ale intensywnie podniecające seksualnie i ze wszech miar warte polecenia dla przemęczonych całym dniem pracy umysłowej ludzi, zmniejszają bowiem przekrwienie mózgu, przesuwając krew w niższe regiony ciała.
Środki pobudzające krążenie krwi stosowane były już w czasach starożytnych przy leczeniu zaburzeń wzwodu u mężczyzn. Opisy tego rodzaju terapii spotykamy np. w Satyrykach Petroniusza.
Na zakończenie rozważań dotyczących przekrwienia i niedokrwienia narządów płciowych warto wspomnieć o bardzo mało znanych dolegliwościach kobiety zdrowej, związanych z zaburzeniami dotyczącymi tym razem nadmiernego przekrwienia narządów miednicy małej.
Kobiety pobudliwe, podniecające się seksualnie w kontaktach z mężem, ale nie osiągające orgazmu przy stosunku, cierpią na różnorakie dolegliwości, których najczęściej ani one, ani ich mężowie nie kojarzą ze sprawami nieudanego współżycia seksualnego. W organizmie kobiety podniecającej się w czasie pieszczot poprzedzających stosunek i w trakcie stosunku zachodzi cały zespól wyżej opisanych zmian prowadzących do przekrwienia pochwy, krocza, macicy, przydatków i więzadeł oraz zamknięcia zastawek żylnych, które nie pozwalają krwi odpłynąć do chwili wystąpienia orgazmu.
Co się dzieje, jeżeli ten orgazm nie nastąpił. Okazuje się, że zastawki mogą pozostawać zamknięte jeszcze przez kilka, a nawet kilkanaście godzin. Skutkiem nierównomiernego prze-mieszczenia krwi krążącej występuje wiele bardzo przykrych dolegliwości. Miednica mała i jej naczynia żylne są zdolne pochłonąć prawie połowę krwi krążącej w organizmie i zablokowanie takiej ilości krwi na wiele godzin powoduje głębokie niedokrwienie przede wszystkim mózgu, a także mięśnia sercowego oraz wszystkich pozostałych narządów. Rezultatem takiej sytuacji jest zły i niespokojny sen, nie pozwalający w pełni wypocząć. Jest to związane z niedokrwieniem i nie-dotlenieniem mózgu. Rankiem kobieta budzi się w okropnym humorze. Po męczącej nocy jest wściekła i kipi wprost irytacją od samego rana, sygnalizując swym nastrojem okropny dzień. Żony-czarownice pieklące się od świtu, szukające dziury w całym, ciosające mężowi cały dzień kołki na głowie, awanturujące się z dziećmi; kobiety, którym wszystko leci z rąk, roztrzęsione i rozhisteryzowane — to kobiety niedopieszczone, które nie osiągnęły wyzwalającego orgazmu przy wieczornym stosunku. Im bardziej są podniecone i pobudliwe seksualnie wieczorem, tym dotkliwiej cierpią potem, gdy stosunek nie zakończy się orgazmem.
Oprócz dolegliwości psychicznych występują jeszcze dokuczliwe bóle krzyża, spowodowane obrzękiem i przekrwieniem więzadeł krzyżowo-macicznych, ponieważ obrzęki wynikające z zastoju krwi uciskają pęczki nerwów przebiegających wewnątrz więzadeł.
Jeżeli nierozładowanie seksualne trwa przez wiele miesięcy, a nawet lat, Obrzęk i bolesność więzadeł oraz jajowodów nasila się i utrwala, w związku z czym pojawiają się następne do-legliwości, tym razem w czasie stosunku. Więzadła krzyżowo--maciczne przebiegające poza macicą przylegają prawie do tylnego sklepienia pochwy- Przy stosunku niejednokrotnie dochodzi do trącania tego sklepienia, co wywołuje dotkliwy ból. Również uderzanie i trącanie szyjki macicznej, które z reguły występuje podczas stosunku, może powodować przykre dolegliwości, szyjka bowiem poruszając się wraz z macicą, pociąga za obolałe więzadła. W ten sposób nie tylko występują do-legliwości ogólne następnego dnia po nieudanym stosunku, ale pojawia się również nasilająca się niechęć do współżycia, związana z coraz większą bolesnością,
Wszystkie te elementy dają w efekcie błędne koło, ponieważ bolesność stosunków zmniejsza i pogarsza szansę osiągnięcia orgazmu, a nierozładowanie napięcia seksualnego pogłębia do-legliwości. Jedynym wyjściem byłoby przywrócenie prawidłowego krążenia w miednicy małej, co ściśle jest związane z pełnym rozładowaniem napięcia seksualnego w czasie stosunku,
Jak wybrnąć z tej sytuacji? Przede wszystkim trzeba wiedzieć, co jest przyczyną dolegliwości, i dlatego tak dokładnie opisuję przebieg zaburzeń, aby umożliwić moim czytelnikom zrozumienie przyczyn. Leczenie polega na przywróceniu równowagi krążenia. Można to osiągnąć poprzez pieszczoty, doprowadzając do orgazmu (nawet po odbytym stosunku), aby uruchomić mechanizmy otwierające zastawki żylne, albo — co znacznie korzystniejsze — doprowadzić zalecaną przeze mnie techniką gry mięśniowej i zmianą pozycji przy stosunku do orgazmu w trakcie współżycia. Jednym słowem, zadowolenie seksualne żony, szczególnie żony pobudliwej, nie jest sprawą grymasów czy luksusu życiowego, ale jest po prostu koniecznością.
Opisywane przeze mnie dolegliwości nie leczone i zaniedbane po latach doprowadzają do trwałych zmian bliznowaciejących w okolicach przekrwionych, co powoduje bardzo trudno pod-dające się leczeniu nieznośne bóle krzyża przy każdym wysiłku fizycznym oraz bóle w podbrzuszu, wprowadzające niejednokrotnie nawet lekarzy w błąd — symulując zapalenie jajników. Terapia stosowana przy stanach zapalnych, polegająca na nagrzewaniu podbrzusza, pogłębia jeszcze dolegliwości, znakomicie natomiast robią ogólne masaże ciała, natryski z zimnej i gorącej wody, sport oraz gimnastyka.