Myślę że to szkoły powinny wychowywać bardziej dzieci... I
uczyć by nikomu nie ufać.
ja
zbierałem córki brata do szkoły, córki sąsiadów już od 3 czy
4 klasy jak było trzeba.... Czekałem tak długo aż nie
przyszła a jakby co dzwoniłem...
jest dziadostwo... I to nie obcy
tylko ktoś do kogo miała zaufanie to zrobił... Tak mnie się
wydaje, kary nie ma... Kara śmierci i tyle