Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Nawet bez odswierzania tez czasem lapie x to samo...ale to od tela zalezy

Nawet bez odswierzania tez czasem lapie x to samo...ale to od tela zalezy

Od cieci Tomi od sieci na ten przykład w play dojedziesz pociągiem do Koszalina i już włącza ci się "R" bio najmniej jak byś wypłynoł promem na wody międzynarodowe.

Ale w dzisiejszych czasach to jest tak szeroki rynek tych dostawców internetu,że chyba nie powinno być problemu ze znalezieniem tego najbardziej odpowiedniego.

U mnie lepiej bo zostawili w skrzynce tp expander...121 mb/s u mnie mam 25 b mieszkam 80 m od skrzyniale w domu...

A ja nie znam się na tym ale ja tam od lokalnego dostawcy i żadnego nigdy cyrku nie było a jak coś to tylko telefon i w ciągu ok.pół godziny zrobione.Tylko to chyba też różnica bo ja mam światłowód.

Oj TOMMI.. To się przeprowadź pod tą skrzynkę.. Tym bardziej że jest okres lwtmi i wystarczy ci tylko namiot że spiworem

Ha ha ha ja mam od monopolisty we wszystkich dużych miastach polski ale przyznać im trzeba że hula tylko jakoś przez wifree słabo się loguje do innych modemów.

W razie podłącz pod swoją siostrę Sarę lub pod byłą.. To wtedy będzie ci wszystko działać w 1000 procętach.....

Niooooo i telefon razem z komputerami zdechną wszystkie w jednej chwili ha ha ha ha.

Wow to aż takie wirusy jakieś mają,że i telefon i komputer mają zdechnąć?

Dać na odwirusowanie do jakiś specjalistów.. Niech oni się teraz pomęczą z tymi dwiema wirusami.. Przecież możesz je dać do MON.. Lub do kaczyńskiego

A tak przeskakując jak zwykle z tematu na temat to właśnie siobiem oglądam poszukiwaczy fortuny i zastanawiam się czy my jako naród jesteśmy tak płytcy? czy tak leniwi? w zasadzie w każdym z moich ulubionych programów ludzie potrafią z przysłowiowego gówna z robić bat i dobrze go sprzedać tylko my jacyś tacy jesteśmy że leziemy na łatwiznę i przepłacamy aby tylko nie musieć nic robić.

Oj to chyba jest niestety kwestia lenistwa bo większość ludzi woli nie pracować a ważne jest żeby tak jak kiedyś było czy się siedzi czy się leży to pensyjka się należy ale spora grupa ludzi chyba nie zauważyła tego,że dawno czasy się zmieniły i nic już nikomu za nic nie robienie się nie należy a zresztą chyba my Polacy jesteśmy trochę za wygodni bo niby po co mamy grzebać w ziemi i szukać złota jak w " Poszukiwaczach Złota" skoro można pójść do MOPS-u i poprosić o wsparcie bo bieda bo wygodnie jest siedzieć,narzekać i czekać aż dadzą i myśleć nie trzeba i pracować nie trzeba.

Nio właśnie pod te wszystkie mopsy sropsy powinny podlegać osoby nie tylko na zasadzie kryterium dochodowego ale jeszcze paru innych opcji bo tak to zawsze będzie stado tych którym nic się nie chce bo państwo da.

Ja tam bym pojechała na rencie teraz będąc gdzieś złota szukać albo wieść żywot między niedźwiedziami i dzika natura wokół tylko żebym mogła dobrze stać na nogach i was bym zaprosiła jako towarzyszy surowego życia ale byłaby przygoda życia.

Ludzie w Australii zbierają złoto na tak zwaną piechotę. Wędrują po buszu z wykrywaczami metalu i szukają tego cio ziemia ukrywa nie zbyt głęboko. Nawet fajna sprawa i siam bym się na to pisał gdy by nie ten piekielny upał.

Oj Aniele.. O tej porze w Australi jest pora deszczowa.. Poza tym słyszałem że bilet w jedną stronę do Australji kosztuje trzy zerową sumę.. I to z przesiadkami.. Ale trzeba by się dowiedzieć już na lotnisku na przykład u ciebie.. Poza tym to mój ulubiony kraj..

Około 4,500 zł ale do Perth to najbliżej do tych złotonośnych rejonów potem czeba by się do kulać do Kalgoorlie nio a dalej to panie albo swój sprzęt albo wynająć i wio do roboty.

biilet do austali nie kosztuje tyle jak by dokladnie to moge sie dowiedziec mam sasiatke co wrucila po dwudziestu pieciu latach pobytu a bilet kosztuje podobno dziesiec tysi jedynie z wiza bedzie cieszko