Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Ha ha ha uwarzaj bo wpadniesz w depreche i razem sobie nowy temat założymy na forum zapewniam cię lepiej się trzymaj pozytywów bo depresja to strasznie ku****ka choroba.

Tu nic Tomi tylko spusc trochę z tonu nie oczami tylko sercem za kochaj się. Ale masz racji u człowieka którego widać niepełnosprawność się prze kichane bo wszędzie się na ciebie patrzą gdzie byś nie był. Wtedy byś oddał wszystko żeby być zdrowy jak wszyscy.

Tu nic Tomi tylko spusc trochę z tonu nie oczami tylko sercem za kochaj się. Ale masz racji u człowieka którego widać niepełnosprawność się prze kichane bo wszędzie się na ciebie patrzą gdzie byś nie był. Wtedy byś oddał wszystko żeby być zdrowy jak wszyscy.

A ja mam to w d****e czy widać czy się gapią jak są durni to niech się gapią ich problem widać wtedy że to nie ja a ludzie w moim otoczeniu są raczej niepełnosprawni i to znacznie bardziej ode mnie.

Ja tez mam ale wiesz aniołku to cie wkurza jak udaną koło ciebie zdrowi ludzie a przeważnie młodzesz i się na ciebie gapią. Wtedy najchętniej został byś w domu i nie wychodził nigdzie. Ale się nie da trzeba niestety nawet po zakupy głupie wyjść.

Ale jaka człowieka duma rozpiera,gdy poderwie zdrową dziewczynę Tylko póżniej ciężko ją utrzymać przy sobie.I trzeba sie spinać na wyżyny możliwości swoich jako inwalida.A zdrowym to przychodzi zdecydowanie łatwiej!

A ja myślę że Tomi to nie może wyrwać laski bo się najzwyczajniej w świecie użala nad sobą. Jak bym cię Tomi tak czasem kopnoł w dupsko to by tobie rozum odrazu wrócił z dupy do głowy. Czy tobie tak trudno być zwyczajnym sobą i pokazać że masz swoją godność mimo niepełnosprawności i tak jak zdrowi też jesteś człowiekiem???

Coś w tym jest,Sebko!Kiedy jestem gdzieś z dziewczyną,myślę sobie ,co Ona widziała we mnie.I urywam kontakt.Bo kto chce pokazać sie z inwalidą.Kiedyś sie przejmowalem tym.Teraz ...to mi obojętne.Umówi sie ,to fajnie.Nie umowi,żadna strata.

Za bardzo przejmujesz tym co lalki po myślą o tobie a olej to niech myślą co chcą a ty bądzi zwyczajnym sobą.

To po co umawiasz się z takimi laskami. Po szukaj SE taka która cie za akceptuje i kto wie po kocha. Najpierw to ci powiem że ty musisz się zastanowić nad sobą i jakie kobiety chcesz. Jeżeli znajdziesz zdrową i cie kocha to nie będzie dla jej liczyli się czy jesteś zdrowy czy nie ale jeżeli pokocha twoja kasę a nie ciebie. To wtedy zwiazek nie ma sensu. Może jednak warto za rezykowac i poszukać SE te puszysta one tez umią kochać lub w swoim stopniu niepełnosprawnosc. Rozeirzyj się tyle tu dziewczyn do wyboru a ty masz problem może to z toba cos nie tak...

Lubie wysportowane kobiety.Sam tez cwicze od czasu do czasu.Rowerek codziennie.Jakies pompeczki czy podnoszenia.Ale Iza idzie moim tropem.Jest ryzyko.Jest zabawa.Wiec probuje podrywac tylko zdrowe sarenki.No i dostaje czasem w leb.Bo dziewczyny zdziwione ze mialem smialosc odezwac sie.Ale niektore sa spoko.Chociaz konczy sie tylko na kawie czy spacerku.Taki nasz los.

Eeeee tam marudziecie oboje lepiej trafić raz a dobrze na dobre niż całe życie puste strzały i co z tego za radocha? siądziem po latach i co po piszemy sobie że Tomi ile to miał lalek na spacerkach i tyle a ja ile spacerków z moją Kasią i ile jeszcze przed bami a tomi co nadal rowerek i pompeczki i kawki??? no przecież to już jest chore z lekka.

No pewnie ze chore!Moze ktos zaproponuje cos ciekawszego?

Stary no wieź rusz troszkę makóką są sarenki i to takie że by tobie buty spadły ale w naszym a raczej twoim zasięgu bo też z lekkim defektem.

E,myslalem ze zapuscisz nowy temat.Ale fakt,na tym portalu jest kilka ciekawych sarenek jak to ujales "z defektem".Ja nikogo nie skreslam ale nie mam raczej u nich szans.Bo same ustawiaja wysoko poprzeczke spychajac inwalidow na margines.Pozdrawiam Asie Jest normalna ale nie wydziwia

Tomi ja to już po raz wtóry powtarzam z wysokiej szkapy będzie fajny chuk o betn mówię to bie takie je*****cie że aż tu słychać będzie więc jak chcą to niech sobie szukają księciunia a potem jak z płaczem to też zapraszam bo mnie każdego szkoda nawet jak mądrzejszych i starszych nie usłuchał no trudno stało się ale trzeba czyć człowiekiem a nie tylko ludziem.

jestem hazardzistą,więc oswoilem sie z upadaniem na łeb.Wstawałem i gram dalej z dobrym skutkiem.Podobnie jest z kobietami.I zdrowa może kopnąć w dupę,i chora może zrobić podobnie.Trudno to wyczuć.Raczej nie myśle na dlużej do przodu.Po co się zamartwiać na próżno.Każdy jest tylko człowiekiem i powinien cieszyć sie z każdego dobrego dnia.A ze złego wyciągać wnioski na przyszłość,jeśli na takową pozwoli mu zdrowie.Zdrowie najważniejsze

ież jak kończą hazardziści? każde kasyno z góry jest nastawione i dzała tak by każdy w końcu przegrał a ja nie mam zamiaru przegrać więc nie gram zawsze wolałem i wolę do dziś raz a dobrze trafić i to już mi się udało. Żtcia nie wygrasz koniec zawsze jest taki sam ale graj tak by mieć zawsze jak naj lepsze karty.

Casyno nie dla mnie.Nie jestem samobójcą.Gram w multi lotka systemami złożonymi.Ale jak mam palić papierosy czy pić alkohol wybieram gre liczbowa.Bo nawet jesli bym nic nie trafił a nie ma takiego tygodnia przegrałbym 1/3 tego co oni przepili czy przepalili.Pewnie,jeśli kobieta dażylaby do tego bym ograniczyl czy przestał ...na pewno bym przemyślał ....Ale jestem jeszcze wolny

Tomi Tomi Tomi kobiety to jak ruletka albo trafisz czerwone i rozbijesz bank albo jak ja za pierwszym razem czarne i prawie bankrut prawie bo mnie została moja mała córcia ukochana. Zastanów się czy to warto spinać się tylko po to by na końcu znów zaczynać od zera???