Czy istnieją jakieś przekazy, informacje, z jakiego drewna
wykonano Krzyż, na którym umarł Chrystus?
Odpowiedź na to pytanie może być problematyczna, przede
wszystkim ze względu na to, że brak jest w Piśmie Świętym
jasnych wskazówek, a także nigdy nie przeprowadzono
systematycznych badań zachowanych na całym świecie relikwii
Krzyża Świętego.
Tradycja Kościoła Wschodniego przekazuje, że krzyż był
zbudowany z trzech różnych rodzajów drewna. Wskazuje się
tutaj na starotestamentowe odniesienie do Iz 60,13:
„Chwała Libanu przyjdzie do ciebie: razem cyprysy,
wiązy i bukszpan, aby upiększyć moje miejsce święte. I
wsławię miejsce, gdzie stoją me nogi." Na marginesie tylko
trzeba dodać, że użyte tutaj określenia drzew sprawiają
uczonym dużo problemów: pierwszy termin niektórzy odczytują
jako „jałowiec", drugi może oznaczać
„jodłę", a trzeci bywa najczęściej interpretowany
jako „cyprys". Jako punkt odniesienia do drewna, z
którego wykonano krzyż Chrystusa odczytuje się wzmiankę
zamykającą ten werset, gdzie mowa jest o złożeniu nóg. W
tradycji wschodniej krzyż posiada trzy belki –
pionową, poziomą oraz ukośną. Na tej ostatniej Chrystus miał
opierać stopy w czasie swojej męki.
Tradycja ta przekazuje jeszcze inną wskazówkę. W czasach
życia Jezusa świątynia w Jerozolimie przechodziła proces
przebudowy (J 2,20). Niektóre z użytych w niej belek zostały
wyniesione i wyrzucone, później zostały zaadoptowane do
wykonywania wyroków śmierci.
Średniowieczne dzieło „Złota Legenda" nie podaje
co prawda informacji na temat tego, jakim drewnem posłużono
się do wykonania krzyża, ale podaje ciekawą informację
teologiczną. Twierdzi się, że drzewo, którym się posłużono,
wyrosło z drzewa poznania dobra i zła. Według tej tradycji
rosło ono na grobie Adama aż do czasów Salomona, kiedy to
zostało ścięte i uczyniono z niego most, po którym przeszła
królowa Szeby w czasie odwiedzin w Izraelu. Widząc jego
wytrzymałość upadła na kolana i oddała cześć drewnu.
Zapowiedziała wtedy, że część z tego drewna przysłuży się do
zastąpienia Bożego Przymierza z Żydami poprzez nowy
porządek. Salomon, bojąc się zniszczenia świątyni nakazał
zakopać drewno, jednak po 14 pokoleniach zostało ono
wydobyte i uczyniono z niego krzyż.
Właściwe zainteresowanie dokładnymi danymi dotyczącymi
relikwii Krzyża Świętego przypada na poł. XIX w. Znany
francuski architekt, Charles Rohault de Fleury (1801-1875),
poświęcił ostatnie lata swojego życia na różne dziedziny
archeologii biblijnej. Napisał takie dzieła jak: Les
instruments de la Passion (1870); L\'évangile, études
iconographiques et archéologiques (1874); La Sainte
Vièrge (1878); Un Tabernacle chrétien du Ve
siècle (1880); La Messe, études archéologiques sur
ses monuments (1883-98). W pierwszym z wymienionych dzieł
(„Narzędzia Męki") wystąpił przeciwko
protestanckim twierdzeniom krytykującym realność relikwii
Krzyża Świętego. Stwierdzano bowiem, że gdyby w czasach
średniowiecza zebrać wszystkie te relikwie, napełniłyby
niemały statek. De Fleury zebrał jednak informacje na temat
wszystkich dostępnych fragmentów Krzyża i ocenił, że
ostatecznie w ciągu wieków zaginęło ponad 99,9% całości. W
jego czasach sumaryczna objętość relikwii Krzyża wynosiła
0,004 metra sześc. Według jego wyliczeń, krzyże używane w
czasach Jezusa były wykonane z ok. 0,178 metra szcześc.
drewna, co daje ok. 75 kilo w wadze.
Obliczenia de Fleury’ego bazują na założeniu, że
Krzyż Chrystusa wykonany został z drewna sosnowego. Taką
obserwację wysnuł on na podstawie obserwacji mikroskopowej
fragmentów, które mu udostępniono.
Inny badacz William Ziehr przebadał mikroskopowo cztery
spośród dziesięciu fragmentów relikwii Krzyża Świętego,
które zostały podarowane przez cesarzy bizantyjskich[1]. Te
fragmenty zostały zidentyfikowane jako pochodzące z drzewa
oliwnego.
Czy trzeba twierdzić, że mamy tu do czynienia z
fałszerstwami? Nie, z całą stanowczością nie. Rzymska
praktyka krzyżowania zakładała, że skazaniec niósł z miejsca
skazania na miejsce ukrzyżowania poziomą belkę, natomiast
belka pionowa była na stałe utwierdzona w podłożu. Taka
praktyka dopuszczała, że obydwie części krzyża mogą być
wykonane z różnych rodzajów drewna.
27-10-2015 19:39
No i weź człowieku na chwilę odejdź i nie patrz co się
dzieje to ci taki kwiatek wyrośnie.
27-10-2015 19:46
Nie źle dla Tomiego do poduchy choć metoda kopiuj wklej ale
wiemy wiemy rozumiemy to tylko telefon a z tym nie bardzo
się da inaczej ale lektórka do po czytania nie zła.
27-10-2015 19:59
Też zanim temat wpisalem,czytałem,wertowalem,porównywalem i
...zglupialem.Niby proste pytanie a konkretnej odpowiedzi
brak.Ale nie martwcie się ludziska .Zapytam
...ksiedza.Tak,to nie pomyłka.W końcu wielebny musi znac
odpowiedź na to pytanie
27-10-2015 20:25
Pytaj śmiało ale wątpię by znał odpowiedź wiesz kler jest
nastawiony na indoktrynacje od najmłodszych lat. Mielą więc
to masło maślane od czasu do czasu gdzieś tam coś dodając
lubi zamieniając a wszystko po to by udawać że jacy to oni
natchnieni i mądrzy a jaka jest prawda? no właśnie prawda
jest jedna większość chodzi modli się a potem co potok
nienawiści, jad leje się strumieniami co widać było na kilku
załączonych obrazkach.
27-10-2015 21:03
Oczywiście słynna kongregacja do spraw nauki wiary czyli ci
którzy czasem muszą coś za mieszać. Natomiast ludzie no cóż
zawsze tacy byli mają to chyba w pod świadomości są wręcz
prze siąknięci fałszem, obłudą i nienawiścią do innych ale
też mają za kodowane jak by to że po za kościołem wolno im
wszystko a przecież wiedzą dokładnie że Bóg dostrzega
wszystkie ich czyny i zachowania i nic nie pozostanie
zostawione przypadkowi.
28-10-2015 14:57
Ja tez dorzuce pare gorszy od siebie. moze co prawda nie
wtemacie samym w sobie ale jednak. Otoz jak to bylo juz
wspomnane jest niedopuszczalne takie zachowanie jakie
niektre osoby soba reperezentuja i sa zagrozone sankcjami
prawnymi o ktorych ktos madry tutaj zdazyl wspomniec. i
nestrety tomi musisz sie pogodzic z mysla ze niektore osoby
wcale nie wygladaja na takie swiete i na takie anileczki jak
sie moze wydawac. a co sie tyczy Archaniola samego w sobie
to fakt jest on moze i dosyc kontrowersyjna postacia ale
posiada w bardzio wielu dziedzinach zycia przeogromna wiedze
tylko nie chce zbytnio sie dzielic nia z tymi co do ktorych
uwaza ze nie sa oni tego warci by sie nia dzielic. Nie
oceniajmy nikogo jesli sami nie chcemy byc osadzeni. to
kolejny cytat o ktorym wspomina samo w sobie pismo siwete
jesli mam juz tak troche bardziej nawiazac do poruszanej w
tym watku tematyki. Coz kazdy uklada sobie zycie i zaklada
realne badz fikcujne profile wg wlasnego uznania a to w jaki
sposob z tych profili potem korzysta to juz jest jego
indywidualna sprawa i bierze taka osoba sama na siebie pelna
odpowiedialnosc
za swoje poczynania na forum. poza tym jak ktos tutaj
slusznie zauwazyl takze bedzie sprawiedliwie rozliczony za
swoje poczynania na tym swiecie przez Pana Boga
Najwyzszego.na to mocnych ani madrych nie ma i kazdego bez
wyjatku nas to czeka wczesniej czy pozniej.
28-10-2015 15:19
Aniol musi byc.Przynajmniej nie musze tak wertowac
internetu.A ze kotrowersyjny?Wlasnie o to chodzi.Co
krzyza.Czytalem ze arheologowie maja kosc palc Jezusa z
gwozdziem.Moze to zart?Jezus to zagadka
28-10-2015 15:28
aniol aniolem i musi byc u kazdego czlowieka bo kazdy w
koncu go ma ale nasz sebus jest jedyny w swoim rodzaju. po
prostu oryginal. a to ze jest kontrowersyjna dosyc postacia
akurat wiekszosci osob tutaj nie przeszkadza a wrecz
przeciwnie. no ale tak wracajac do tematu to ta kosc o
ktorej piszesz tomi to rzeczywiscie bynajmniej jest lekka
zagadka
28-10-2015 21:52
Wiecie aniołek może i jest nie co dziwny ale znacznie
bardziej trzeba się wystrzegać szatana i takiego tu mamy
niestety. O ile pamiętam z Biblii to po Jezusie w grobowcu
zostały tylko bandaże czy jak się to mawia płachta w którą
zawinięto ciało Jezusa więc jakim cudem miano by odnaleść
jego kość czy palec? co do samych gwoździ hmmm znalexiono
podobe i nawet z owej epoki ale czy to te same?
29-10-2015 11:13
A MOZE BYLO DWU JEZUSOW.PRZECIEZ NIE TYLKO TOMASZ NIE POZNAL
JEZUSA PO ZMARTWYCHSTANIU ALE I INNI UCZNIOWIE.WYSZLO TO
PODCZAS JEDNEJ Z NIEDZIELNYCH EWANGELII.
29-10-2015 11:59
Wiesz ja bym zastanowiła się na interpretacją Biblii jaką
nam funduje Kościół Rzymsko-Katolicki bo tak brzmi pełna
nazwa kościoła i chyba wolała bym znaleźć sobie własną
interpretacje.
29-10-2015 13:27
Hmm aniołek? słabo człowieka kojarzę więc nie podejmę się
oceniać ale portalowy szatan? ciekawe ciekawe i nie co
intrygujące stwierdzenie.
29-10-2015 15:14
no szatanow tutaj na portalu niestety czasem po prostu nie
barkuje. lubia tacy czasami nieco namieszac i napsuc innym
nerwow i krwi. no ale aniolek nasz kochany zdecydowanie do
tej grupy sie nie zalicza. Fakt ze ma swoje niejednokrotnie
czasami dosyc ciekawe poglady i teorie na wiele tematow ale
zeby byl az tak grozny by sprowadzac go do rangi szatana to
bym nie powiedzial tego raczej. to do niego po prostu nie
podobne.
29-10-2015 15:25
Na aniołka w życiu bym tak nie powiedziała za długo go znam
ale mam na myśli kogoś zupełnie innego i po zastanowieniu
się to nawet tak myślę sobie że to nie szatan a zwyczajny
pół główek ot rozumku brak przewlekły po mieszany z jadem,
zawiścią, nienawiścią do ludzi doprawiony szczyptą debilizmu
zwyczajnego.
29-10-2015 15:45
no coz na tym wlasnie polega natura naszych szatanow z
forum. chocbysmy nie wiem jak sie bardzo starali i nie
wiadimo co robili to oni i tak i tak nie zmienia za nic na
swiecie swoich pogladow i nastawienia do innych ludzi
niepelnosprwnych i tak choc sami tez sa w gruncie rzeczy
przeciez osobami niepelnosprawnymi. a moze i nawet
niepelnosprytnymi? coz indywidualna interpretacja tego
tematu zalezy tylko i wylacznie od indywidualnego podejscia
do tego z tematu kazdego z ludzi.
29-10-2015 15:46
Dla tego tak żadko tu bywam i tak krótko z wami jestem
serduszka moje.
29-10-2015 16:02
no coz na tym wlasnie polega natura naszych szatanow z
forum. chocbysmy nie wiem jak sie bardzo starali i nie
wiadimo co robili to oni i tak i tak nie zmienia za nic na
swiecie swoich pogladow i nastawienia do innych ludzi
niepelnosprwnych i tak choc sami tez sa w gruncie rzeczy
przeciez osobami niepelnosprawnymi. a moze i nawet
niepelnosprytnymi? coz indywidualna interpretacja tego
tematu zalezy tylko i wylacznie od indywidualnego podejscia
do tego z tematu kazdego z ludzi.
29-10-2015 16:15
Ja swoje z Pawłem już wyjaśniłam i jest spoko szkoda tylko
że bydło wspomniane w plątało w cały swój zamęt jeszcze
jedną osobę która teraz podobnie jak aniołek zagląda tylko
od czasu do czasu do nas.
29-10-2015 16:22
ja tez od vzasu do czasu tutaj tylko zagladam wlasnie tez z
podobnych pobudek co nasz anilek ale takze i z braku czasu
na posiedywanie przed kompem. niestety zamiast obowiazkow
ubyc to w sostatnim czasie mi och zdecydowanie przybylo stad
tez tak niska moja frekwencja na forum