A mnie rozwalila premier Szydlo twierdzeniem ze od 2018
bedziemy produkowac samochody elektrycznePewnie miala na mysli "na
baterie"pod choinke
10-12-2016 21:42
Tomi a choć by i nawet na baterie pod choinkę to co w tym
złego? przestań się naśmiewać a znajdź pozytywy. Wolał byś
na Helmuta zapierdzielać robiąc jakieś pierdoły???
13-12-2016 11:43
A ja tam po części wierzę dla tego rządu bo strasznie dużo w
nich uporu no i nareszcie rząd który stara się coś robić
choć wiadomo nie wszystko wszystkim się podoba ale tak było
i będzie zawsze bo wiadomo,że się wszystkim nie dogodzi.
13-12-2016 13:24
Nio bo teraz przez to 500+ to samotne mamusie i tatusie
zawsze mogą powiedzieć stop takiemu takiemu siedzeniu u
biedry za kasą za psie grosze he he.
13-12-2016 21:22
I tu trafiles Seba.Jesli malzonkowie maja 2 dzieci i facet
nie zarabia wiele to kobieta rezygnuje z roboty za najnizsza
i bierze 1000 zl kaczorowegoHi,hi.Kobieta tez umie liczyc
14-12-2016 06:08
Ja mam teraz swoją rentke, dwa razy 500+ i do tego
opiekuńczy czy tam pielęgnacyjny na córkę to chyba łatwo po
liczyć a tak miał bym jakąś gównianą najniższą, rente i
koniec więc jest różnica? Ale najważniejsze to mam czas dla
dzieciaków nie uganiam się za psim groszem a dzieci
wychowuje mi internet lub ulica.
14-12-2016 11:08
W sumie nieźle nie musisz
pracować możesz poświecić czas dzieciom
14-12-2016 11:33
Nio nie jest źle ale to akurat ja a ile takich samotnych
mamuś może teraz biedronkom powiedzieć STOP.
14-12-2016 11:35
Internet psuje mlodziez ale bardziej ja rozleniwiaKiedys pisalem wypracowania dla
brata a teraz pomagam jego coromAle lubie pisac wiec mecze ten
dlugopis i mozg.Wiec klawiatura niezyb mi potrzebnaA gdyby odlaczyc internet mlodziezy
na tydzien?
14-12-2016 12:30
O i to by był dobry pomysł awaria neta na miesiąc ciekaw
jestem efektu czy byli by młodzi na podwórkach czy wybuchła
by wojna domowa? he he he.
14-12-2016 15:13
Młodzież pewnie znalazłaby sobie inne zajęcia ale pomyślcie
co my biedni byśmy zrobili bez neta bo tzw.domówki to już
przynajmniej jeżeli chodzi o mnie to nie wchodzą w grę a
książki też ciągle czytać się nie da.
14-12-2016 20:50
Internet to taki znajomy.Co zabija prawdziwa znajomosc.A
wszystko jest wirtualne i .... beznadziejne
15-12-2016 05:23
Nio coś w tym jest swego czasu miałem po nad 50 znajomych
których nigdy w życiu nie widziałem na oczy.
15-12-2016 21:00
A ja zarejestrowalem konto na facebook\'u.Ale ja to nie
jaI nie radze pakowac fotek
nieprzyzwoitych.Bo zostaja tam...na zawsze
15-12-2016 23:22
Tam wszystko zostaje na zawsze każda fotka każdy wpis i
komentarz nio cio ty Tomi nie wiedziałeś o tym?
16-12-2016 06:07
Internet nie jest zły tylko trzeba w prawidłowy sposób z
niego korzystać.
16-12-2016 06:41
A pewnie ze nie jest zly.Ale warto pamietac ze to swiat
wirtualny.No i uzaleznia.Niestety mnie tez choc sie
bronilem.A bilard z komputerem?To lubie najbardziej
16-12-2016 07:26
Nałóg jak każdy inny trzeba umieć z niego korzystać bo to
dobre narzędzie ale i nie zła cholera.
16-12-2016 10:05
A ja tam mam niezłą receptę na uzależnienie bo też był taki
czas,że zaraz po przebudzeniu musiałam koniecznie włączyć
laptop i zobaczyć co?kto?i dlaczego albo o czym?. A po
prostu nie włączać komputera i błogi spokój.To tak jak
Aniołek mówi nałóg ale papierosy też rzuciłam z jedną chwilą
po wypaleniu ostatniego z paczki i dzięki Bogu minęło chyba
już z osiem lat a ja nie palę i wcale mnie nie ciągnęło do
zapalenia tylko zaczęło niemiłosiernie śmierdzieć a zresztą
stare powiedzenie nie kłamie,że pocałować osobę palącą to
tak jak wylizać popielniczkę ale każde uzależnienie ma swoje
minusy.Gierki też lubię i się często bawię ale raczej tak
jednym okiem bo oglądając jakiś bzdurny powtarzany N razy
film.Internet to zgadzam się niezła cholera jak mówi Aniołek
ale też i fajnie,że jest i tak jak Karol mówi trzeba się
nauczyć korzystać z niego w prawidłowy sposób.
16-12-2016 10:29
Nio skoro już o nałogach prawimy to ja się przyznam z jednym
rozstałem się już 12 lat temu ale nie powiem wam z jakim w
każdym razie nie fajnym i siam siobiem dałem radę. Z ćmikami
nio to nie co gorsze historia bo jak się wezmę za rzucanie
ta za kilka dni zaraz chory jestem a jak chory to konkretnie
wręcz zdycham dokładnie a teraz nie mogę bo muszę z
zajączkiem do szkoły i ze szkoły jeździć więc lipa zostało
tylko to e-świństwo ale chyba też licho mi służy bo czuję że
mi cholernie skacze ciśnienie po tym.