Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Dobranoc wszystkim i każdemu z osobna spokojnej i kolorowej nocki wam życzę do dzisiaj urwisy dobranoc.

Dzień dobry,bo ja już się wyspałam a tu jak dzień tak noc,zero ludzi .

Widzę,że bardzo ostro tym razem poszło i tak się zastanawiam czy się bać ? mimo wszystko,że Aniołek pisze jakoby tego już nie zrobi ale w dodatku ja tu raczej nikomu na odciski nie nastąpiłam to chyba nie ma czego się bać a nawet jeżeli to zawsze potem grzecznie przepraszam.Aniele popieram bo to co powyżej to trochę tak żartem .

Powitać wszystkich w białym dniu ,mróz u mnie nadal trzeszczący a śniegu obrzydliwego niestety napadało i znowu będę musiała siedzieć w domu jak w więzieniu bo ślisko ale jak sądzę nie tylko ja bo przecież więcej jest ludzi podobnych mnie

witam i dzendoberek niepszyjemnie białó dzis ale duzo cieplej bo niby słoneczko to snieg topnieje

A guzik z tego topnienia bo jest spory mróz i pewnie bałwany zostaną już do wiosny.

a jak mrus duzy u nas jest na plusie to

Witać wszystkich dobry dzień milusi i śliczniusi słoneczkowy i nie bać się już mówiłem to tylko jednorazowy wybieg taki prze ciałe moje siedem lat tu bycia.

A guzik tam milusi jak cały czas śnieg pada jak głupi i mróz trzyma,istna Syberia .
A co do wybiegu to raczej słuszne posunięcie bo przecież życie jest na tyle krótkie i jak dla nas dość uciążliwe i po jaką nagłą jeszcze sobie wzajemnie wrzucać jakieś niepotrzebne wątki.

A u mnie słonko i śniego powoli ucieka i dobrze he he he a to pewno że tak ile można znosić czyichś frustracji miała swój czas to nie a teraz pretensje że kto inny wie jak postępować.

Ja się cieszę zawsze szczęściem innych i jak tak widzę z boku to aż mi serce rośnie ale ja tam jestem ogólnie pozytywnie nastawiona do ludzi i nigdy nikomu niczego nie zazdrościłam a dla was szczególnie kibicuję i jak najbardziej życzę wytrwałości i powodzenia.

A widzisz i tu wstawka będzie do milczków milczących bo moja pani jest na wózku ma w dodatku sporo żelastwa w pleckach i do tego łapkę nie sprawną. Ja natomiast po za wadą wzroku i panią chorobą która spokojnie przebiega jestem prawie osobą zdrową można? można tylko trzeba chcieć a nie milczeć i czekać na oklaski.

Wiesz co dla mnie osobiście to akceptacja drugiego człowieka takiego jakim jest w danej chwili jest najważniejsza i tak mi się wydaje,że ludzie się boją trochę podjąć się odpowiedzialności za drugą osobą bo chęć pomocy jako takiej w każdym człowieku drzemie ale już jeżeli chodzi o jakieś bliższe relacje to ludzie się boją chyba czyjejś niepełnosprawności.

Nie wiem ja to wielokrotnie pisałem i podkreślałem że mnie to nie straszy i nie wystraszyło i do tego wręcz uwielbiam nosić na łapkach moje malusie maleństwo.

Dla mnie to tak jak pisałam,raduje się serce,raduje się dusza jak widzę,że ktoś obok jest szczęśliwy a tobie życzę żebyś miał siłę i zdrowie tak nosić przez długie,długie wasze wspólne lata.

A nio uwielbiam to noszenie maleństwa mojego ale też knuję i myślę cio by po lekarzach po ganiać by choć w części naprawić to cio inni zaniedbali.

No tak sobie o tej twojej dziewczynie nieraz myślę i nie wiem za bardzo jak znaleźć odpowiedniego ortopedę i przede wszystkim takiego który naprawi a nie zepsuje i żeby to było gdzieś bliżej to chyba byłabym w stanie załatwić po starych znajomościach pomoc i tak ci podpowiem,że w Wysokim Mazowieckim oddział ortopedii stoi na wysokim poziomie a kręgosłupy operuje się u nas w Sejnach bo od chyba dwóch lat szpital ściągnął specjalistów co przyjeżdżają i operują na potęgę i jak do tej pory to tylko zadowoleni pacjenci stąd wyszli.

A nio widzisz a tu zachodniopomorskie to by kawał drogi jak cholera było nio i teraz nawet jak by to gdzie prze zimować? jak by maleństwo przyjęli to przecież nie zostawię jej tam samej ani nawet mowy nimo.

No kawał drogi ale rejonizacji nie ma to raczej bez problemu tylko trzeba by było najpierw pokazać wyniki badań tym doktorom i czy się podejmą zabiegu ? oto jest pytanie i wiesz jak znajdziesz sposób to żeby mi dostarczyć np.jej wyniki to postaram się załatwić konsultację u tych specjalistów bo siostra moja ściśle z nimi współpracuje bo robią też zdjęcia podczas zabiegu tylko może poczekać lepiej wiosny.

kawał drogi ale warto

Tak właśnie lepiej do wiosny bo wyszedł by bajzelik, teraz załatwiłem wizytę u doktorka tam na miejscu u maleństwa to nie ma cio robić totalnego bałaganu no się wszyscy potem nie po zbieramy w cio łapki włożyć.