Masakra. Ile problemów z tym. Od sadów najlepiej trzymać
się z daleka.
17-10-2018 20:53
Napewno nie jest to pszyjemne i faktycznie z daleka
17-10-2018 21:24
Ja już mam za sobą trochę sądowych atrakcji choć po szedło
raz dwa ale wiem jak to potrafi wyglądać od kuchni a sią i
tacy cio potrafią ciałe życie się ścierać nio ale to czeba
chyba albo lubić sądy? Abo mieć coś z głową? alo być
totalnym chujem po całości.
17-10-2018 21:32
Popieram cie Aniolku ze nikt nie lubi sadow ale czasami
zycie zmusi do tego rodzaju atrakci oczwiscie w cudzyslowiu
atrakcji
17-10-2018 21:32
Aniołku dobrze, że wszystko się skończyło na Twoją
korzyść.
Tacy co lubią sądy itp po prostu mają w sobie dużo
nienawiści i nie chcą odpuścić tak myślę.
17-10-2018 21:39
A tak koniec i spokój ale to jednak czeba mieć coś nie teges
bo wnosząc stale powództwo przeciw nawet tej samej osobie to
sami też muszą stawiać się na sprawy więc przy tym sami
sobie życie utrudniają gdzie tu sens i logika?
17-10-2018 22:21
Nie wiem Aniołeczku co kieruje takimi ludźmi. Ja byłam
tylko raz w sądzie, ale stres okropny i nie chciałabym już
tego przechodzić.