Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

O nie w życiu tylko nie tuman swetru od sześciu króli.

A ja też nie chodzę ostatnio na wybory ale to raczej ze względów technicznych bo akurat za daleko trzeba iść do mojego lokalu wyborczego.

A wiecie co ja mam ino do szkoły to po schodkach do góry i już jestem w szkole a zawsze mówię kuźwa jak to daleko i nie raz nie pójdę bo mnie leń zwyczajny ogarnie i mam za daleko hi hi.

Powiedzmy wybrany jest ten Poseł Plura i co on zrobił dla osób niepełnosprawnych nic tyko jest otoczony świtą przez 24h i go obsługują z naszych podatków.

Ot i cała prawda ja tam wiem,że obojętnie kogo wybierzemy to i tak guzik dla nas zrobi bo z całą pewnością w cichości ducha wszyscy uważają,że nie ma sensu zajmować się kalekami.

To prawda jemu jest ok bo koło niego robią a my jesteśmy potrzebni jak zbliżają się wybory.

Bo jak się takie pióra wybiera to potem można sobie piórko a w d**e wsadzić.

HALO czwarta wstaje się ludzi ile można spać??? wy śpiochy jedne.

Tak tylko co z tego wybierania jak potem ktoś siądzie na stołku to i tak ma głęboko w poważaniu co obiecywał a ty Aniołeczku mówisz cały czas,że źle wybieramy a jak dobrze pamiętam sam na wybory nie chodzisz jak pisałeś.To jak to jest kto tu bardziej winny ci co wybierają czy ci co nie chodzą.Ja nie chodzę jak pisałam ze względów technicznych ale już np.na ostatnich wyborach kombinowałam jak to załatwić żeby z urną przyszli mi do domu.Ja w sumie nie mam pretensji do tych na tak zwanej górze bo niby dlaczego mam mieć jak nie uczestniczę w głosowaniach a więc i logiczne,że nie mam wpływu na to kto i co zrobi i kogo to wybrali a raczej muszę pogodzić się z ty co inni wybrali.Ja doskonale rozumiem wasze rozgoryczenie i żal na głodowe renciny bo ja jestem w nieco bardziej komfortowej sytuacji ponieważ na swoją rentę zapracowałam ale nie o to chodzi bo każdy człowiek powinien mieć zagwarantowane życie na normalnym poziomie a szczególnie ludzie chorzy bo nie byli w stanie pracować i powinno być ustalone jakieś w miarę rozsądne minimum żeby inwalidom wystarczyło na leki,opłaty i normalne życie.Stawki które są płacone w tej chwili to są tylko marne ochłapy na skórkę chleba ale nikt nie patrzy na to czy człowiek może za to żyć.Trzeba by było zrobić w Polsce eksperyment i taką szerszą grupę posłów,senatorów i kilku tych z ZUS-u przeczołgać przez kilka miesięcy za pieniądze z minimalnej renty bo miesiąc to za mało ponieważ mogli by siedzieć na wodzie a miesiąc się żyje tylko pijąc samą wodę i niech sobie pożyją jak to dobrze ale ja się założę nawet o własną głowę,że większość z tych ludzi myśli podobnie jak Hitler-kaleki zagazować i nie będzie problemu tylko nikt tego nie powie głośno bo szum by się podniósł i co niektórzy bardziej porywczy mogli by zlinczować taką osobę.No a teraz to specjalnie napisałam dużo ponieważ Karol kiedyś tam powiedział,że forum jest właśnie od tego.

Jakiś jeden Polski polityk powiedział kiedyś że kaleki i emerytów i rencistów to na czerwonym świetle na ulicę wpuścić

A ja tak sobie myślę że Polacy po prostu nie dorośli do jakiś normalnych rent i emerytur i nie ci renciści czy emeryci ale reszta społeczeństwa. Założę się że gdy by w przypływie jakiejś niebiańskiej dobroci nagle najniższe emerytury i renty sięgneły powiedzmy 3 500 zł to za chwilkę w pobliskich sklepikach chleb kosztował by 5 zł a mleko 8 zł o reszcie nie wspomnę. A ja nie mam pretensji do tych co to głosują ja tylko stwierdzam fakt.

Bo ludzie sa naiwni i glupi.Nawet ci po studiach.By cos komus dac ,trzeba komus zabrac.A by ladnie wygladalo doloza do pradu,smieci,wody czy jak teraz wpakuja podatek od aut powyzej lat 10.Hamstwo i tyle!!!!

O i to jest świetny pomysł jestem ZA nawet 200% podatku anie będzie szrot po ulicach jeździł i smrodził mi pod oknami.

Nie ma nic za darmo ten biedny zawsze na tym straci.

Panowie popieram was jak najbardziej,że biedny dostaje w tyłek.

U nas prawo chroni bogatych nie biednych ludzi.

Dla tego całe prawo nadaje się do kubła na śmieci, trzeba prawo stworzyć od nowa.

Tak trzeba od nowa tylko,że dla tych co mogą to zrobić wszystko jest OK według nich.

Trocho to wygląda to tak iż zamiast dostosowywać prawo na bieżąco to próbuje się je zmieniać nowelami nie których przepisów a prawo to cały jednolity organizm i nie za się zmienić jednej nitki a reszty zostawić bo się w końcu wszystko rozpieprzy. Problem tylko w tym że na na pisanie i do gadanie i w końcu wprowadzenie w życie nowego prawa potrzeba znacznie więcej czasu niż jednej czy nawet dwóch kadencji parlamentarnych.

I to się zgadza i dlatego nikt się do tej naprawy nie kwapi i nie zabierze tak w pełni.

Na to czasu trzeba a każdy z POsłów liczy tylko na jedną kadencje nie zakłada że po siedzi w tym cyrku dłużej. Przykład PO rozwaliły nagrane taśmy PiS rozwali się ustawie aborcyjnej ale co się nie które przez cztery lata na chapią to ich, więc kto by tam brał się i nowe prawo zaczynał budować.