Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

ANIOLKU.. Jak nie ta to inna.. Może jakas mieszka w bliższej okolicy.. Dlugo kazalas na siebie czekac Saro.. Ja nie wnikam dlaczego dopiero teraz się zjawilas..

Eeee tam naleśniki smażę kto wpadnie?

czesc .Mama wlasnie zapazyla vpopoludniowa kawe a ja chwile odpoczynku i po kryjomu piwko sobie strzrele

Na naleśniki z checia bym wpadl.. Pozniej mocna czarna bez cukru z czyms słodkim.. Ewentualnie do tego jakiś film lub jakiś dobry mecz ze zagranicznej ligi..

Nio po myślimy ale piwko i to jeszcze z cicha pękł to odpada ja jestem 0%

Jeśli chodzi o alkohol.. To może być bez alkoholowe.. A zajączek do Sary.. Niech jej na glowe wchodzi.. I pyta.. Czemu jesteś sama..

na jakim kanale leci jakiś ciekawy mecz?

Ta jasne już mam w domku wszystkie trzy teraz będzie się działo. może lepiej ja gdzieś pójdę? kto mnie chce?

To zależy do czego się nadajesz..

Ja jestem prawie do wszystkiego he he

Na pewno.. Chyba masz dwie siostry w domku.. W takim razie pokarz mój wpis.. Rozstaw pole minowe.. Lub kup sobie psa tej rasy co ci wspominałem..

Właśnie chyba to bym kupił rottweiler-a ale jest to ale to największe dziecko panicznie się psów boi więc chciał nie chciał zostają kot i szczurek.

Proponuje szczurka.. Lub dwie myszy.. Akurat gryzonie przydadzą się na twoje siostry.. Dodatkowo proponuje weza o nazwie zaskroniec.. Przydatna bestia na gryzonie.. I ten gatunek jest nie skodliwy dla ludzi.. I wystepuje w Polsce na wolności.. Ja w tym roku zlapalem już 20 które chwile później wyposcilem na wolność....

Hmmm myślałem kiedyś nad wężem zbożowym ale jakoś na myśleniu się skończyło na razie jest mysza i kot a potem zobaczę bo u mnie to każdy zwierz ma dobrze.

Mimo,że kocham zwierzęta. To jednak kota,bądź psa nie mogę trzymać w domu bo mam alergie. Zostają mi,chyba rybki w akwarium

Rybki lub żółwik ewentualnie jeśli już pan pies to maltańczyk one mają naturalny włos nie sierść jak inne piesy.

Ja jednak wole psy.. Bez względu ile razy by mogly wtopic swoje żeby w moje części ciala.. To nie zmienie swojego zdania na ich temat.. Nawet lubie te nie bezpieczne rasy.. Zaczelo się w dzieciństwie od miesanca z wilkiem..

A mnie nie robi miałem już u domku prawie wszystko ostatnio nawet parę sokołów wędrownych prze śliczne ptaszyska

Milutkiej nocki życzęNiestety,przeziębienie nadal trzyma,więc uciekam spać

Zgaduje ze tez miałeś sowe.. Nie ma to jak mieszkac w okolicy drze.. Zawsze cos podejdzie prawie pod okna domku...