Ja wczoraj mialem to samo.Leb mnie bolal chociaz nigdy nie
mialem z tym problemowMoze to
smog?Albo Albo Misiewicz cos rozpyla
16-02-2017 08:52
Nie mam pojęcia ale myślałem że mi mózg nosem wylezie ale
nie ma tego złego przynajmniej całą noc spałem w końcu he he
he
16-02-2017 10:24
No pewnie Misiewicz bo ja budziłam się kilkakrotnie i
czytałam i oglądałam i myślałam ,że ta noc się nigdy nie
skończy.
16-02-2017 10:31
Ja tam spałem jak zabita normalnie do samej szóstej he he.
16-02-2017 11:31
Ja też spałam dobrze, ogólnie nie narzekam, aczkolwiek
czasami się zdarza,szczególnie jak człowiek ma jakiś problem
i te natrętne myśli krążą i nie pozwalają zasnąć
16-02-2017 11:43
No i masz czytam oglądam i piszę i o mało skoków nie
przegapiłam.
16-02-2017 11:46
Miłego odbioru
16-02-2017 11:46
A widzisz bierzesz ze mnie przykład? ja czytam słucham filmu
i do tego w garach żądzę to jest wyczyn he he he
16-02-2017 11:53
Wszechstronny Aniołek! nic dodać nic ująć.
16-02-2017 11:55
Inaczej się nie da potem dziecka przyjdą i koniec wolnego to
muszę sobie teraz po szaleć.
16-02-2017 11:56
A co tam dzisiaj gotujecie ???
16-02-2017 12:02
Dziecka ostatnio mają fołka na fasolkę nio to gotuję cały
gar ale pewno jutro już śladu nie będzie, jak masz ochotę to
choć prędko bo potem dziecka przyjdą
16-02-2017 12:03
A ja to się zmusiłam wczoraj wieczorkiem zrobić pieczarki
takie postne,duszone w garnku z cebulką i papryką i wędliną
drobiową to dziś tylko podgrzać trochę o ile się będzie
chciało.
16-02-2017 12:07
No ta apetycznie się zrobiło Tylko teraz nie wiem do kogo na ten
obiad wpaść A u mnie dzisiaj
wątróbka drobiowa, ziemniaczki i ogórek kiszony
16-02-2017 12:08
No to też pyszne ale także nie dla mnie.
16-02-2017 12:10
He he ja tobie powiem że na drobiową wątróbkę to ja mam
długie zęby i raczej unikam tego typu dań ale za to jak masz
ochotę to choć na tę fasolkę.
16-02-2017 12:15
Ja tam od czasu do czasu lubię, za to za fasolką nie
przepadam co nie znaczy ,że nie zjem a u kogoś to zawsze
lepiej smakuje
16-02-2017 12:19
He he he moja fasolka to nie wiem czy dobra wiesz jak jest
samemu się swojego nie chwali bo może być lipa ale za to
dziecka wciągają aż im się uszy trzęsą.
16-02-2017 12:25
No tak jest, ale właśnie u kogoś zawsze lepiej smakuje,
nawet to czego rzekomo się nie lubi.
Mój obiadek też przyszykowany , jak dziecko da cynk,że wraca
ze szkoły to dam się do dzieła a teraz zmykam poćwiczyć
SMACZNEGO !!!