Wiesz chyba wolę z tych przepitych głosów Nosowską tak
zdecydowanie i oczywiście AC piorun DC nieśmiertelna kapelka
szkoda tylko że kwaso żłopów nie gr4ają ale da się to jakoś
znieść.
23-08-2015 22:54
A ja tam od tych wspólczesnych wynalazków wole własnie
klasykę. ABBA, The Scorpions, Depeche Mode, i t.p. to są
kawałki które nigdy nie zagina i mja w soebie o wiele
wiecej wartości, niz te wspólczesne dziadostwo. lubie tez od
czasu do czasu cofnac sie w czasie i posluchac sobie troche
HH a dokładniej Liroy, karramba, peja DJ 600V, TEDE i t.p.
Tych kawałków sie nie zapomina nigdy.vone mja w sobie to
coś. Lubie tez troche posluchac tej tak zwanej wiochy czyli
disco polo. To też mi czasami dobrze robi.
23-08-2015 23:17
No wież AC/DC to właśnie jest klasyka czy acid drinkers na
równi ze scorpions-ami to prawie te same lata Led Zeppelin o
takich kawałkach mówię a nie smucącej właśnie Bartosiewicz.
23-08-2015 23:40
No wlasnie to jest to co uczynilo polska scene muzyczna
slawna i co ja wlasciwie zdominowalo w owczesnych czasach.
Ta muzyka ma sobie dusze i to cos a nie to co te wspolczesne
rabanki i inne lubudubu ktorym to tak sie teraz zachwyca
mlode pokolenie. oni tego po prostu nie pamietaja jak to
kiedys sie gralo i co bylo na topie i co stanowilo klasyke
gatunku. oni po prostyu tegoi nie chca pamietac ale to juz
inna sprawa i osobny temat. Ja tylko podalem niektore z
przykladow wykonawcow jacy to wowczas twirzyli ta elite
polskiej sceny muzycznej. wiadomo nie sposob wszystkich
tutaj wymienic z imienia i nazwiska czy tez z nazwy zespolu
ale tez i nie taka tutaj jest moja rola. po prostu chiodzilo
mi o sam fakt co na dzien dzisiejszy sie liczy w tym show
biznesie a przynajemniej na czym powinno sie wzroowac i
jakas droga isc aby wlasnie osiagnac sukces i nie ludzic sie
nadziejami ze jak sie nakreci jakis byle kawalek to ze zaraz
ona zawojuej listy przebojow i stanie sie hitem bo nawet
jesli i tak sie stanie to ten stan nie bedzie raczej trwal
zbyt dlugo i wczesniej czy pozniej taki hit kiedys sie
wszystkim przyjje i nie bedzie juz tak popularny jak
dawniej na samym poczatku bo wlasnie nie ma w sobie tego
czegos co maja te utwory z dawnych lat i to jest cala
tajemnica i zasadnicza roznica pomiedzy tym co mamy teraz a
tym co gralo sie kiedys i to juz nie nawet po spelunkach czy
wiejskich dechach tylko co bylo hitem w polskiej telewizji
ktora tez w nadawaniu audycji w kolorze takze stawiala swoje
pierwsze kroki. no ale to takze temat na zupelnie osobny
temat.
23-08-2015 23:53
Proste porównanie by wiele nie pisać i nie marudzić w czy
rzecz. Pink Floyd learnig to fly VS ona tańvczy dla mnie
Weckend o ile to drugie mnie akurat przyprawia o ból głowy a
i wielu młodym już bokami wychodzi to tego pierwszego można
słuchać i słuchać choś chyba jest starszy ode mnie. Młodzież
dziś nie zna naszych szczenięcych czasów i lat i nie jest
nawet w stanie ogarnąć kilku faktów z nie dalekiej
przeszłości. To już jest zupełnie inne pokolenie ustanowione
w swoim przdziale czasu który tylko o nieszczęście przyszło
im z dzielić z nami. Widać to na co dzień choć by w braku
podstaw kultury czy jakichś wzorów, ideałów i tym podobnych
fundamentów i podstaw życiowych.
24-08-2015 00:05
Pink Floyd, Black Sabbath, Susie Quatro, Dżem (ten w którym
zył i tworzył Rysiek Rydel), Led Zeppelin.... to nie jest
znane wpolczesnemu pokolwniu. oni po prostu nie dorosli do
tego by zrozumiec i docenic piekno i prawdziwe przesłanie
tego co ta muzyka niesie za soba. Dla nich liczy sie tylko
ta klasyczna lupanka w stylu gang albani co uwazam sobiscie
za czytsy debilizm i nawet juz nie gatunek muzyczny a za co
s co nie ma zadnego przeslania a jest swego rodzaju
patologii jaka nas na codzien otacza. Dla mnie takie cos nie
ma duszy w sobie nie ma tego czegos co ma wlasnie ta muzyka
z dawnych czasow. dla mlodych licza sietylko przeklenstwa i
wgl. to ich nakreca i uksztaltowuje i wplywa w sposob bardzo
istotny na ich ostateczna kulture. no dobra nie to zebym sie
czepial czy wgl mial cos przeciwko hip hopowi i wgl bo
oczywiscie lubie sobie czasem i takiej muzyki posluchac jak
mam naprzyklad mega nerwy na cos albo na kogos i wiem ze
taka muzyka wlasnie opiera sie na takich wulgarzyzmach
patologii i niepowodzeniach zyciowych ale w swojej prostocie
bardzo prawdziwa i te rymy wpadaja kazdermu w ucho i maja
wlasnie to swoje przeslanie ktore tym ktorzy rozumieja ta
muzyke czyli nam starym zrzedom daje prosty przekaz i oglad
jkie jest zycie i jaki jest swiat otaczajacy nas i jak
ciezko jest o wszystko w zyciu i ile trzeba walki stoczyc by
wgl cos w zyciu miec. I tego wlasnie mlode pokolwnie nie
kuma i nie ogarnia. mysla ze wszytko tak latwo przycvhodzi w
zyciu i wystarczy tylko chciec to zdobyc by to welasnie
miec. my jednak wiemy ze tak nie jest ze trzeba sporo trudu
i wysilku wlozyc w to by tak wlasnie bylo. No ale tu znow
robi sie temat na inna dyskusje oczywiscie... Tomi jak widac
chyba zalicza sie wlasnie do tej grupy ktora nie zna co to
jest prawdziwa klasyka gatunku. My jednak to pamietamy i ta
muzyka gra po dzis dzien w naszych uszach i znaczy dla nas o
wiele wiecej niz to co tworzy sie wspolczesnie . i celowo tu
nie bede wymienial z nazw ani tez pokazywal palcem dokladnie
co dzis jest na topie wg co poniektorych bo i nie w tym
rzecz. szanuje po prostu to ze ktos moze miec inne gusta i
odczucia muzyczne niz ja bo jak wiadomo o gustach sie nie
dyskutuje gdyz jest to kwesti bardzo indywidualna o czym
zreszta juz zdaje sie wspominalismy kolego sebko przy okazji
omawiania innego tematu w jednym z poprzednich watkow. ale
wracajac do tematu muzyki to po prostu nie ma mocnych
wlasnie na tych wykonawcow z lat 70" i 80". nic
nie moze sie z nimi po prostu rownac wg mnie a juz napewno
nie jakas tam mandaryna czy wgl ich troje czy tez inny tam
rojek albo jakis tam rubik. no ale... Mialem w koncu nie
pokazywac palcem a mimo to zrobilem to... ale co mi tam.
niech wszyscy wiedza ze takiej muzy my starsi data lusdxzie
nie pochwalamy i nie jestesmy jej zwolennikami. my po prostu
mamy swoje gusta i co innego nas kreci niz wspolczesne
pokolenie. a to ze prezyszlo nam z nimi dzielc to zycie i
ten swiat i ze oni sa przystosowani do zupelnie innej muzyki
i innych realiow... coz po prostu i tak bywa i musdimy to na
pewien sposb i w pewnym tylko zakresie to jakos zaakceptowac
i sie z tym pogodzic. innego wyjscia nie ma.
24-08-2015 00:23
Szczeżeto bladego pojęcia nie mam o hip-hopie czy jak to się
tam zwie i pisze bo nawet chyba nie na pisałem tego
poprawnie. wolę po szukać czegoś co nigdy nie przeszło przez
łapiki ówczesnych cenzorów a nawet było ścigane przez
milicje. sam kilka pał załapałem za samą obecność na małym
koncercie zespołu De-bil którego chyba już nikt nie pamięta.
Tak tak drodzy czytelnicy naszej rozmowy wtedy milicja nie
prsiła o rozejście się jak dziś policja nawet w ów czas taki
szczeniak jak ja łapał pałe na grzbiet i to porządną pałe a
nie a nie poklepywanie od jakiegoś popierdółki w mundurze.
24-08-2015 01:09
Bo kiedys owczesna milicja byla o wiele bardziej bezwzgledna
niz ta wspolczesna policja. Dzis do polcji przyjmuja niemal
kazdego kto ma srednie wyksztalcenie ma niennaganna opinie i
nie byl nigdy karany za zadne przestepstwo umyslne. nie
patrzy sie czy to jest pol debil czy inteligent. dla nich
liczy sie byle sztuka. Dzis wspolczena policja nie sciga jak
owczesna milicja za sluchanie takiej czy innej muzyki bo to
jest takie nie propanstwowe i zagraza w jakis sposob
bezpieczenstwu tegoz panstwa. dzis panuje po prostu
dowolnosc i samowolka. dzisiajsza policja chyba sciaga
jedynie pijaczkow ktorzy spokojnie siedza sobie na laweczce
na osiedlu czy gdzies pod drzewm i kulturalnie sobie sacza
tego browarka. i to wlasnie takim osobom dzis glownie wlepia
sie mandaty za demoralizacje nieletnich i spozywanie napojow
jak to sie mowi wyskokowych w miejscu publicznym a nie widzi
sie tego co powinny takie sluzby widziec i nie reaguje sie
na to na co powinna byc reackcja i to nierzadko
natychmiastwa tylko wlasnie na to wszystko przymyka sie oko
bo tak jest wygodniej i lepiej. i pomyslec ze na takich
darmozjadow my zwykli szarzy obywatele i posdatnicy placimy
swoje podatki bo wychodzi sie z zalozenia ze tacy ludzie sa
odpowiedzialni za nasze bezpieczenstwo a przynajmniej
powierza im sie taka funkcje.... ech... Kiedys to w ogole
byly zupelnie inne czasy. moze i byla komuna ale dla mnie te
czasy byly pod pewnymi wzgledami o wiele lepsze niz ta cala
demokracja czy tez wreszcie kapitalizm.... wszedzie tylko
weszy sie jakis spisek jakis interes i kazdy tylko patrzy
jak by sie generalnie dorobic i wzbogacic czyims kosztem...
kiedys to bylo nie do pomyslenia. Pracy dzis nie ma i
wszedzie nedza i ubostwo i te wszystkie podatki drozyznaine
i egl... kiedys tego po prostu nie bylo... kiedys jak
czliwiek skonczyl szkole to od reki niemal dostawal
skierowanie do roboty i nie bylo to tamto.. jak sie
czlowiek opieral to dostawal taka kare o ktorej wspolczesni
mlodzi nie wiedza nawet... Ech... dzis mamy inne niestety
realia niz kiedys... az zcasami chce sie krzyknac komuno
wroc lecz wiemy obaj ze nie jest to mozliwe i nigdy tez
mozliwym nie bedzie.... a szkoda... tamte czasy byly lepsze
bo i praca byla i mieszkania dla ludzi (oczywiscie dla tych
ktorzy nalezeli do partii). moze i ta czerwona ksiazeczka
partyjna nie dawala czlowiekowi wszystkiego co mozna bylo
sobie tylko zamarzyc ale na pewno dawala pewne przywileje
ktorych dzis juz nie wroci bo o wszystko dzis trzeba sie
wyklocic i wyrwac co swoje zebami z gardla tych wszystkich
decydentow... moze i nazywano nas i czerwonymi pajakami i
nie bylismy zbytnio lubiani ale generalnie bylo nam nieco
lepiej w zyciu niz obecnie... no ale coz mamy takie czasy
jakie mamy. mlode pokolnie moze i tego wszystkiego nie
pamieta... kiedys byly kartki ktore sie dostawlao co miesiac
jako przydzial na poszczegolne produkty. zaczelo sie od
kartek na cukier. a jak sie to skonczylo? ten tylko pamieta
kto ten czas przezyl tak jak my kolego sebko. Mimo tego
niezbyt udanego moim zdaniem pomyslu w tamtycvh czasach i
tak uwazam ze ten czas ma sobie to cos czego nie ma dzis...
po rpooistu nie sposob sie tego dzis dozszukac co bylo
dawniej. wypycha sie ze swojej swiadomosci pewne kwestie z
tamtych czaasow i wpaja sie wspolczesnym pokolwniom to ze
lepiej nie jest wracac do tego co bylo i lepiej jest o tym
wszystim zapomniec. moze i cos w tym jest bo nie mozna
czasami rzeczywiscie zyc tylko wspomnieniami i tym co bylo i
trzeba zyc jakos dalej ale i tak nadal mimo wszystko uwazam
ze czasami warto cofnac sie w czasie i pospominac miniony
czss o czym zreszta pisalismy takze jak dobrze pamietam w
jednym z poprzednich tematow w wosobnym watku na forum. no
lae jak widac tez i tego nikt nie pamieta choc to wcale az
tak dawno temu nie bylo... swiat pedzi jak oszalaly za czyms
co w gruncie rzeczy nie ma zasadzie zadnej przyszlosci i
cieszy oko i ucho mlodych pokolen i wabi i ich tm co jest
zwykla iluzja czyms co jest przemijajace i co generalnie
dzis jest tylko modne a za chwile po prostu przestanie byc
na tipie i zostanie rzucone w kat jak niepotrzena rzecz...
ech... moze i jestem sentymentalny, mo ze i jak zwykle sie
za bardzo rozpisuje i rozgaduje i wgl ale mysle ze wsarto by
bylo po prostu przypomniec wspolczesnemu pokoleniu pewne
fakty z minionej epoki o ktorych oni nie maja pojecia i
czego z pewnoscia nie odnajda w o fercie wspolczesnego
siwata i co juz niestety nie wroci. a szkoda bo moze to co
bylo dawniej daloby do myslenia w pewnym sensie
wspolczesnemu pokoleniu i by moze ogolnie nie bylo tego co
jest czyli wszechotaczajacego burdelu jaki nam funduje
wspolczesny swiat i nasz kochany rzad. moze i marudze teraz
i zrzedze ale mysle ze od czasu do czasu tekze nie zaszkodzi
troszke pomarudzic. w koncu kazdy ma do tego pelne prawo a
przynajmniej raz na jakis czas. no ale to juz zdaje sie
gdzies tez wczesniej bylo poruszane w ktoryms z watkow na
forum... coz... wiele jest jeszcze spraw do omowienia tutaj
a nie zawse jest czas i okazja by sie tym zajac w odpowiedni
sposob by wspolczesne pokolenie moglo sie wreszcie czegos od
nas "przezytkow" nauczyc...bo kto i hc w koncu
tego wszystkiego nauczy jak nie my starej daty
"dinozaury" ktore lada chwila wygina jak te
prawdziwe dinozaury bo za chwile na prawde to nastapi
zwazywszy na to co wczesniej napisalem czyli na ta cala
drozyzne wzrastajaca inflacje i bezrobicie zwlaszcza wsrod
nas ludzi nieelnosprawnych ktorych traktuje sie jak naprawde
ufoludkow jakichs we wspolczenych czasach... coz takie sa
realia, zwlaszcza jak sie jest juz jakos szczegolnie chorym
tak jak my kolego sebko... celowo juz nie wskazuje palcem na
konkretna przyczyne bo obaj wiemy jaka ona jest. no ale
coz... my sie juz zapewne do tego stanu rzeczy
przyzwyczailismy... mlode pokolenie niestety nie rozumie...
zwlaszcza to mlode i w pelni zdrowe pokolenie. dla nich nie
koniecznie musi byc oczywiste to co dla nas jest oczywistoa
oczywistoscia. dla nich dzis liczy sie zupelnie co innego
niz dla nas sie liczylo w tamtych czasach... no ale coz...
nie pozostalo nam juz nic innego jak dostsowac sie do
wspolczesnych czasow i realiow... oczywisci pod pewnymi
tylko wzgledami... w koncu takze mamy pelne prawo do tego by
uwazac inaczej niz inni zwlaszcza ci mlodzi wspolczesnie
zyjacy w tym swiecie pelnym rozmaitych zawilosci i pulapek
ktorych oni nie woidza a ktore my starzy wyjadacze chelaba w
tym temacie widzimy i ktorych oni nie rozumieja a ktore dla
nas sa czyms zuplenie normalnym i oczywistym... no akle to
jak zwykle tez jest temat na zupelnie inna dyskusje...
24-08-2015 14:44
Oj były to czasy oj były ale jedno wam powiem za co możemy
być tym naszym cholernie wdzięczni za za zajebiste
dziciństwo. Nikt nie miał i już miał nie będzie tych
wszystkich szczenięcych lat na trzepakach tego szwędania się
czy łażenia po drzewach dziś to komputery tablety komórki a
w dupie z takim dzieciństwem dzisiejszym. Były cuda na kiju
i to dosłowne cuda a nie dzieciństwo zwane ściemą jak dziś.
My przynajmniej coś z tego mamy a dziś sama jałowizna i
kompletna masakra. Dziś młodzież siedząxca na trzepaku czy
dachu gadażów to chuligani a wtedy to było na co dzień i
wlazł człowiek nie jedna biede i sam musiał jakoś dać sobie
radę i było spoko to były czasy. Braki prądu często zimą
wieczorem i to właśnie różni te czasy od dzisiejszych bo
wtedy nawet lato było latem a zima zimą a nie jak deziś w
lipcu lupcopad. wszystko było zupełnie inne więcej
przestrzeni więcej zieleni nie to co dziś zamiast bezrobocia
był nakaż pracy i pociągi punktualne hi hi hi ale mnie się
zebrało na wspomnienia a przecież to dziś do tego wczoraj ni
jak nie ma jak porównywać bo to tak jak by porównać wrotki
do porsche. Kompletna masakra i tyle dziś nawet nikt za
słuchanie radia nie ściga i nie ma w zakładach pracowników
personalnych i w blokach już nie mieszkajmą ORMO-wcy a do
dupy idę zapalić a i fajki dziś też są jakieś bardziej
paskudne i można je kupić bez problemów a nie jak kiedyś
wódka tylko od 13-tej a jak prędzeuj to tylko na mecie u
babci.
24-08-2015 18:11
No niestty kolego. te czasy juz nigdy nie wroca. a szkoda.
wielka szkoda. dis dziecinstwo dzieciom sie odbiera a nie im
daje. juz szesciolatki posyla sie do szkoly i tym samym juz
srtopniowo przyzwyczaja sie je i oswaja z tym niemilym
obowiazkiem szkolnym. a wszystko po to bo nie ma dis komu
zapierdalac na tych wszystkich nierobow co to sa obecnie
nagorze a konkretnie na ich przyszle emeryturki. My
wczesniej czy pozniej i tak wyginiemy jak te dinozaury i tak
i nawet slad po nas nie zostanie a poki zyjemy to i tak nie
m komu n nasza starosc ani wgl jakakolwiek przyszlosc
zasuwac. dzis kazdy mlody czlowiek niemal ucieka gdzie tylko
jeszcze sie da jak tylko skonczy szkole bo w tej polsce nie
ma zadnej przyszlosci dla mlodych. tutaj zostaje tylko ten
ktory nie jewst ws tanie az tak nadazyc za wspolczesnymi
czasami i w znacznym stopniu dostosowac sie do nich uczac
sie jezykow obcych i tp. emigracja mlodego pokolenia za
chelebem stala sie dzis czyms tak powszechnym i oczywistym.
i w sumie nie ma sie czemu dziwic. tuatj nawet ptaki
zawracaja bo i dla nich juz zaczyna powoili brakowac
powietrza i jest im w tej polsce tak samo jak i ludziom tu
mieszkajacym a wlasciwie to egzystujacym zle. no ale coz
mamy tego czego chcielismy. o tym tez juz kiedys zdaje sie
kiedys pisalismy w jednym z wczesniejszych watkow. to tak
tylko w gestii przypomnienia. zainteresowanych odsylam do
lektury tamtego watku. Nam niepelbosprawnym lusziom tutaj
niestetyy sie zyje jeszcze gorzej niz ludziom zdrowym. wiem,
ze zaraz zostane pewne zarzucony oskarzeniami ze znow
marudze ze znow wybrzydzam ze znow narzekam na to czy na
tamto ale ja po prostu poisze wam prawde najprawdziwsza. dla
ludzi z nieplknosprawnoscia nie ma zbytnio takiej pracy
ktora dawalby im szanse na jako takie godne zycie i
utrzymanie siebie i wlasnych rodzin jakie w licznych
wypadkach mamy. a juz dla ludzi z MPD to kompletnie nie ma
pracy. takich ludzi uwaza sie za jakichs naprawde
tredowatych. wiem ze tacy ludzie sa moze i zeczywiscie zbyt
emocjonalni jak to ujal kolega tomi. wiem tez ze tacy ludzie
sa w jakis sposob niesamodzielni i bardzo absorbujacy i w
znacznym stopniu czesto gesto w zwiazku z powzyzszym zalezni
od innych. no ale nie sa kurde jakimis marsjanami do jasnej
cholery. im tez nalezy sie cos od zycia. czesto maja w sobie
pewne ukryte talenty i inne zdolnosci ktore mozna czesto
gesto odpowioednio wyksztalcic i wykorzystac do celow
zarobkowych czyli inaczej piszac zawodowych tym samym dajac
szanse takim osobom na jako taki zarobek i poczucie pewnego
obowiazku ktorego jest im w znacznej stoniu bardzo potrzebny
a wrecz sami sie o to po prostu upominaja. wiec tutaj moj
apel do ludzi ktorzy maja zdecydowany wplyw na ksztaltowanie
sie rynku pracy i ogolnie gospodarki jako takiej w tym kraju
a ktiorzy byc moze przegladaja tego typu fora: moze warto by
bylo sie zainteresowac tym mlodym narybkiem i troche w
niego zainwestowac i wyksztalcic z niego potrzebnych
fachowcow bo juz na elite zazadzajca i jakiekolwiek kadrty
nie mowie zeby liczyc bo tego mamy juz przeciez przesyt w
tym kraju a brak jest wlasnie ludzi niewykwalifikowanych
czyli tzw roboli. wiem wiem wiem. do tego by zostac robolem
wlasciwie nie potrzeba wiekszych kwalifikacji ale za to
potrzeba doswiadczenia nieprawdaz. zatem moze warto dac
szanse takim ludziom by mogli to odswiadczenie zdobyc i
wreszcie jakos wystarrtowac w zycie dorosle i zawodowe i
nayuczyc sie czegos w domu zamiast siedziec w domu i
bezproduktywnie pierdziec w stolek i brac pieniazki z zusu
co miesiac i tylko z tego zyc tak wlasciwie. wiem wiem wiem
jestem zbytnim idealista bo wierze ze w tym kraju moze jakis
progres nastapic i moje przemyslenia sa czysto utopijne i w
zaden sposob nigdy nie spotkaja sie byc moze z rzeczywistym
zyciem. niemniej jednak jestem dobrej mysli i mysle ze warto
by bylo wlasnie tyc wszystkich decydentow zainteresowac taka
problematyka bo od tego wlasnie zalezy wlasnie pozniejsza
przyszlosc tego kraju. dzis za ta najnizsza srednia krajowa
malo krto decyduje sie pracowac i wiekszosc wybrzydza na
czym siwat stoi a dla nas ludzi niepelnosprawnych kazdy
grosz sie liczy i my nie jestesmy az tak wybredni jak co
poniektorzy nasi zdrowsi koledzy i nam w odroznieniu od nich
zbyt wiele nie potrzeba aby osiagnac szczescie ktorego w
ukryciu serca pragniemy. zatem apeluje jeszcze raz do sumien
i rozsadkow wszystkich decydentow w tym kraju. zamiast pchac
pieniadze w ludzi ktorzy wczesnierj czy pozniej od was
uciekna bo zorientuja sie ze wasza oferta mowiac delikatnie
w ich oczach nieco stracila na aktualnosci a oferowana placa
z lekka mowiac nie zadowala ich w pelni moze warto zatem te
pieniadze do tej pory wyrzucane w bloto zainwestowac w
bardziej stabilna i w bardziej wierna i bardziej praktyczna
kadre osob ktore zostana z wami na dluzej a i wspolpraca z
takimi iosobami zacznie sie z wami ukladac i dzieki temu
bedziecie tez mogli poszerzyc zakres swoich dzialanosci i
zyskac nowych kontrahentow a byc moze takze i nowe zrodla
dotacji i wiecej przywilejow potrzebnych do rozwoju firmy. w
koncu korzysci zawsze beda plyneluyy jakies po obu stronach
a nie jak bylo do tej pory tylko jednostronnie. ja mysle ze
mimo wszystko warto sprobowac. niczego tak wlasciwie tym
sposobem nie tracicie a tylko moim zdaniem mozecie zyskac i
to calkiem sporo. zatem do dziela.
25-08-2015 08:28
I tu Kamil ma racje.Dzieci musza placic za doroslych, ktorzy
wyjechali za granice upodlac sie za najnizsza krajowa.Malo
tego miedzy soba Polacy udawaja ze wcale nie sa z
Polski.Wstyd.Teraz w Polsce chca by robic do 67 lat a
poslowie?Zapytajcie ich co w tej sprawie zrobili?Ale znow
wybory i te same mordy na pierwszych miejscach.Wiec po co
glosowac?
25-08-2015 12:44
Apewnie3 że tak Tomi i mają racaje ja też już w pociąguv
zapome że byłejm polakiem. Czymtu się chwalić i z czego być
dumnym? z bycia pariasem europy? no wybacz tomi a dziecią
też nikt za nic płacić nie każe3 granice otwarte kolego nikt
nikomu nie każe tyrać za najniższą. Każdy obecnie jest
pane3m własnego losu i to jest do dupy bo jak widać wszyscy
się w tym gubią za naszych czasó to za ciebie zdecydodawli i
był spokuj.
25-08-2015 13:40
W Polsce trzeba byc cwaniakiem by sie dorobic.Pisac
najnizsza,wykorzystywac ulgi na inwalidow zatrudniajac
zdrowych rencistow z fikcyja grupa.I zawsze narzekac.Moj
sasiad piekarnie otwarl 10 lat temu.Nigdy nie mial
oplacalnosci.3 dostawczaki,ml 270 w garazu i chopper Junak
320.Bez komentarza!
25-08-2015 17:35
Tomi jeśli cibie to w oczy kole to powiadom skarbówke w czym
problem bo nie trybie?
25-08-2015 20:15
To nie w moim stylu.Pewnie ze niczego sie w zyciu nie
dorobilem,ale to nie powod by sie odgrywac na innch-ktorym
sie udalo.Niezaleznie w jaki sposob doszli do majatku.I tak
beda lezec w tej samej ziemi co bidole
25-08-2015 21:11
No więc po co zachowujesz się jak ten za swoje jakieś tam
życiowe3 niepowodzenia bwinia innych? dokładnie jak z tej
modlitwy w filmie Nic śmiesznego " Kto ty jesteś? polak
mały, mały zawistny i wredny...." Wyjedź w jasną
cholere ściągnij potrzebne dokumenty wyślij do Kolonii a
może masz obywatelstwo niemieckie o którym nawet nie masz
pojęcia? Ja tak zrobiłem i warto było zaryzykować.
28-08-2015 17:33
Nie ma co komuś zadroscic tego czego w zyciu sie dorobil. Ja
co prawda tez w zyciu niczego sie jescze nie dorobilem
chociaz charuje jak wol. No moze poza garbem na plecach. Ale
i tak uwazam ze kazdy z nas pracuje na swoj wlasny prywatny
osobisty sukces. To ze komus nie prosperuje bizes tak jak by
tego chcial a poniosl juz koszty zwiazane z rozwojem tego
biznesu to oznacza nie mnie nie wiecej niz tylko tyle ze
niekoniecznie zrobil wszystko co bylo mozliwe do zrobienia w
takim przypadku albo po prostu wsicnal sie w branze na ktora
nie ma zbytu lub w taka branze w kttorej jest juz doslownie
przesyt i nie ma w zwiazku z tym rynku zbytu na swoje
produkty. Z innej storny patrzac jak by tak zle mu ta
piekarnia prosperowala to by nie stac bylo go na takie cacka
o jakich poisze kol. Tomi. tak wiec cos mi tu nie gra tak do
konca. albo biznes sie rozwija i tetni zyciem i przynosi
dochody i pozwala jego wlascicielowi na kupowanie takich
rarytasow jakie mu sie tylko marza albo po prostu przynosi
straty i powoduje to ze trzeba jeszcze do niego dokadac z
innej puli pieniedzy a wiec tym samym uniemozliwia kupna i
tym samym posiadania takich rewelecyjnych rzeczy jak pisze
kol. Tomi. Sorry ale taka prawda moim skromnym zdaniem.
28-08-2015 17:47
Jak kogoś nie stać to nie ma a jak go nie stać i ma to coś
jest nie tak. Tak czy inaczej nie ma czego zazdrościć bo jak
się dorobił to niech sobie ma a jak ma a go nie stać to
nosił wilk razy kilka ..... sprawa prosta i oczywista i jak
nie Tomi to kto inny się znajdzie i skarbówke przy śle do
sasiada. Mnie się cholernie pozoba to co robi mój kuzyn choć
nie jestem kibicem piłki nożnej ale facet gania jak głupi po
boisku i własny6mi nogami zarabia na to co ma i nikt mu nie
powie że to czy tamto ma bo sobie za kombinował. Z resztąn w
Niemczech to by się raczej nie opłacało weźmy przykład
PFRON-u I zpchr-rów u nas kręci się takie lody że to się w
głowie nie mieści a tam takie numery się poprostu nie
opłacają z resztą co tu porównywać że tak powiem zadupie
europy to normalnych państw.
28-08-2015 18:13
No wiec jesli kogos nie stac z roznych tam powodow to nie
powinien o to zabiegac bo wczesniej czy pozniej ktos
zyczliwy sie znajdziei doniesie gdzie trzeba i komu potrzeba
i wtedy robi soie rzeczywiscie wiekszy problem. Znow jak
kogos stac to moze sobie pozlic na wszystko bez wzgledu na
to co ludzie powiedza. w koncu sam sobie na to czlowiek
pracuje praca wlasnych rak czy tak jak tu kolego sebko
wspomniales praca wlasnych nog i nie mozna mu tego po
prodstu zabronic jesli ma to cos dac mu jakkolweiek choc
odrobine szczescia. coz W polsce zawsze bylo jest i chyba
bedzie wszystko inaczej niz w innych zachodnich osciennych
krajach Europy. tutaj zawsze beda na porzadku dziennym
rozmaitej masci przekrety, walki, przestepczosc mniej lub
bardziej zroganizowana na wieksza lub mniejsza skale. slowem
mowiac po prostu patologia az kwitnie.
28-08-2015 18:16
No wiec jesli kogos nie stac z roznych tam powodow to nie
powinien o to zabiegac bo wczesniej czy pozniej ktos
zyczliwy sie znajdziei doniesie gdzie trzeba i komu potrzeba
i wtedy robi soie rzeczywiscie wiekszy problem. Znow jak
kogos stac to moze sobie pozlic na wszystko bez wzgledu na
to co ludzie powiedza. w koncu sam sobie na to czlowiek
pracuje praca wlasnych rak czy tak jak tu kolego sebko
wspomniales praca wlasnych nog i nie mozna mu tego po
prodstu zabronic jesli ma to cos dac mu jakkolweiek choc
odrobine szczescia. coz W polsce zawsze bylo jest i chyba
bedzie wszystko inaczej niz w innych zachodnich osciennych
krajach Europy. tutaj zawsze beda na porzadku dziennym
rozmaitej masci przekrety, walki, przestepczosc mniej lub
bardziej zroganizowana na wieksza lub mniejsza skale. slowem
mowiac po prostu patologia az kwitnie.