Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy


Kategoria: Na każdy temat
Temat: Co jest lepsze Wtz czy ŚDS?
Autor tematu: usunięty
09-03-2017 16:50
To moj kumpel lepszy.Matke mial mlodsza od ojca o 16 lat.Ojciec ma 84 i zyje.Ona 67 miala.I klapla
09-03-2017 17:30
Kasa dla niektórych to cały świat i za tą kasę się sprzedają.
09-03-2017 18:00
Nio cześć przyjacielki z portaliku już jestem ech te kłopociki moje
09-03-2017 18:06
No heja co ci tam znowu za przypadlisko się przytrafiło?
09-03-2017 18:09
A wiesz cio młody się ganiał z synem siąsiadki u podwórka i w padli w koleinę po autkach nio i jeden złamał rękę a drugi tak nogę wykręcił że łazić nie może i ja musiałem to trzy razy większe cielsko ode mnie na grzbiecie do szpitala targać.
09-03-2017 19:24
Oj wiesz to rzeczywiście współczuję ci i kiedy ci się te nieszczęsne trafy skończą.No normalnie siła złego na jednego ja to się mówi.Weź ty jakoś obdziel sąsiadów może tym swoim pechem będzie ci lżej.
09-03-2017 19:31
He he he worek bez dna się wysypał nio i mam pod górkę ciałe życie.
09-03-2017 19:37
No ja pierdzielę taki worek.Niech ten z lepszymi rzeczami wreszcie ci wysypie a nie ciągle coś nie tak i batem i pod górę jak koń pociągowy.
09-03-2017 19:46
He he u mnie nawet kot ma pecha właśnie się na łeb spierdzielił z regału gupi jeden.
09-03-2017 19:50
Weź ty nie załamuj bo mi same ręce opadają jak czytam co ci się przytrafia..Jakiś dom cudów czy co? a może nieszczęść bo już nie wiem jak to nazwać.
09-03-2017 19:52
Nio cio nikt nimo u domu latającego kota.
09-03-2017 19:58
Ja miałam jeszcze kilka lat temu w domu latające talerze i nawet z zupą za gorącą to co mi tam kot latający.
09-03-2017 20:01
A widzisz garczek z fasolką to i ja miałem w powietrzu ale kot latający to jest dopiero cioś he he he
09-03-2017 20:03
No to czego lepiej jak w cyrku i za darmo tylko trzeba uważać żeby za żyrandol nie zaczepił.
09-03-2017 20:06
He he był już pies cio spał na grzbiecie do góry łapami a teraz latający kot he he może kiedy będą śpiewające rybki???
09-03-2017 20:17
Jak mi robi się za smutno to sobie myślę o gadającej papudze.Kiedyś mój kolega z pracy opowiadał jak chował właśnie te gadające i wszyscy z domu wyjechali na dwa dni i wracają a papuga"no i gdzie kurrrrrwa byli?"normalnie cały szpital śmiał się z tych jego papug.
09-03-2017 20:21
A to nie nie bo dziecki i tak potrafią pyskować a z takim ptaszyskiem to już by było przegięcie.
09-03-2017 20:25
No tak dla ciebie nie ale dla mnie to całkiem dobrze by było bo smutno jak nie ma do kogo gęby otworzyć.
09-03-2017 20:28
Ja to mam taką gadułę wrzucam w nią książkę i mnie czyta na głos a ja siobie dreptam i robię swoje u domku.
09-03-2017 20:35
Też myślałam o tej gadule jak mówisz jak co jakiś czas to jedno to drugie oko muszę zakleić ale tak jednak uparcie chcę czytać dopóki jeszcze mogę sama.Z każdym nawrotem jest gorzej ale jeszcze daję radę także chyba jeszcze się wstrzymam z kupnem tej gaduły.
(niektóre funkcje portalu przeznaczone są dla zalogowanych, zaloguj się lub zarejestruj profil)

tem_f.gif

post_f.gif  

tem_f.gif

post_f.gif