ale bilet trzeba kupic z 3tygodniowym wyprzedzeniem i
kosztuje okolo400zl a po drugie trzeba cos kupic jakiś
prezent i każdemu cos wziasc
26-10-2017 12:03
Jak jestes pelnoletni wystarczy im zakomunikowac
26-10-2017 12:16
Popieram w całej rozciągłości Tomiego,trzeba się dogadywać a
nie uciekać i bronić się jakimiś wykrętami,kłamstwa do
niczego nie prowadzą a tylko wprowadzają powiększenie braku
zaufania i niesmak .Kolego po prostu zaproś rodziców
na kawę i porozmawiaj tak od serca i znajdź BARDZO dobre
argumenty na poparcie swojej decyzji.
26-10-2017 14:22
Nio ja nie wiem jakie siom u ciebie u domu relacje i jak
bardzo jak to się mówi staruszkowie siom na "NIE"
ale skoro obstają przy swoim i "NIE" to kpu sobie
chłopie ten bilet dla spokoju świętego dwa dni prędzej u
policji zgłoś cio jak by starsi w panikę wpadli i nic im nie
mów puść ściemę że idziesz do kumpla a tak ze 400 km od
domku na pisz do domku eska że jedziesz na za je fajne
wakacje bo cię się urlopik też należy. Ja bym tak z robił z
resztą z robiłem hi hi hi.
26-10-2017 15:44
ale oni jeszcze nie wiedza czy w ogole ktoś pojedzie bo
wujek ma okrgla rocznice urodzin i oni się obawiają tego ze
się będą musieli za mnie wstydzić bo jeśli tam się zjedzie
pol rodziny ze strony ciotki to oni będą chlac do rana i
mnie trez będą zmuszać i sobie nie poradzę z odmowa bo będą
się ze mnie smiali mam na myśli ci wszyscy goście
26-10-2017 15:46
bo ja z nimi jeszcze nie rozmawiałem na ten temat
26-10-2017 15:53
Może powiedz im ino że chciał byś po jechać i niech sobie po
myślą nad tym w końcu raz już byłeś i cię wilcy nie zeżarli.
26-10-2017 22:36
Staruszkowie zawsze byli zbyt opiekuńczy.. A to
ze z podróży wrucisz ewentualnie z panna..
Która ma bobasa z poprzedniego związku to nic
nie znaczy.. Po zatym zrob tak jak mój
dalszy krewny.. Grozba pod tytulem samobójstwa z
braku możliwości z ta panna.. Obecnie maja 8
i 7 letnie corki..
26-10-2017 22:41
Hi hi hi ja tam jak bym się uparł to bym i tak po jechał
przecież i tak wrócisz a że najwyżej w strzępach w czarnym
worku po jakimś zamachu to cio z tego w końcu i tak wrócisz
hi hi hi.
26-10-2017 22:52
Racja.. Przynajmniej zawsze jest się bliżej
rodziny.. Poza tym i tak na koniec kazda
osobe wpieprza robaczki.. Chyba ze ktoś wybierze
kremacje..
26-10-2017 22:57
O nio i właśnie w worku czy w skrzyni czy na własnych butach
jaki problem? przecież i tak wrócisz albo do domku albo do
pieca czy co kto tam woli hi hi hi.
27-10-2017 15:51
I jeszcze dodatkowy + mozesz jechac prawdziwym mesiem e
classaw ostatnia droge
27-10-2017 15:58
O ooo właśnie i do tego za friko ha ha ha a i pogrzeb jak
się uda może być za państwową kasę hi hi.
27-10-2017 16:56
Trochę jestem zaskoczona obawami samotnika,że będą się
śmieli,że on nie chce pić alkoholu? a co to za ludzie w
takim razie,że nie potrafią zrozumieć słowa NIE,nie mam
chęci i nie piję i wszystko na ten temat i tylko z czego
śmiech?
27-10-2017 17:00
Yyyyy ale że sorry ja też nie piję i to zero procentów nawet
przy nie wiem jakiej okazji ale ja nie piję i już i nie
widzę w tym nic śmiesznego.
27-10-2017 17:12
No i właśnie o to mi chodziło,że nie ma się z czego śmiać a
wręcz trzeba docenić zdanie człowieka niepijącego bo w moim
rozumieniu to zaleta a nie wada.
27-10-2017 17:40
A i właśnie ostatnimi czasy odnoszę nie odparte wrażenie iż
kobietki nasze kochane wszystkie choć same czasem lubią się
czymś od stresować to jednak zdecydowanie bardziej preferują
facetów 0%
27-10-2017 17:51
Mówisz 0% i to racja bo wydaje mi się,że to także wynika ze
złych doświadczeń życiowych a szczególnie kobiet po
tzw.przejściach,wertepach życiowych bo jak świat istnieje to
alkohol był zawsze zarzewiem konfliktów i tak sobie teraz
myślę,że może nasz kolega samotnik nie za bardzo fajnie się
zachowuje po alkoholu i dlatego rodzice stawiają weto ale to
oczywiście jego prywatna sprawa a mnie nic do tego
27-10-2017 17:58
Trudno powiedzieć ja święty za młodu nie byłe ale zawsze po
procentach grzecznie haśku człapałem aż jednego razu strułem
się jak pies browarem u sklepu kupinym zdyczałem jak pies u
szpitala i od tej pory 0% wiem przydało by się jeszcze 0
dymka nio ale nio ni cholery brak motywacji totalny nio.
Dziś to jednak konflikty w większości generuje kasa widać to
na cio dzień na wyciągnięcie ręki a u mnie to w zasadzie
ucha za okienko nimo chwili by jaka parka nie szedła i nie
żarła się jak psy o kasę.
27-10-2017 22:23
Przecierz doradzałem ci załatwienie jakiej
kolwiek sprawy przez popieszczenie takich osob
pradem.. I kup sobie paralizator.. A to ze
jakas osoba bendzie niepelnosprawna majac
padaczke.. To nie koniec swiata..