Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Jaki jest Wasz stosunek do palenia papierosów i zakazu w Polsce, palenia w miejscach publicznych? Jak ma się Wasza niepełnosprawność do papierosów?

nie no błagam po niosło gościa. z kąd ty te pytmia bieżesz???

wymyśla i szuka frajerów żeby odpisywali na jego głupawe pytania

oj chyba tak gościu ma jakąś mańję ciekawe czy wie co to jest kalapita????

Jola na forum włącza się jedynie do uszczypliwych gadek a kolega chyba mnie nie docenia... trudno nie mniej jednak tak jak wspomniałem już - nie macie chęci pisać, nie piszcie. Proste.

pisać można o wszystkim tylko ciężko pisać z kimś kto zadaje dziecięce pytania. lub ewentualnie zbyt prywatne, a potem zachowuje się jak encykolpedia lub wyrocznia

popieram kolegę

Witam Was moi drodzy. Moim zdaniem wszelkie pytania są godne uwagi. To co wydaje się nam nieraz banalnym pytaniem może okazać się dla innej osoby cenną informacją. Nie można kogoś krytykować za pytania dodawane na forum, forum właśnie jest od tego. Dlaczego Was zaskakują takie pytania? Przecież dzięki różnym pytaniom można uzyskać nieraz cenne odpowiedzi od osób, które już doświadczyły się w danym temacie i mogą wiele na ten temat nam podpowiedzieć. Jest takie mądre powiedzenie, "Kto pyta, nie błądzi". Jeżeli jesteście w tym portalu randkowym, jesteście na tym forum, to znaczy chyba, że szukacie kogoś z kim moglibyście się zaprzyjaźnić a może nawet spędzić resztę życia. Jednak czy rady osób, które znalazły swoją bratnią duszę poprzez właśnie taki portal nie będą dla Was cenne? A skąd o nich się dowiedzie jeżeli nikt nie będzie poruszał takich nieraz różnych tematów? Proszę o szacunek dla osób, które chcą dla dobra innych poruszać właśnie takie różne tematy.
Mam nadzieję, że te forum będzie dla Was czymś więcej niż tylko wymianą zdań, będzie zbiorem odpowiedzi na nurtujące często nas pytania. Bo skąd możemy się dowiedzieć co tak naprawdę podoba się kobietą w mężczyznach albo odwrotnie, co mężczyzną się podoba w kobietach? Na tym forum postaramy się to ustalić
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

rady, porady, do rady pewnie dla wielu tak ale kiedy ktoś zaczyna wchodzić na tzw teren prywatny powinien liczyć się z tym spodka tam co naj mnie rtwailera a nawet dywizję czołgów. w przypadku pytań wręcz retorycznych powtarzanych z uporem maniaka można dostać piany. co do pytań na które odpowiedzi mogły by być komuś pomocne też trzeba by wziąć poprawkę. nasze doświadczenia nie biorąsię z podręczników do chemi i często wielu z nas może nie chcieć wracać do dawnych czasów i pszeżyć. więc ja odbijając piłeczkę zapytam ciebie administratoże. czy był byś gotów opowidzieć na forum otwarcie swoje naj skrytrze i te naj czarniesze wspomnienia????????

Czuję, że miałeś jakieś złe doświadczenie, nie musisz o tym pisać nikomu ale nie zamykaj drogi dla innych.

Nie musisz opowiadać o tym co złego Ci się przytrafiło w życiu, ale możesz opowiedzieć co dobrego Ci się przytrafiło.

Tutaj jesteś przecież incognito, nikt nie widzi nawet Twojej twarzy ( nie dodałeś Swojego zdjęcia), więc dlaczego nie możesz brać udziału w dyskusjach, w których już masz może większe doświadczenie niż inni?

nio nio nio popatrz a może tak rzut oka na mój profil??? ale słucham jestem otwarty na sugestię czy też wnioski z obserwacji postów

Nie.... Staram się zrozumieć każdego....

Oczywiście Ci powiem, że jestem po Twojej stronie, też nie lubię kobiet, które nie lubią mnie lub mnie skrzywdziły! Ale jak nie można żyć bez nich to trzeba żyć z nimi! Umiesz sobie wyobrazić takie życie, bez nich? Ja nie.

Jak mnie wkurzają to wiesz co robię?

Umawiam się z innymi


Albo udaję, że się umawiam

To działa, uwierz mi...

Pozdrawiam Cię i tych, którzy obserwują naszą dyskusję

można i tak a pewnie wnerwianko czemu nie ale ja mam swoie zasady których nie łamię. postępuję więc nie co inaczej. nie trzymam nikogo na smyczy bo i po co??? ze chce to zostanie a i bił się o nie też nie będę nie warto nawet o tę miss o której wspomniałeś w innym temacie. samo życie ze chce zostanie nie to droga wolna zrani jej problem ja zniknę ale jej sumienie raczej zostanie i to na dłużej niż ja. ktoś mądry kiedyś powiedział że co komu dane będzie oddane i tym się kieruję to jest wręcz cudowna maksyma i do tego działa jak jasna cholera czasem tylko czasu potrzeba

Na wiele spraw, mozna na prawdę ciekawie a często bardzo otwarcie bo anonimowo rozmawiać. Każdy ma jakieś urazy, albo się chce o nich mówić albo nie, jednak zawsze uważam, iż warto rozmawiać, bo doświadczenia innych uczą.

nio uczą Marcu uczą że nie ma się chwalić tylko samemu się uczyć na własnych błendach. papierosy? a czy to jakaś ujma na honorze??? wolę ćmiki niż wyglądać jak mój sąsiad na walony jak autobus. z resztą palę kopcę jak diabeł z pistoletu i dobrze mi z tym chć moż nie do twarzy. nie znalazła się jeszcze osoba co by mnie z tego wyleczyła ale kto wie. w sumie to dobra motywacja do żucenia palenia mieć dla kogo zostawić te śmierdziuchy

a ja nigdy nie paliłam kuzynka szkoła chcieli mnię uczyć ale nie wyszło a nadto szkoda kasy na takie puszczanie dymka szkoda płuc zdrowia ale jak ktoś lubi to sam wie co robi byle tym dymkiem nie szkodził innym jak się pali proszę bardzo ale też nie do przesady kiedyś miałam znajomego mieszkał z bratem obaj kopcili choc ten jeden miał shizofremie ale paczka fajek i conajmniej piwo to lek na codzień obowiązkowy a do mieszkania tam jak się weszło to gorzej jak do wędzarni smrud i siwo ale to już było

Ja znam smak i działanie papierosów ale na dłuższą metę mnie to nie ciągnęło

nio to masz szczęście marcelu dla mnie to była świetna zabawa w chowanego z nauczycielami tyle że szkoła się skończyła a fajki zostały

Ja nie pale nigdy nie paliłam i palić nie będę i tego jestem pewna