Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Czy uważacie, że masturbacja jest tematem tabu? Jeśli tak to dlaczego?
Czy wstydzicie się o niej mówić? Czy sami ją praktykujecie?

Wydaje mi się, że ludzie się po prostu wstydzą... że lubią lub muszą w ten sposób uprawiać seks a nie z drugą osobą i...że to tak, jakby nie było ich stać na coś lepszego a przecież to nie o to chodzi

Masz rację Aniu, powiem więcej - mam odwagę przyznać, że TO robię. Nie mam chłopaka, jestem ciepłą osobą, jestem kobietom więc to chyba normalne.

Chyba jednak ludzie dalej się wstydzą o tym mówić

a pewnie marcelu że się wstydzą i nie dlatego że jest to powszechnie uznawane za coś złego ale dla tego że mówiąc o tym w gronie kilku osób można narazić się na wiele nie przyjemności wiemy jacy są ludzie i jak potrafią być okrutni bo nie potrafią albo nie chcą zrozumieć innych, a pewnie sami to robią dość często mnie też się to zdarza w końcu jestem facetem a jakoś nie udało mi się znaleść takiej kobiety co to by ze mną wytrzymać chciała więc cuż trzeba sobie jakoś radzić

Dokładnie seba, czego tu się wypierać skoro to jak najbardziej ludzkie a zabawne jak wypierają się lub szydzą z tego ci co tak na prawdę sami też to robią.

Uważam, że to zupełnie normalne, dotyk jest miły, czytałam także gdzieś, że orgazmy są zdrowe, nawet te spowodowane masturbacją.

Moim zdaniem kobiety mają więcej możliwości tego typu praktyk, nie sądzicie?

To najzupełniej normalne. Nie mam dziewczyny, która by mi "pomogła", dlatego jakoś radzić sobie muszę.

Brawo za odwagę, ja również nie widzę w tym nic złego, to ludzkie!

ja tam nic nie widze cos zlego ;) ja przyznaje , ze czasem to robie

Tak,dokładnie zgadzam się z wami.Masturbacja to temat tabu.A wręcz jest piętnowana.Nie raz,nie dwa słyszałem jak kolega chciał kolege obrazić głupimi odzywkami na temat masturbacji typy \'idź zwal se\'

Niestety temat pt. Masturbacja był, jest i chyba zawsze będzie w dalszym ciągu tematem tabu. dziś mało kto o tym rozmawia, lub pisze, a przecież nie ma w tym nic nienormalnego. tak jak tu już niektórzy koledzy napisali jest to jak najbardziej ludzkie i jest to alternatywna forma seksu w przypadku, gdy nie ma się innej możliwości np. rzeczony już dłuższy brak stałego/stałej partnera/partnerki w związku, lub po prostu zwykła oziębłość ze strony partnera czy partnerki, bądź też wreszcie niemożność/niezdolność do tego typu aktu przez jednego z partnerów. Powody tego stanu rzeczy są zazwyczaj bardzo zróżnicowane. Niemniej jednak w moim odczuciu warto o tym pisać i rozmawiać, zamiast z tego sobie kpić i robić niesmaczne żarty.

Cześć, temat umarł ?