Temat jest dobry jak każdy inny i nie widzę absolutnie
żadnych przeszkód, by i właśnie taka problematykę poruszać
na forum. Nie wszyscy kol. sebko mają takie podejście jak ty
i są także i wśród nas osoby tak jak kol. tomi, które wyślą
także i o takich kwestiach, jak chociażby ta poruszana w tym
wątku. Szacunek należy się wszystkim bezsprzecznie, pod
warunkiem, że te osoby o których piszemy szanują także i
nas. Tomi to ze się zajmujesz dziećmi swojego brata, to
tylko świadczy o tym, jak jesteś wrażliwym i odpowiedzialnym
człowiekiem i jest w pewnym sensie dla ciebie jak sam tu
zresztą wspomniałeś formą przygotowania do roli ojca. nic
tak nie wzbogaca człowieka bardziej, niż praktyka, a tutaj
ewidentnie o czymś takim jest mowa. Myślę, ze jak te dzieci
trochę podrosną i a ciebie kol. Tomi już Ciebie nie będzie,
a te dzieci będą pamiętały, że miały kiedyś takiego
wspaniałego i kochanego wujka jak Ty, to z pewnością będą
Cię bardzo miło wspominały, bo nie wolno źle mówić o
zmarłych. Im tak samo jak osobom żyjącym także należy się
szacunek.