Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Temat dość życiowy osobiście jeszcze go nie przerobiłem, ale ciekawi mnie co zrobić kiedy dziewczyna da kosza chłopakowi? albo nie jest nim zainteresowana?

Hmm szukać dalej

A cio byś chciał z robić? cza się panie w netki ogarnąć i iść dalej.

A może niech sobie obie strony odpuści raz na zawsze związek z płcią przeciwną skoro ciągle o coś jest pretensja o coś.. Że niby przeszkadza odległość.. Że niby nie ma warunków mieszkaniowych..

Ooooo widzisz panie trafione jak samemu nie wiesz czego chesz bo stale ci coś nie w nos lepiej nie trać swojego i czyjegoś czasu na chwilowe znajomości i myślenie może ten? może nie ten? a może tam ten?

Wszyscy też twierdzą że nie przeszkadza komuś że mamy problem zdrowotny.. Jasne.. Nie raz się usłyszało że rzakażna.. Że tym też oberwą dzieci.. Jeśli ktoś nie ma ochoty nie tylko na związek to co robi na takich portalach nie tylko dla niepełnosprawnych..

No wiesz od samego pisania czy kilku spotkań raczej się nie dowiesz czy to jest partner na całe życie. Wszystko wymaga czasu i trzeba znaleźć wspólny język. Nikogo do niczego się nie zmusi.

Wiesz słonko ja ciebie powiem w ten sposób czasem rzeczywiście kilka spotkań i albo nadal nic nie wiesz albo lipa ale bywa też tak że czasem kilka wiadomości na priv, kilka rozmów przez tel i trafiony zatopiony.

Nawet na takich portalach każdy wybiera, niestety..
Co do chorób wiem coś na ten temat. Każdy by chciał w pełni zdrowego partnera. Ludzie się boją nieznanego.. Nie zapoznają się konkretnie z daną chorobą, a już oceniają. Przykre, ale prawdziwe.

Dla tego o prócz mojego stwierdzenia znanego od lat iż nie boję się żadnej niepełnosprawności to jeśli się dowiem co komu dolega to najpierw sobie po czytam, potem po myślę a i tak końcowe opinie zostawiam dla siebie. Nie jest problemem w moim przypadku ani odległość ani niepełnosprawność ale problemem może być charakter i to ogromnym problemem.

I na wybredność osób w sprawie partnera nic się nie poradzi.. Jeśli chodzi o jaką kolwiek chorobę.. To lepiej zapytać się o to lekarza

Wiesz jak nie znam jakiegoś schorzenia to tak właśnie robię ale to czysta teoria to trzeba zobaczyć, po być z tą osobą ogarnąć ale decyzja wstępna musi być już w głowie wcześniej bo tak że by po oglądać to z robisz ino komuś krzywdę.

Dla mnie to żaden problem żebym pokażał jakieś osobie w realu.. Ja się nie bawię w nagrywanie filmików na ten temat..

He he filmik nio bez takich proszę wystarczy jedna nio dwie ale szczere rozmowy nawet przez tel. Ja pokazałem że potrafię jechać 40 km i pomagać nawet nosić na rękach ale nic nie po radzę na charakter po prostu nie znoszę egoistów i nie dam się z dominować że tylko "ja" a ty masz słuchać.

Wolałbym pokazać jednak w realu.. Tylko że lipa.. A na rozmowę telefoniczną zawsze jestem chętny.. I na popisanie prywatnie..

Nio wiesz jak komu bo mnie było by trudno raczej, jak pokazać wadę wzroku w realu skoro wszędzie śmigam jak pocisk? czyli wada w zasadzie niewidzialna.

Wiem że trudno pokazać nie tylko wadę wzroku.. Może jesteś jak nietoperz który używa echo lokacji.. Nosząc przy sobie białą laskę żeby w razie co użyć jej.. Może kup sobie psa dobermana lub amstafa żeby ciebie prowadzał

Ha ha ha najlepsze jest panie to że ja latam jak pocisk bez blondynki znaczy się laski a czasem to jeszcze ja psa prowadzę ha ha ha.

Wystarczy że z psem będziesz stać pod światłami i obok wasz będzie jakaś panna na którą psina...……. I wtedy zaproponujesz kawę z czymś słodkim i że zapłacisz za pralnię.. I wymienicie się numerami komórek..

Nio wiesz??? na psinkę podryw hi hi hi ja mam już pewną swoją teorię ale na razie zostawiam ją dla siebie.