Jestem optymistką,marzycielką mimo to realistką. Życie doświadczyło mnie chorobą która w naszych czasach jest coraz bardziej powszechna i jak na razie nieuleczalna. Mówię o SM czyli stwardnieniu rozsianym. Obecnie na rencie. Po diagnozie 12 lat temu wróciłam do rodziców gdyż partner mnie zostawił.Poruszam się z jedną kulą łokciową dla bezpieczeństwa. W domu radzę sobie jeszcze bardzo dobrze. Kocham zwierzęta, książki, sztukę, sama trochę maluje, fotografia jest moja pasją. Jestem szczera i nie lubię chamstwa.