Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

szukam pania osobe niepelnosprawna
18-29lat

ja też, ale do 22-23 lat

szukam pania osobe niepelnosprawna
18-29lat

Dla mnie wiek ma mniejsze znaczenie...

Ja szukam jakiejkolwiek pani

Tak już lepiej...

22 do 23 albo 26 do 28 ludzie błagam co jest z wami? szukacie człowieka czy numeru psl? litości. ja poproszę 20-kę z duyżym domem z basenem, jachtem własnym śmigłowcem i pełnym kontem. czasami mi was żal zastanówcię tak powarznie czego wy naprawdę chcecie

Moim zdaniem miłość nie pyta o wiek, rodzaj choroby, przekonania, ani o status społeczny. Nie kocha się za coś!

nio i tu się z tobą zgodzę serduszko za nic ot tak dla samego kochania

Frezja - dokładnie! Jeszcze nie słyszałem jak żyje, wyznania: Kocham Cię bo jesteś zdrowy!

Ja uważam że nie ważny jak wygląda człowiek tylko to co ma w środku, uroda to nie wszystko, trzeba mieć w głowie poukładane. Uważam że my jesteśmy tacy sami jak zdrowi ludzie. Pozdrawiam

bo dokładnie jesteśmy tacy sami słonko to że nam trudniej to nie znaczy że jesteśmy inni ci któży nas traktują jak innych często nie dorastają nam nawet do pięt ale to nie powód żeby ich za to ganić poprostu są tacy jacy są i tyle. a wyznanie miłości to nie tylko dwa słowa te słowa to tylko początek albo potwierdzenie uczuć gdyby ktoś pytał mnie o zdanie choć na ten temat mógł bym jak każdy z nas książkę napisać

Niestety bardzo często mamy też wady osób zdrowych np. w kategoriach oceny ludzi i doboru partnerów.

ale my patrzymy na świat inaczej bardziej doceniamy to że żyjemy i to jest nasza zaleta.

Znam i takich niepełnosprawnych, że ich swego rodzaju ułomność na tyle mało ich nauczyła, że sami szukają partnerów idealnych, patrząc jedynie na np. urodę.

Gdy facet dowiaduje się na co choruje, blednie

To prawda..Zdrowi faceci udaja, ze jestesmy niewidzialne., a niepelnosprawni pewnie sie zastanawiaja w jakiej mierze moge i pomoc...

Widzę, że nie tylko ja mam takie doświadczenia...

nio coś w tym jest ale ta druga wersja dot nas niepełnosprawnych gości to tak raczej macie na własne życzenie słoneczka

To taki paradoks bo czy w związku osób pełnosprawnych czy niepełnosprawnych chodzi o to samo: O uzupełnianie się!