Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Witam Was, od jakiegoś czasu myślę o zrobieniu sobie tatuaży ale nie mogę zdecydować się ani na wzór ani na miejsce. Macie jakieś pomysły?

Ja chciałbym mieć napis na wewnętrznej stronie ręki od łokcia po nadgarstek a moja dziewczyna żeby miała np. motylka lub ośmiorniczkę w okolicy pachwiny

ja tez kiedys myslalem o tym by miec jakis tatuaz ale zrezygnowalem z tej koncepcji z czasem

Czemu zrezygnowałeś? Ja boję się bólu i chorób...

Ja też nad tym myślałam i też z czasem zrezygnowałam w zamian za to zdecydowałam się na kolczyk w nosie

Ja od dziecka mam bardzo wrazliwa i cienka skore przez co wlasnie jestem bardziej wrazliwy na bol.Fakt iz chce sie miec na ciele jakis tatuaz jest scisle zwiazany z tym ze jednak jakis tam bol bedzie wystepowal.Nadto taki rysunek wykonuje sie w danym miejscu raz w zyciu bo przecierz substancje zawarte w tuszu ktorego uzywa sie do tatuazu wnikaja gleboko pod skore i sa juz praktycznie nie do usuniecia. a wiec wczesniej trzeba sie zastanowic bardzo dokladnie czy warto sie tak upiekszac bo jak wiadomo czlowiek nie waz czy inne zwierze i nie zmieni skory.

ja też nad tym długo myślałam ale także boje sie bólu i tak bym sobie nie zrobiła chyba że naklejany albo markerem

Hmmm a może myśleliście nad zrobienie tatuażu z henny ..ja robię co jakiś czas ...to nic nie boli i żadne pigmenty nie wnikają w skore :P

Fajna alternatywa ale minusem jest, że on blednie i krótko wygląda ładnie... a jaki i gdzie zazwyczaj robisz?

na stopie kwiat wisni

W sumie motylek spodobał mi się za motyw tatuażu...

Więc Aniu, jaka decyzja..?

Symboliczny tautuaz myślę,ze nikomu jeszcze nie zaszkodził i z calą pewnością nie zaszkodzi pod warunkiem ze jest on zrobiony z glowa i zgodnie z wymaganiami higieny oraz z wykorzystaniem substancji nietoksycznych dla ludzkiego organizmu.

dokładnie, profesjonalnie i bezboleśnie ale przede wszystkim musi to być dobrze przemyślana decyzja

Oczywiscie ze tak, bo tego typu decyzje podejmuje sie tylko raz na cale zycie, dlaego ze zmiana piktorgramu na inny potem moze sie okazac niemozliwa(wyjatek: umiejscowienie nowego piktogramu w innym miejscu na ciele).Co do kwestii bezbolesnosci to o ile wiem to w profesjonalnych studiach tatuazu maja takie maszynki ktore wtryskuja jakos ten tusz pod cisnieniem pod skore tak duzym ze tego po prostu nie czuc.

tatuaz to musi byc pzemyslana decyzja i tylko twoja, zwlaszcza jesli chodzi o miejsce, bo ty z tym bedziesz chodzic. ja mam kilka tatuazy, zroblam je juz jakis czas temu, teraz chce sobie jeden przerobic i jest to mozliwe

Super gdybyś nam je pokazała, kto jest "za"?

Ja jestem "za".Jeśli nikt nie bedzie oponował to byłoby fajnie zobaczyć jak inni upiekszają swoje ciało.

Nie pokazuj łobuzom:-P

A czy my na takich wygladamy?