Kiedys kominek w domu byl ostoja ogniska domowego.Czy dzis
jest passe?
28-01-2017 11:09
Kominek fajna rzecz i przyjemnie posiedzieć w dobrym
towarzystwie z lampką wina np.Czy zakopcimy się nawzajem? to
zależy oczywiście od nas ale mnie się wydaje,że tak za
bardzo to nikt z nas współcześnie żyjących za bardzo nie
zwraca na to uwagi i nie myślimy o przyszłych pokoleniach a
tylko o sobie.Trudno powiedzieć i prorokować co będzie za 50
lat np.Można tylko myśleć,że technika w szaleńczym tempie
idzie do przodu i bardzo możliwe,że na smog też coś ktoś
wynajdzie i oczyści powietrze.
28-01-2017 13:49
Ja też nie wiem czy się zakopcimy czy nie Ale na pewno fajnie by było
posiedzieć z kimś bliskim przy tej lampce wina, pogadać,
pośmiać się czy pomarzyć ale
nigdy nie miałam kominka i już chyba mieć nie będę Ale fajnie pobujać w obłokach
28-01-2017 15:04
E tam a może by tak zorganizować jakieś pogaduszki gdzieś
przy kominku właśnie.
28-01-2017 15:10
W Polsce budujemy z cegly i betonu.Ale u mnie stawiaja domy
w kons. szkieletowej drewnianej.Tanszy,cieplejszy i latwiej
go ogrzac
28-01-2017 19:45
Jest jeszcze jakiś tańszy ale nie pamiętam z jakiego to było
materiału bo niedawno czytałam na WP,że facet postawił
całkiem fajny funkcjonalny dom tylko za 100 tys.zł.
28-01-2017 21:55
Ale same doplaty jakie proponuja miasta do zmiany piecow od
5 do 7 kol nic nie dadza.Bo gaz czy prad to wysokie
rachunki.Chyba ze doplacaliby do nich co miesiac z 2
stowki
28-01-2017 23:41
Ja tam nie wiem ile i komu dopłacają ale za to co roku jak
tylko zima przychodzi to sobie wącham ten dość oryginalny
węglowy smrodek he he
29-01-2017 15:19
A ja mam u siebie piec na olej opałowy lekki.
29-01-2017 21:33
Ja mam normalne kalafiory z osiedlowej kotłowni nie wiem co
oni tam mają i czym palą ale są tak gorące że dotknąć ich
nie można.
29-01-2017 21:58
To tak jak u mnie
najważniejsze, że są gorące bo ze mnie straszny zmarzluszek
29-01-2017 22:00
Nio gorące ale bez przesady ja muszę okno otwierać taki mam
upał w domku.
29-01-2017 22:04
Zależy co kto lubi zawsze
przykręcić lub zakręcić kalafiory można choć ja wolę się pocić niż marznąć
29-01-2017 22:08
Nio właśnie u mnie nie można przykręcić ktoś doszedł do
wniosku że skoro i tak wszyscy równo płacą to niech mają
upał w domach
29-01-2017 22:15
No to inna sprawa różnie to z
tym jest.
A jak tam zdrówko,już okej???
29-01-2017 22:21
A dziękuję już wchodzę na obroty jak dawniej he he tylko te
nie przespane nocki od sypiam jeszcze
29-01-2017 22:36
No to najważniejsze reszta
jest do nadrobienia
29-01-2017 22:40
He he już powoli nadrabiam wczoraj cały dzień prasowałem
miałem górę prasowaniaale
że by prawie 5 dni na jelitówkę chorować to nie jest
normalne nio ale ja chyba też nie jestem normalny ha ha ha.
29-01-2017 22:48
Chyba tak jak prawie robi wielką różnicę Tego prasowania to nie zazdroszczę
Kiedyś miałam obsesję
prasowania a teraz prasuje tylko to co trzeba.
29-01-2017 23:09
Ja nie mam wyjścia bo mi zaraz jakaś durna z mopsa się
przyczepi że mała ma wygniecione rzeczy i takie tam pierdoły
a z resztą nawet to lubię he he a jak by tak dobrze po
myśleć to jednak nie nie jestem normalny ale dobrze mi z tym.