Czy zdarzyło się Wam, jednocześnie kochać dwie osoby i
chcieć z nimi być?
26-08-2010 18:22
kiedys tak mialem ale koniec koncow musialem zdecydowac sie
na te ktora bardziej kochalem choc co prawda troche sie to
niemilo dla mnie potem skonczylo ze strony tej co ja
odrzucilem ale mimo wszystko nie traktuje tego jako takiej
wielkiej porazki w zyciu.
27-08-2010 11:24
Ja tak kiedyś miałem tyle, że jedna osoba była dla mnie
namiastką drugiej, to przykro ale gdy pojawiła się szansa na
drugi związek wybrałem szybko, łamiąc serce ale ono nie
sługa.
27-08-2010 14:37
kiedy masz wybór między dwiema kobietami zawsze jedna z nich
ucierpi to nieuchronne
30-08-2010 11:40
A co możecie doradzić aby owe cierpienie pomniejszyć jak
tylko się da?
30-08-2010 13:48
ciężko jest je pomniejszyć dla takiej osoby to straszny cios
31-08-2010 14:51
Jak powiedzieć, że to
koniec..?..może tak jak sami byśmy chcieli to
usłyszeć.
31-08-2010 16:03
ja pamiętam jak dziś poczekałam do spotkania bo uważam, że
nie powinno się przez telefon i powiedziałam że nie ma sensu
byśmy dłużej się ze sobą męczyli bo ten związek i tak nie ma
szans to był mój argument choć dziś zrobiłabym to inaczej
01-09-2010 11:31
..miałem kiedyś dziewczynę, znałem ją prawie 7 lat, z czego
prawie 3 byliśmy razem, blisko... Pojechała na 3 mc-e do
anglii zarobić na studia we dwoje. Poznała tam kogoś a mi w
sms napisała, że to koniec... wulgarnie i ze złością, a
nigdy nie kłóciliśmy się nawet...minęły 4 lata, nie
rozmawialiśmy już nigdy ani mnie więcej nie widziała.
Została w anglii.
02-09-2010 13:19
Postąpiła nie fer uważam że takie rzeczy powinno się
załatwiać osobiście i mieć odwagę spojrzeć w oczy.
03-09-2010 12:37
Przeliczyła i bilet był droższy niż ja, nie opłacało się
jej... nie ma jak to kogoś wycenić.
03-09-2010 12:44
Miłość jest bezcenna
03-09-2010 15:36
Najwyraźniej nigdy nie kochała ale dobrze, że wyszło jak
wyszło.
04-09-2010 14:33
Ważne że obecna partnerka na pewno Cię kocha
07-09-2010 12:13
Dokładnie, jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre
nie wyszło nie mniej jednak wtedy było mi na prawdę ciężko.
07-09-2010 14:21
co Cię nie zabije to Cię wzmocni
08-09-2010 12:00
Kiedy Miłość zawiodła Was najbardziej?
20-09-2010 23:49
Wydaje mi się, że miłość zawodzi w przejedzeniu się
jednostronnym egoizmem. Kiedy zanika wszelka głębsza
komunikacja, kiedy ograniczamy toku słów do : "tak", bądź
„nie", „możliwe". Kiedy zapominamy o
potrzebie potrzebowania Nas przez kogoś innego. Kiedy
stajemy się obojętni.
21-09-2010 12:31
To już nawet nie, że zawodzi lecz w sytuacji o której
piszesz, jej zwyczajnie już nie ma...