Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Jeśli masz ruter to go wylacz... I powiedz ze się zepsul.. Problem jest taki ze stracisz z nami kontakt....

A nie bo mam dostęp do rutera przez kompa i mogę zawsze WI-FI wyłączyć i już a ja zostanę bo mam połączony modem kabelkiem hi hi hi.

No i tak mi się wydawało,że Aniołek coś tam wykombinował z dzieciakami ale może chociaż tak nie szaleją i będzie mniej urazów w domku ha ha ha .

Jak dla mnie to niech korzystają ze zycia.. Dopuki nie znajda sobie pracy.. Ponieważ w pracy benda wyrabiać nadgodziny żeby jej nie stracic i mieć jakas kase....

Nio i ok ale internet i komputery to nie wszystko muszą się po uczyć trochę a jak i po gody kawałek to precz na dwór ze słonka korzystać.

Ot i pochwalam ,gówniarze maja się uczyć a nie tam jakieś gierki,wszystko w normie ma być.

Inaczej to się nie da bo mnie na łepetynki dostaną i będzie dopiero kłopota.

Czyli nie pamiętacie jak byliśmy w ich wieku.. Co z tego ze wychowaliśmy się bez laptopow internetu.. I innych bajerów... .... Przynajmniej wyroslismy na porzomnych ludzi.. No przynajmniej wiekszosc z nasz tutaj obecnych ludzi.....

A widzisz i tu pies jest po grzebany te cholerne ol-line po niszczyło ten świat dokładnie ja nie mówię niech sobie jest ale znaj pan umiar mocium panie a dziecka to jadą bez hamulców całkiem.

O kochani ja to jeszcze pamiętam bardziej zamierzchłe czasy,że telewizor mój tata kupił jak jeszcze prądu nie było a dopiero mieli podłączyć za miesiąc a wszyscy siedzieli i patrzyli w ciemny ekran a był to 1976 rok i 26 listopad a ja byłam w pierwszej klasie liceum i lekcje odrabiałam przy lampie naftowej.

Nio tak to musieli być dawne bardzo dawne czasu dziś telewizor to pierwszy mebel hi hi dziś to może spać u podłogi ale telewizor być musi najlepiej jak największy ale mieszka w kawalerce ale telewizor najlepiej 50 zali.

A to ja w tym temacie nadal za murzynami 100 lat jak to się mówi bo chociaż dużo oglądam to telewizor mam stary i taki duży a nie płaski i powiedziałam sobie,że skoro działa to poczekam aż się zepsuje a on działa chyba złośliwie żebym nowego nie musiała kupować.

Ale ja tobie powiem że te stare pudlicha tak nie dają po ślepkach jak te plaszczate. Ja mam tv u komputera a monitor ten plaszczaty i jak więcej po gapię się to ślepia dokuczają potem.

Ze mnie to się w sklepie śmieli bo specjalnie dla mnie sklep sprowadzał taki 50- cio kilogramowy telewizor,że dwóch chłopów miało co nieść a już panowała moda na płaskie a ja nie twardo,że ma być duży ale wagowo ha ha ha ale wcale nie żałuję tylko już by trzeba było wymienić a on nie ma zamiaru się popsuć.

Jak działa to niech działa ja tam wolę te stare pudlicha bo tak slepia nie bolą jak u tych nowych a już przy tych 100 i więcej Hz to mnie się nawet w mózgownicy kręci.

Jak na czasy prehistoryczne niech chodzi ile chce.. Dopóki mu starczy sil..

A wiecie cio? byłem ja u piwnicy i tam taki stary jeszcze czarno biały telewizor stał to w targałem gada na górę trochę się ugrzał i skurczybyk działa do dziś.

Ja na strychu mam telewizor z polowy lat 70.. I z tego samego okresu do odtwarzania plyt winylowych.. Szkoda ze nie ma osob do naprawy takiego prehistorycznego sprzętu..

U dużych miast są jeszcze ludzie cio potrafią to uszykować a taki patefon to dość bardzo poszukiwany sprzęt jest.

A ja mam brata co uwielbia grzebać w takim starym sprzęcie i w szkole młodzież uczy, ja mu podrzucam jakiś zużyty sprzęt,on zabiera to do szkoły i tam młodym tłumaczy co z czym i jak.Gdyby tak bliżej było to z pewnością by ci ten sprzęcik uruchomił. Ja mam sporo płyt tych czarnych dużych i największa frajda właśnie ze słuchania muzyki z tych płyt i mam na czym słuchać a to z miłości do staroci