Witam,myślę że jak większość z Was tutaj jestem przetyrana przez życie. Jestem po wylewie krwi do mózgu. Śmigam na wózku niestety. Są też tego plusy, bo mam prawko bez papierów. Jeszcze długo by opowiadać o moim choróbsku, pora coś o sobie.
A więc jestem wysoką brunetką o chyba normalnej budowie.Noszę okularki niestety.Baaaaaaaaaaardzo lubię słuchać muzyki (bo z tańca niewiele mi zostało). Co mnie chyba odróżnia chyba od większości kobiet to to, że nie lubię zakupów. Resztę chętnie opisze w mailu lub na czacie.