Randki dla osób niepełnosprawnych. Portal randkowy

Jeśli chodzi o tajemnice to luzik ale osobiście kojarzę dwie i istnieje coś takiego jak cholerna nie zgodność charakterów natomiast o drugiej rozmawiać nie chcę bo to nic fajnego ot i cała tajemnica.

Czyli jednak było coś na rzeczy chyba ten Aniołek nie jest wcale taki święty trzeba mówić że to tajemnica, przecież w szczegóły nikt nie wnika

Po prostu nie te osoby na siebie trafiły ot i tajemnica cio tu wiele gadać

No no Karol chyba trochę nieopatrznie poruszył niepotrzebny temat ale wydaje mi się,że taka sprawa jak ktoś do kogoś nie pasuje to tam żadna tajemnica trzeba szukać aż do dobrego skutku.

Nio dla tego wciąż tu jestem bo cio ja po radzę że nie wyszedło czasem bywa i tak siamo życie.

O tam nie warto się tak bardzo przejmować bo ja też na początku nie mogłam przywyknąć do sytuacji a teraz jest znacznie lepiej chociaż nadal trochę boli.

Bo ja wiem czy przejmować? wyciągli mnie do tablicy to powiedziałem i tyle cio tu wiele gadać.

Słusznie i naukowo jak to się mówi.Ja tam wiem sama po sobie,że sytuacje kiedy dochodzi do rozwodu np.nikomu nie sprawiają przyjemności a więc jak się ma takie doświadczenia to człowiek trochę bardziej pewnie ostrożny się robi i po jakie lich pakować się znowu w niezdrową sytuację.

Każdy ma jakieś tam swoje fiołki ale o ile to sią małe fiołki to da się z tym żyć gorzej jak zaczyna się robić ciężko i cio raz trudniej się do gadać bo każde ciągnie w soją stronę lub jedno ciągnie a drugie myśli że nie da rady i uparcie w tym przekonaniu tkwi nio to cio robić przecież nic na siłę.

Jak najbardziej zgadzam się z tobą.Nic na siłę a jedna strona długo sama nie uciągnie.

Dlaczego zaraz Karol poruszył temat wiele osób było tym zainteresowanych tym tematem który został przez Aniołka wyjaśniony.

A pewnie dlatego,że to ty wspomniałeś o owej anielicy co to coś tam było między nią a Aniołkiem ale to przecież mało ważne bo i tak nic z tego nie wyszło.

Oj tam oj tam Karol czy kto inny cio za różnica ja tam nie mam żalu ani wścieklizny po prostu nie wyszedło i tyle dla tego wciąż tu jestem.

Ale nie wykluczone że kiedyś wyjdzie.

I dokładnie a ,że ktoś tam sobie przypomniał to chyba nic się nie stało..Nie ma co kopi kruszyć o sprawy mało istotne i takie co to były kiedyś tam.Coś Ania długo się rehabilituje a wróci zmarznięta to chyba też wpadnie na kawę i poprawę nastroju.

Ale nie wykluczone że kiedyś wyjdzie.

Ja tam się nie wściekam bo nimo o cio wystaczyło ino za pytać a nie tak kanałami bo to ino mota we łbie a tak kto chce ten wie o cio chodzi. A nio może przyjdzie to ją na loda namówię a cio tam i czekoladę też he he he

Dobre

Nio cio też dawaj na lody kawę razem z czekoladą a cio tam

Dobre